Dziecięca marka szybko rośnie

Coccodrillo nastawia się na rozwój w centrach handlowych dużych miast. Ale nie tylko - poszukiwane są też dogodne lokalizacje w miejscowościach liczących od 20 tys. mieszkańców.
Wtorek
18.04.2017
Coccodrillo systematycznie rozbudowuje sieć w Polsce i za granicą. Gdzie zamierza otwierać kolejne sklepy?
 

Sprzedająca odzież dziecięcą sieć liczy obecnie blisko 250 sklepów. W 2016 roku otwarto 17 nowych punktów z logo Coccodrillo (m.in. w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Lublinie, Jeleniej Górze, Gorlicach, Rybniku, Jarosławiu Polkowicach, Starogardzie Gdańskim). Pierwsze tegoroczne otwarcia marka także ma już za sobą. Nowe sklepy pojawiły się w gdyńskim Centrum Riviera, Galerii Krakowskiej, Centrum Bonarka, Molo Kołobrzeg oraz w Wadowicach.
– Obecnie prowadzimy zaawansowane działania, zmierzające do uruchomienia kilku kolejnych punktów – dodaje
Ewa Matuszak, dyrektor sprzedaży spółki CDRL, właściciela marki Coccodrillo. .
Podobnie sytuacja Coccodrillo wygląda na rynkach zagranicznych. Na koniec roku działały tam łącznie 243, salony sprzedaży przy czym ponad połowa z nich, bo 142 zlokalizowana jest na terenie Unii Europejskiej.
W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, w Polsce zostaną uruchomione także sezonowe sklepy marki, czynne tylko podczas letnich wakacji. Coccodrillo otwiera je głównie nad morzem, choć rok temu działały też np. w Solinie czy Mikołajkach.
Zaprezentowane zostaną w nich zwłaszcza kolekcje letnie, doskonale nadające się na czas wypoczynku. Asortyment dopasowany ma być do szczególnych potrzeb i oczekiwań letników – mówi Ewa Matuszak.

Sieć nastawia się na rozwój w centrach handlowych dużych miast. Ale nie tylko poszukiwane są też dogodne lokalizacje w miejscowościach liczących od 20 tys. mieszkańców, w atrakcyjnych punktach miasta oraz w galeriach handlowych. Lokal powinien mieć powierzchnię od 50 do 70 m2.
– Potencjalni partnerzy przedstawiają propozycję lokali, które muszą zostać zaakceptowane przez CDRL. Każda lokalizacja jest szczegółowo analizowana – podkreśla Ewa Matuszak. – Nasi pracownicy doradzają, na co należy zwrócić uwagę przy poszukiwaniu odpowiedniej lokalizacji. Zawsze staramy się znaleźć powierzchnię spełniającą wspólne oczekiwania.

Nie ma opłaty wstępnej za przystąpienie do sieci. Koszty remontu uzależnione są od stanu lokalu. Nawiązanie współpracy wiąże się z koniecznością wpłaty kaucji zwrotnej, która stanowi zabezpieczenie towaru otrzymanego przez partnera w depozyt. Franczyzobiorca musi też kupić licencję na oprogramowanie, dostarczone przez franczyzodawcę. Dodatkowo do prowadzenia działalności niezbędny jest dostęp do internetu, komputer oraz drukarka fiskalna.