Franczyza, które nie topnieje

Atrakcyjna lokalizacja / Stoisko z lodami musi stanąć w miejscu atrakcyjnym dla turystów, szczególnie tych najmłodszych: na deptaku, w parku czy wesołym miasteczku. Firma stawia na rozwój punktów, w których sprzedaż nie wygasa również po zakończeniu miesięcy wakacyjnych.
Środa
02.05.2018
Punkt Mini Melts - oferujący lody zmrożone ciekłym azotem - można otworzyć we franczyzie lub w modelu partnerskim. Inwestycja nie jest droga.
 

Historia Mini Melts zaczęła się w latach 90. w Stanach Zjednoczonych. To tam dwójka przyjaciół z college'u otworzyła lodową fabrykę. Wspólnie opatentowali metodę produkcji lodów, opartą na technologii kriogenicznej z użyciem ciekłego azotu. Dzięki zamrażaniu substancji w temperaturze -197 C deser zachowuje pierwotny smak i przybiera kształt kulek. Lody posmakowały klientom w Ameryce i wkrótce właściciele konceptu zdecydowali się na ekspansję poza granice kontynentu. Pierwsze kroki skierowali do Azji. Tam kulki Mini meltas można kupić m.in. w Korei Południowej i Singapurze. Dziś marka jest znana w ponad 30 krajach świata. Na polskim rynku pojawiła się w 2011 roku.
- Już rok później ruszyliśmy z franczyzą. W 2016 roku, kiedy osiągnęliśmy zadowalający poziom rentowności, podjęliśmy decyzje o wejściu w system partnerski – informuje Krzysztof Bik, odpowiedzialny za rozwój sieci Mini Melts.
Firma sprzedaje lody w oparciu o różne modele stoisk handlowych, od standardowych witryn lodowych, poprzez maszyny vendingowe, po samodzielne, zewnętrze stoiska handlowe. Lody są przechowywane w temperaturze poniżej minus 30 stopni C, dlatego Mini Melts korzysta ze specjalistycznego sprzętu mroźniczego. Wytwórcą lodów na rynku europejskim jest fabryka na Łotwie, natomiast akcesoria i stoiska sprzedażowe są produkowane w Polsce.

Franczyzobiorca puka do drzwi

Mini Melts dysponuje kilkoma modelami stoisk. Wersje Kiosk i Compact są dedykowane szczególnie dla lokalizacji zewnętrznych. Natomiast na potrzeby centrów handlowych czy parków zabaw franczyzodawca przygotowała mniejsze punkty: Mini, Mini Compact, Mini Glass czy urządzenie bezobsługowe (maszyny vendingowe). Właściciele konceptu proponują współpracę w dwóch modelach: franczyzowym i partnerskim.
W modelu partnerskim przedsiębiorca poszerza ofertę swojego lokalu, na przykład kawiarni, czy parku rozrywki, o nasze urządzenie. Najczęściej wybiera jedno z mniejszych stoisk sprzedaży. Franczyzobiorca nawiązuje współpracę na innych zasadach. Biznes w Mini Melts traktuje jako swoje główne zajęcie, inwestując zazwyczaj w większe stoisko – wyjaśnia Krzysztof Bik.
Mini Melts działa na terenie całej Polski, choć największe zagęszczenie stoisk z lodami jest na południu kraju, gdzie firma ma swoją siedzibę.
Lokalizacja punktu franczyzowego bądź partnerskiego jest dla nas bardzo ważna. Dobre miejsce do rozpoczęcia sprzedaży to jeden z głównych wymogów, jakie stawiamy przed partnerem w sieci – mówi Krzysztof Bik.
Stoisko z lodami musi stanąć w miejscu atrakcyjnym dla turystów, szczególnie tych najmłodszych: na deptaku, w parku czy wesołym miasteczku. Firma stawia na rozwój punktów, w których sprzedaż nie wygasa również po zakończeniu miesięcy wakacyjnych. – Sztuką jest utrzymać dobrą sprzedać po sezonie. Z tego względu chcemy umieszczać punkty w parkach zabaw czy trampolin, które cieszą się zainteresowaniem klientów przez cały rok – podkreśla Krzysztof Bik.

Budżet na start

Zarówno w systemie franczyzowym, jak i partnerskim nie trzeba ponosić żadnej opłaty na rzecz właścicieli marki. Wszystkie wydatki są przeznaczone na start biznesu. Na początek - według szacunków licencjodawcy - potrzeba od 10 do 15 tys. zł. Na tę kwotę składa się roczna dzierżawa sprzętu, zatowarowanie punktu i kaucja. Działalność partnerska pociąga za sobą znacznie niższe koszty. Partner dba wyłącznie o zatowarowanie. W obu przypadkach koncept nie narzuca w umowie koniecznosci zakupu określonej  ilości produktu.
Franczyzobiorcy i partnerzy uczestniczą w szkoleniach sprzedażowych. Trafiają również pod skrzydła indywidualnego opiekuna firmy, do którego w razie potrzeby mogą zwrócić się o pomoc. Do tej pory z  własnym biznesem pod szyldem Mini Melts wystartowało 60 franczyzobiorców i ponad 100 partnerów. To ta ostatnia forma współpracy jest obecnie oczkiem w głowie franczyzodawców. Głównym celem Mini Melts jest zwiększenie sieci punktów partnerskich o kolejnych kilkadziesiąt.


Stoisko do wyboru / Mini Melts dysponuje kilkoma modelami stoisk. Wersje Kiosk i Compact są dedykowane szczególnie dla lokalizacji zewnętrznych. Natomiast na potrzeby centrów handlowych czy parków zabaw franczyzodawca przygotowała mniejsze punkty: Mini, Mini Compact, Mini Glass czy urządzenie bezobsługowe (maszyny vendingowe).
Hanna Górczyńska
dziennikarz