Małpka na kozetce
W szczytowym momencie, w 2015 roku, pod szyldem Małpka Express działało 350 sklepów, dziś ich liczba sięga zaledwie 130. Stworzona w 2012 roku przez Mariusza Świtalskiego (twórcę m.in. Biedronki i Żabki) sieć zapłaciła cenę za szybki rozwój. Dziś brak płynności i sięgające 80 mln zł długi mogą sprawić, że operator sieci convenience może podzielić los Almy i Marcpolu, które zniknęły z rynku. Pod koniec października zarząd należącej do funduszu PineBridge spółki złożył do sądu wniosek o otwarcie postępowania układowego. To oznacza, że operator sieci chce dogadać się z wierzycielami i przywrócić spółkę na właściwe tory.
Według szefa Małpki, Marcusa Prestona, biznes powinien wyjść na plus w czerwcu przyszłego roku. Chodzi oczywiście o zysk operacyjny, bo w tak krótkim czasie trudno oczekiwać oddłużenia spółki. W wywiadzie dla "Pulsu Biznesu" Preston przyznał też, że firma szuka inwestora, który dosypałby kapitału i oddalił koszmar pustych półek na sklepach. Koszmar, dodajmy, który w niektórych sklepach Małpki w ostatnich miesiącach stawał się jawą.
W kontekście naprawczych zapowiedzi Małpki, kluczowym staje się pytanie, jaki los czeka przedsiębiorców prowadzących sklepy tej marki na zasadzie agencji. Tacy partnerzy prowadzą własną działalność gospodarczą, zarządzając sklepami agencyjnymi, a ich wynagrodzenie zależy od obrotów osiąganych przez placówkę handlową. Nie ponoszą przy tym kosztów zaopatrzenia, bo towar do momentu sprzedaży klientowi pozostaje własnością Małpki. Zapytaliśmy centralę, jakie plany ma w odniesieniu do partnerów agencyjnych w związku z planowaną restrukturyzacją. Czy są planowane zmiany w zasadach współpracy w związku z restrukturyzacją? Czy partnerzy powinni obawiać się o swoją działalność? Z odpowiedzi wynika, że decyzja dotycząca przyszłości tego modelu współpracy jeszcze nie zapadła.
– W związku z tym, że zgłosiliśmy do sądu wniosek o zgodę na otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego i oczekujemy w tej chwili na decyzję, nie jesteśmy w stanie podać bardziej szczegółowych odpowiedzi na pytania. Jesteśmy przekonani, że nasz plan restrukturyzacji pozwoli firmie wrócić na odpowiednie tory. Jednakże, w tej chwili czekamy na decyzję, która będzie warunkowała nasze kolejne kroki biznesowe – poinformowało redakcję Franchising.pl biuro prasowe Małpki.
Brak konkretów w sprawe współpracy partnerskiej nie musi jednak zwiastować złych wieści dla agentów Małpki. Jednym z możliwych scenariuszy jest mocniejsze postawienie na ich obecność w sieci. Takie rozwiązania były stosowane w przeszłości przez firmy stojące na krawędzi upadku. Po franczyzę sięgnęli m.in. zarządzający Almą, licząc, że zaangażowanie samodzielnych przedsiębiorców pozwoli uzyskiwać lepsze wyniki niż te, które przynosiły sklepy zarządzane przez najemnych kierowników. Kłopoty sieci okazały się jednak zbyt głębokie, by dało się ją uratować poprzez współpracę z franczyzobiorcami.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Już 15 i 16 marca na Targach Franczyza na PGE Narodowym pojawi się mniej więcej 50 wystawców. Wśród nich firmy z branży spożywczej.
Sieć sklepów Stokrotka oferuje wsparcie franczyzobiorcom w wysokości do 1 mln zł. Franczyzodawca szuka obecnie partnerów przede wszystkim na Podkarpaciu.
Ci, których interesuje otwarcie własnego sklepu spożywczego mają okazję bliższego poznania franczyzy sieci Intermarché. Już 8 lutego marka zaprasza na bezpłatny webinar.
Kiryla Valadkievych pochodzi z Białorusi, a w Polsce mieszka od trzech lat. Najpierw pracował w firmie budowlanej, potem kurierskiej. Aż w końcu zdecydował się na franczyzę.
Paulina Krajewska, podejmując pracę w sklepie Stokrotka, nie spodziewała się, że kiedyś zostanie jego franczyzobiorczynią. Przyjęła życiowe wyzwanie. Jak ocenia swoją decyzję?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
– Sukces naszych lokali potwierdza słuszność idei otwierania wine barów, w opozycji do dużych restauracji z kartami win – mówi Piotr Stryszowski z Subtilité Wine&Bar.
Decydując się na własną firmę, mamy do wyboru dwie drogi – zbudować ją od podstaw lub zainwestować w sprawdzony pomysł na biznes. Właśnie nadarza się idealna okazja, żeby skorzystać z drugiego rozwiązania, bowiem 15-16 marca na PGE Narodowym odbędą się Targi Franczyza.
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Bez względu na to czy na inwestycję we własną firmę masz kilka, czy kilkaset tysięcy złotych, na Targach Franczyza znajdziesz biznes na miarę grubości swojego portfela.
Czy zielona energia to moda, ideologia czy szansa na zarobienie dużych pieniędzy? Piotr Markowski z Corab SA wyjaśnia, w które biznesy z branży OZE warto inwestować.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów
Nowe warunki współpracy dla franczyzobiorców
Widzę ,że przestępczość zorganizowana od nowego roku w natarciu na Franchising.pl:)
Franczyza, która daje niezależność
No no i tutaj polecę jutrzejszy program Anity Gargas. Redakcjo opamiętajcie się i przestańcie promować reklama i tekstami natywnymi przestępczość zorganizowana....
Poznaj franczyzę Intermarché
Wow Szanowna Redakcja zdaję się kontynuować wspieranie przestępczości zorganizowanej. Polecam jutrzejszy program Anity Gargas. Jakie będzie stanowisko POF? Mydlenie oczu...
Empik - jakieś doświadczenia?
Czy ktoś ma aktualną wiedzę w temacie prowadzenia salonu partnerskiego Empiku ?