Rywalizujemy z przyjemnością
Historia firmy Dr Irena Eris doskonale ilustruje rozwój sektora prywatnego w czasach transformacji gospodarczej. Skąd w latach 80. wziął się pomysł na założenie własnej firmy kosmetycznej?
- Marzenia, żeby robić coś na własną rękę, nasiliły się po studiach na Wydziale Farmaceutycznym Akademii Medycznej w Warszawie i po zrobienu doktoratu na wydziale farmacji Uniwersytetu Humboldta w Berlinie. Był 1983 rok. Tak się złożyło, że akurat wtedy moja mama odziedziczyła sporą sumę pieniędzy - równowartość sześciu maluchów... Decyzja była bardzo trudna.
Jednak zaryzykowała pani.
-Dostałam pozwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej z Ministerstwa Handlu i Usług i uruchomiłam własne laboratorium. Początek był bardzo skromny - pracowałyśmy we dwie i same robiłyśmy właściwie wszystko: kręciłyśmy masę, robiłyśmy receptury, napełniałyśmy ręcznie słoiczki, sprzątałyśmy. Po pół roku krem zaczął się sprzedawać. Mój mąż zajął się dystrybucją i sprawami finansowymi, wsiadał w malucha i jeździł po sklepach. Zarobione pieniądze zainwestowaliśmy w produkcję kolejnego kremu, a potem całej serii. W 1986 roku zabrakło mocy przerobowych, by zaspokoić popyt sklepów. To wymusiło rozwój firmy. Kupiłam własny grunt w Piasecznie i rozpoczęliśmy budowę fabryki. W 1993 roku zainstalowaliśmy nowoczesne linie technologiczne, maszyny sterowane komputerowo i wprowadziliśmy nowe technologie. Powstało przedsiębiorstwo z prawdziwego zdarzenia z laboratorium technologiczno-wdrożeniowym, mikrobiologicznym, z działem kontroli jakości, finansów, kontrolingu, eksportu i marketingu.
Którą firmę kosmetyczną uważa pani za największego swojego konkurenta w Polsce?
-Obecnie największym konkurentem jest dla mnie L'Oreal, olbrzymi koncern międzynarodowy, za którym stoi kapitał, know-how, nieporównywalna do nas skala produkcji, asortyment i ilość marek, więc z przyjemnością z nim rywalizujemy. Do polskich firm, które rozwijają się bardzo dynamicznie, należy Ziaja, która jednak opanowała nieco inny segment niż my.
A czym różni się polski rynek kosmetyków od rynków innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej i Zachodniej?
- Przede wszystkim w Europie Zachodniej jest inna świadomość konsumentów i poziom zamożności społeczeństwa. Dzięki rosnącej zamożności społeczeństwa polskiego zmniejszyliśmy już niegdysiejszą przepaść dzielącą nasz rynek od rynków Europy Zachodniej. Z kolei w Rosji głównym segmentem jest kosmetyka kolorowa. Obecnie Polska jest jedynym krajem byłego bloku, gdzie pozycję lidera zajmuje marka lokalna - właśnie Dr Irena Eris ma 17 proc. udziału w rynku kosmetyków do pielęgnacji twarzy.
Co sprawia, że marka Eris cały czas pnie się do góry i utrzymuje się w czołówce?
- Podstawą jest konsekwencja działania, inowacyjność i szanowanie otoczenia klienta. Mamy dobrą opinię wśród sprzedawców, naszych dostawców, banków i bezpośrednio u konsumenta. Stworzyliśmy w branży pierwszą w Polsce infolinię, żeby móc się bezpośrednio kontaktować z klientami.
Jakie są założenia strategii rozwoju firmy na najbliższe lata i planowane inwestycje?
- W 2004 roku planujemy osiągnąć obroty spółki w wysokości 93 mln zł, czyli o 10 proc. wyższe niż w ub. roku. W 2003 roku obroty wyniosły 85 mln zł i wzrosły o 7 proc. w stosunku do 2002 roku. Chcemy też w tym roku znacznie zwiększyć zysk netto, do 6,3 mln zł z 2,1 mln zł zanotowanych rok wcześniej. W zeszłym roku eksport wzrósł o 26 proc. i nadal rośnie. Sprzedaż za granicę jest ważnym elementem strategii firmy. Obecnie sprzedajemy kosmetyki w 18 krajach, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Niemczech i Rosji. Strategia zakłada także dalsze wzmacnianie pozycji marki Dr Irena Eris na rynku polskim i rynkach zagranicznych, rozwój działalności naukowo-badawczych oraz rozwój sieci franczyzowych Kosmetyczncyh Instytutów Dr Irena Eris. Obecnie mamy w kraju 13 franczyzowych Instytutów Dr Irena Eris, a do końca 2004 roku będzie ich 20. Poza tym już dwa działają za granicą: w Moskwie i w Bogocie, w Kolumbii. Po sukcesie czterogwiazdkowego Hotelu SPA w Krynicy Zdroju rozpoczęliśmy kolejną inwestycję - budowę drugiego hotelu w Wysokiej Wsi obok Ostródy. Powinna zostać zakończona w pierwszej połowie 2006 roku.
Jakie są szanse i zagrożenia związane z wejściem Polski do Unii Europejskiej i funkcjonowaniem na jednolitym rynku UE?
- Zwiększamy cały czas eksport, ale gdybyśmy byli firmą francuską, a nie polską, byłoby nam łatwiej. Musimy za granicą udowadniać, że nasze kosmetyki są równie dobre, a często nawet lepsze od zachodnich. Ostatnio nasze kosmetyki weszły do ponad 200 sklepów sieci Boots w Wielkiej Brytanii. Od dawna spełnialiśmy standardy unijne, więc akcesja do UE niczym nas nie zaskoczyła. Otworzenie granic ułatwiło eksport, bo zapewniło elastyczność dostaw i zniosło biurokrację.
A co sądzi pani o wprowadzeniu w Polsce akcyzy na kosmetyki?
- Uważam, że jest to niesłuszne i krzywdzące, bo jesteśmy jedynym krajem w UE, który ma akcyzę. To zmniejsza konkurencyjność i utrudnia działanie polskim producentom. Udało się zmniejszyć poziom akcyzy do 10 proc., ale będziemy walczyć o jej zniesienie.
Od kwietnia Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris ma nowego prezesa. Dlaczego pani mąż, współwłaściciel firmy, zdecydował się ustąpić?
-Zmiana była planowna od dłuższego czasu i jest naturalnym krokiem w kierunku tworzenia nowocześnie zarządzanego przedsiębiorstwa. Mojego męża, Henryka Orfingera, który kierował firmą od początku istnienie spółki przez 20 lat, zastąpił na tym stanowisku Cezary Kołodziejczyk. Mąż od kilku lat aktywnie uczestniczy w działaniach Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych - jest m.in. prezesem Polskiego Związku Pracodawców Prywatnych Branży Kosmetycznej. Dalsze łączenie tych obowiązków stało się niemożliwe.
Więcej: Anita Skiba, "Gazeta Prawna", 15 września 2004r.PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Da Grasso otwiera kolejny lokal, Sfinks chce do Egiptu, a Dr Irena Eris na giełdę. Przegląd tygodnia 17-24 czerwca.
W czerwcowym numerze przedstawiamy pomysły na opłacalne e-biznesy. Sprawdzamy też m.in. co bardziej opłaca się założyć: wypożyczalnię kamperów, pizzerię, firmę budowlaną, biuro ubezpieczeń czy restaurację tajską.
Rumuńska marka Meron wchodzi na polski rynek, a Delikatesy Centrum weryfikują sieć sklepów własnych. Przegląd tygodnia 8-15 maja.
W nowym numerze "Własny Biznes FRANCHISING" podpowiadamy, w jaki biznes zainwestować, żeby zwiększyć swoje szanse na godziwe zyski.
Barbara Pudelska od 14 lat prowadzi w Toruniu Kosmetyczny Instytut Dr Irena Eris. Jak zostać franczyzobiorcą tej marki?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Planujesz zostać franczyzodawcą i chcesz rozwinąć sieć, ale nie wiesz jak? Eksperci od franczyzy podpowiedzą, jak to zrobić.
Paweł Kamiński był pierwszym franczyzobiorcą Cofix. Dziś prowadzi już trzy kawiarnie marki i zdobył tytuł TOP Franczyzobiorcy na zeszłorocznych Targach Franczyza.
POPULARNE NA FORUM
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...
Hodowla psów: Trudne życie hodowcy
Znam osoby gdzie rocznie zarabiają 300 tys złotych prosze nie łżeć że hodowla się nie opłaca.