Eurobank otworzył trzydziestkę

Koszt inwestycji we franczyzową placówkę eurobanku, waha się od 30 do 75 tys. zł.
Środa
21.11.2007
W Pułtusku działa nowa placówka eurobanku – trzydziesta jednostka franczyzowa sieci.
 

Do końca 2007 r. bank planował uruchomić łącznie 30 placówek, ale wiadomo już, że otworzy ich znacznie więcej. W listopadzie i grudniu ruszą bowiem kolejne partnerskie placówki.

Z kolei przedsiębiorcy, którzy na otwarcie placówki eurobanku zdecydowali się wcześniej, mają powody do zadowolenia - ponad połowa placówek osiąga sprzedaż o 30 proc wyższą od zakładanej. Mimo, że bank wspiera działalność operacyjną partnerów przez pierwsze pół roku, 80 proc. z nich korzystało z pomocy centrali jedynie przez miesiąc – po tym okresie agenci uzyskiwali zakładany poziom obrotów.

- Pierwsze miesiące funkcjonowania franczyzowych placówek mile nas zaskoczyły – mówi Wojciech Humiński, wiceprezes zarządu Euro Banku. - Partnerzy nie mają problemów z zaistnieniem na lokalnym rynku, bowiem klienci doskonale kojarzą markę z kampanii reklamowych. Poza tym franczyzowe placówki nie różnią się niczym od naszych własnych oddziałów – wyglądają tak samo i sprzedają te same produkty.

Jednostki partnerskie nie są też podporządkowane oddziałom, jak to ma miejsce w innych bankach. Dzięki temu w podłączonej do systemu placówce agenta wszystkie operacje odbywają się w czasie rzeczywistym. Koszt inwestycji we franczyzową placówkę eurobanku, waha się od 30 do 75 tys. zł. w zależności od liczby stanowisk oraz kosztów adaptacji lokalu.
(aw)


Aneta Wieczorek-Hodyra
dziennikarz