Cudzy sposób na własny biznes
Grzegorz Chmielarski, prezes Polskiej Organizacji Franczyzodawców tak definiuje zalety franchisingu:
Z perspektywy franczyzobiorców
Z punktu widzenia osób, które prowadzą małe przedsiębiorstwo albo mają zamiar wejść w jakiś biznes, głównym atutem jest gotowy koncept. Oznacza to, że można skorzystać z doświadczeń już sprawdzonych, czasem przez wiele lat, przez co oszczędza się na nauce na własnych błędach.
W zależności od konkretnej sieci franczyzowej atuty są różne. Na przykład, kiedy znak towarowy jest bardzo znany, przedsiębiorstwo franczyzobiorcy, mimo że nie wydało ani złotówki na reklamę, od pierwszego dnia jest znane klientom. Oszczędza więc na budowaniu wizerunku marki. Gdzie indziej atutem dla franczyzobiorców mogą być korzyści skali, wynikające z negocjacji prowadzonych przez franczyzodawców z dostawcami na poziomie centrali, takie jak atrakcyjne ceny, wielkości dostaw czy terminy płatności, których pojedynczy przedsiębiorca prowadzący działalność w małym zakresie, ze swoją siłą przebicia nie mógłby wynegocjować. Franczyzobiorca może też skorzystać z infrastruktury dostaw, jaką przez wiele lat budował franczyzodawca. Jeszcze inna rzecz to szkolenie dla pracowników.
Jest więc wiele elementów, które są korzystniejsze od rozpoczynania działalności na własną rękę. Od razu jednak należy powiedzieć, że jest także druga strona medalu. Franczyzobiorca musi być gotowy do akceptacji prowadzenia własnej działalności w rygorach, zgodnie z regułami i ograniczeniami systemu franczyzodawcy.
Franczyzobiorcy nie powinni też myśleć, że jest to działalność, która eliminuje ryzyko. Franczyzobiorca musi też zaakceptować, że w zamian za korzystanie z wielu szczegółowych rozwiązań wypracowanych przez franczyzodawcę, musi płacić mu wynagrodzenie.
Z perspektywy franczyzodawców
Franchising jest to działalność, której rozwój opiera się na dodawaniu do sieci kolejnych placówek, czyli najlepiej sprawdza się handlu detalicznym, gastronomii i innych usługach. Potencjalni franczyzodawcy muszą zadać sobie pytanie, co jest bardziej opłacalne w dłuższym terminie: prowadzenie jednostek własnych czy skorzystanie z franczyzy. Franczyzobiorca musi mieć odpowiednio zdefiniowany koncept, tzn. powinien wiedzieć co chce osiągnąć oraz być przygotowanym do rozwoju sieci. Do tego niezbędny jest przygotowany podręcznik operacyjny, na podstawie którego franczyzobiorca będzie prowadzić swoją jednostkę. Na pewno skorzystanie z franczyzy skończy się porażką, jeśli franczyzodawca będzie miał mgliste pojęcie o tym, jak poszczególne jednostki mają funkcjonować.
Sukces lub porażka franczyzobiorcy może zależeć od dwóch czynników. Pierwszy to atrakcyjność oferowanego produktu dla konsumenta, czyli czynnik zewnętrzny wpływający na powodzenie, niezależnie od tego czy jest to franczyza, czy też nie. Drugi, dotyczący franczyzy sensu stricte, to pomysł na organizację systemu, jego odpowiednie wykonanie i dobranie franczyzobiorców. Aby uzyskać przewagę nad innymi podmiotami działającymi na rynku, najważniejszy powinien być jednolity standard placówek, z jakim konsument będzie kojarzył całą sieć.
Więcej: Anita Skiba, Gazeta Prawna, 14 - 16 marca 2003PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Palarnia Zdrowych Kaw oraz linia kosmetyków i peelingów kofeinowych dr Martyny Buchalskiej to nowość w salonach Orient Massage i Thai Organic.
Ukrainoczka dobrze wpisała się w zapotrzebowanie rynku, proponując produkty, które trafiają w gusta obywateli Ukrainy. Jak otworzyć biznes pod jej szyldem?
Od 300 do nawet 1,5 tys. sztuk – tyle pączków dziennie sprzedaje się w punktach Dobrej Pączkarni. Czy w takim razie pączki to opłacalny biznes?
Już w serialu „Czterdziestolatek” Janusz Gajos żartował, że w Złotym Linie trzeba uważać na Rolexy, bo można zatracić się w zabawie. Tajniki tego sukcesu zdradza właściciel Złotego Lina, Jakub Olszewski.
Franczyzodawca Sayuri Sushi zapewnia, że restauracje pod tym szyldem są rentowne od pierwszego miesiąca działalności.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
McDonald’s w Polsce to 550 restauracji, które w ponad 90 proc. są prowadzone przez lokalnych przedsiębiorców.
Franczyza pojawiła się na polskim rynku wraz z upadkiem komunizmu, a dziś jest fundamentem rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. W 2023 roku chętni do założenia firmy mają do wyboru 1350 konceptów franczyzowych.
Nowoczesny sprzedawca musi przełamywać schematy i ciągle zaskakiwać klienta. Tylko wtedy będzie mógł zwiększyć skuteczność swoich działań i pozyskiwać atrakcyjne kontrakty.
Aby zarobić, trzeba sprzedać rzecz należącą do klienta, którą czasowo przechowujemy, bo nie jest naszą własnością. Lombardy świetnie prosperują, a pożyczki pod zastaw są wysoko oprocentowane.
POPULARNE NA FORUM
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...
Hodowla psów: Trudne życie hodowcy
Znam osoby gdzie rocznie zarabiają 300 tys złotych prosze nie łżeć że hodowla się nie opłaca.