Anders Emblad, dyrektor zarządzający Wayne’s Coffee
Piątek
04.01.2008
O tym, że w Polsce uruchomienie kawiarni to dobry biznes, przekonuje Anders Emblad, dyrektor zarządzający Wayne’s Coffee.
 

Rynek kawiarniany w Polsce jest atrakcyjny, ale konkurencja na nim stale rośnie. Jak odnieść sukces z własną kawiarnią?
W porównaniu z krajami Europy Zachodniej, Polska ciągle ma dużo mniej lokali gastronomicznych przypadających na jednego mieszkańca, podczas gdy PKB wzrasta dużo szybciej niż na Zachodzie. Stąd przyszłość dla cateringu i gastronomii w Polsce jest świetlana. Najważniejszym jednak czynnikiem decydującym o powodzeniu jest lokalizacja. Dobra lokalizacja to połowa drogi do sukcesu.

A kiedy już znajdziemy dobrą lokalizację?
Na rynek wkraczają coraz większe firmy i konsumenci maja znacznie większy wybór, dlatego wiele czynników jest istotnych do zapewnienia sukcesu. Należy się upewnić, iż oferta ma dużą wartość dla klientów w kategoriach takich, jak jakość produktów, dobre ceny, miła atmosfera w kawiarni oraz przyjazna obsługa. Kluczem do sukcesu jest sposób traktowania klienta. Zgodnie ze słowami założyciela sieci Starbucks: “we are not in the coffee business serving people, we are in the people business serving coffees” (tłum. nie znajdujemy się w biznesie kawowym obsługującym ludzi, jesteśmy w biznesie oferującym kawę - przyp. red.).

Jakie plany Wayne's Coffee ma na 2008 rok?
W minionym 2007 roku badaliśmy koncept Wayne’s Coffee na rynku polskim i obecnie jesteśmy pewni, że nasza oferta jest odpowiednia dla tutejszego rynku, jak również przygotowana na rozwój. W 2008 roku mamy nadzieję rozwinąć się na nowe miasta i zwiększyć liczbę lokali w Warszawie, właśnie poprzez franczyzę. Zamierzamy otworzyć od 5 do 10 nowych lokali, umiejscowionych przy głównych ulicach i centrach biznesowych w największych miastach w Polsce.

rozmawiał (mdk)