Środa
30.05.2007
O zdrowym trybie życia we franczyzie opowiada Jerzy Szkolnicki, prezes sieci Green Way Sp. z o.o.
 

Czy są miesiące, w których sieć odnotowuje wyższe obroty? Które dania cieszą się większą popularnością?
Zależy to przede wszystkim od miasta i lokalizacji, ale w ogólnym postrzeganiu sieci większe obroty notujemy w sezonie letnim. Wtedy naturalnie jesteśmy skierowani na lżejszą kuchnię, a tym samym na warzywa i owoce. W ofercie każdej restauracji mamy zestawy potraw wegetariańskich, które w zależności od pory roku różnią się składnikami, głównie warzywami. Staramy się, aby nasza oferta była bogata i jednocześnie korzystna cenowo. Korzystając z produktów sezonowych mamy i jedno i drugie. Najlepiej to widać na przykładzie zup. Latem fantastycznie sprzedaje się chłodnik litewski, a zimą zupa z soczewicy, bardzo pożywna i sycąca. Do najczęściej kupowanych i ulubionych należą pierożki aromatyczne i gulasz meksykański.

Jakie wymagania są stawiane przed potencjalnymi franczyzobiorcami?
Przede wszystkim powinni podzielać naszą misje, naszą filozofię, zdawać sobie sprawę z wagi zdrowego trybu życia, a w szczególności odżywiania. To najważniejsze kryteria, na podstawie których prowadzimy dalsze rozmowy. Mile widziane jest doświadczenie w działalności gospodarczej, pracowitość, determinacja. Pozostałe warunki są ustalane indywidualnie w trakcie rozmów i negocjacji, znajdując właściwy zapis w umowie. Kapitał, jakim powinni dysponować zainteresowani franczyzą, kształtuje się różnie, w zależności od stanu i wielkości lokalu. Zazwyczaj jest to od 100 tys. do 400 tys. zł. Od pewnego czasu pracujemy nad nową koncepcją finansowania barów i być może po jej dopięciu, dokonując wyboru i akceptacji, cechy osobiste przyszłego franczyzobiorcy wysuną się przed możliwości finansowe.

Ile punktów posiada sieć i jakie są plany do końca roku?
Posiadamy 30 punktów. Wszystkie bary są we franczyzie. Do końca roku planujemy otworzyć kolejne trzy lub cztery restauracje. Staramy się znacznie uważniej dobierać nowe lokalizacje, głównie z myślą o klientach i po konsultacjach z nimi. Zazwyczaj te atrakcyjniejsze miejsca wymagają dłuższych negocjacji, dlatego należy je wcześniej rozpoczynać. Intensywnie szukamy lokali w dużych miastach, w atrakcyjnych lokalizacjach, głównie w odpowiedzi na zapytania klientów znających nasze restauracje z innych miast. Najwięcej zapytań jest z Wrocławia i Szczecina. Nowością od ponad roku są zapytania od naszych rodaków czasowo pracujących w Anglii i Irlandii, którzy uzbierawszy wyraźną kwotę, rozważają otwarcie Green Way'a w swoim mieście. Równocześnie, nieco wolniej niż restauracje ale równie skutecznie, rozbudowujemy sieć naszych sklepów z artykułami rolnictwa ekologicznego i produktami bio. Dużym zainteresowaniem cieszą się też bio-piekarnie.

rozmawiał (mdk)