Sfinks obejdzie się smakiem
Pod koniec czerwca Sfinks ogłosił, że zamierza kupić ponad 3 mln akcji w spółce Dominium, będącej właścicielem sieci pizzerii Gusto Dominium. Miało to stanowić 40 proc. udziałów i kosztować 20 mln zł. Ale nic z tego nie będzie. Rada nadzorcza Sfinks Polska nie wyraziła zgody na transakcję. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie: „Przyczyną był brak przeniesienia na Sfinks prawa do sprawowania kontroli nad Dominium i przez to ograniczony wpływ na obszary możliwych do uzyskania synergii. W rezultacie, inwestycja w Dominium na uzgodnionych wcześniej warunkach, w opinii rady, nie gwarantowałaby Sfinksowi uzyskania stopy zwrotu na poziomie założonym w strategii Grupy Sfinks Polska na lata 2017-2022, tj. 25 proc.”.
Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska SA. wydaje się być rozczarowany.
- Rozmowy z Dominium prowadziliśmy przez wiele miesięcy. Napracowaliśmy się nie tylko negocjując warunki transakcji, ale też współpracując przy planie biznesu na kolejne lata. Widzieliśmy bowiem liczne korzyści, jakie mogłyby odnieść obie firmy i wierzyliśmy, że wspólne przedsięwzięcie ma szanse powodzenia - komentuje. - Musimy jednak uszanować stanowisko rady nadzorczej. Mimo to nie składamy broni, dania kuchni włoskiej są niezwykle popularne wśród Polaków, stąd jest to dla nas bardzo atrakcyjny rynek. Z pewnością będziemy poszukiwać rozwiązań, by zdobyć na nim jak najsilniejszą pozycję.
Pod koniec ubiegłego roku Sfinks podpisał umowę masterfranczyzy z Fabryką Pizzy. Spółka zapowiada, że jeszcze w tym roku uruchomi pierwsze lokale z tym szyldem. Współpraca Sfinksa z Fabryką Pizzy jest podzielona na dwa etapy. Pierwszy z nich ma potrwać maksymalnie do końca marca 2018 roku. Sfinks zobowiązuje się, że w tym czasie otworzy określoną w umowie minimalną liczbę restauracji. Ma też wykorzystać ten okres do zbadania kondycji Fabryki Pizzy. Jeśli badanie wypadnie pozytywnie, Sfinks przejdzie do drugiego etapu umowy, czyli dalszej rozbudowy sieci, a finalnie – całkowitego jej przejęcia. Przez cały okres trwania umowy – zarówno w pierwszym, jak i drugim etapie – spółka Sylwestra Cacka ma nieodwołalną opcję kupna wszystkich udziałów należących do Fabryki Pizzy. Etap drugi umowy ma się zakończyć najpóźniej do 31 marca 2021 roku. Za 100 proc. udziałów w Fabryce Pizzy Sfinks zapłaci kwotę nie niższą niż 6 mln zł, ale nie wyższą niż 10 mln zł.
W czerwcu Sfinks poinformował również, że kupuje 67 pubów sieci Piwiarnia Warki. Wartość transakcji to 12 mln zł, które Sfinks ma zapłacić w ciągu sześciu lat. Jednak aby umowa weszła w życie, zgodę musi jeszcze wyrazić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta.
Obecnie Sfinks Polska zarządza 108 restauracjami na terenie Polski, w tym siecią 92 restauracji Sphinx (segment casual dining), 13 restauracjami Chłopskie Jadło (segment premium) i 2 restauracjami WOOK (segment casual dining), a także pubem Bolek w Warszawie.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Od 300 do nawet 1,5 tys. sztuk – tyle pączków dziennie sprzedaje się w punktach Dobrej Pączkarni. Czy w takim razie pączki to opłacalny biznes?
Franczyzodawca Sayuri Sushi zapewnia, że restauracje pod tym szyldem są rentowne od pierwszego miesiąca działalności.
W ubiegłorocznym sezonie Lodolandia pobiła rekordy sprzedaży. Wśród franczyzobiorców marki jest dużo kobiet, które bardzo dobrze radzą sobie w biznesie.
– Sukces naszych lokali potwierdza słuszność idei otwierania wine barów, w opozycji do dużych restauracji z kartami win – mówi Piotr Stryszowski z Subtilité Wine&Bar.
Szwedzka marka Taco Bar chce wejść na polski rynek. Jakie warunki współpracy proponuje?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Już w serialu „Czterdziestolatek” Janusz Gajos żartował, że w Złotym Linie trzeba uważać na Rolexy, bo można zatracić się w zabawie. Tajniki tego sukcesu zdradza właściciel Złotego Lina, Jakub Olszewski.
Franczyza pojawiła się na polskim rynku wraz z upadkiem komunizmu, a dziś jest fundamentem rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. W 2023 roku chętni do założenia firmy mają do wyboru 1350 konceptów franczyzowych.
Nowoczesny sprzedawca musi przełamywać schematy i ciągle zaskakiwać klienta. Tylko wtedy będzie mógł zwiększyć skuteczność swoich działań i pozyskiwać atrakcyjne kontrakty.
Aby zarobić, trzeba sprzedać rzecz należącą do klienta, którą czasowo przechowujemy, bo nie jest naszą własnością. Lombardy świetnie prosperują, a pożyczki pod zastaw są wysoko oprocentowane.
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali