Konkurencja wpływa na jakość

Czwartek
13.05.2010
Franczyzodawca Metropizzy przepowiada dalszy rozwój branży gastronomicznej.
 

Jak mówi Adam Bućko, właściciel marki Metropizza, dwunastoletnie doświadczenie pozwala myśleć o rozpoczęciu rozwoju swojej firmy poprzez franczyzę.
- Branża gastronomiczna od kilku lat przeżywa okres burzliwego rozwoju – twierdzi Adam Bućko. - Stale rośnie poziom świadczonych usług, zarówno pod względem jakości produktu, jak i w zakresie obsługi klienta. Poza tym silna konkurencja jest swoistą „turbiną” potęgującą ten efekt.

Pod logo Metropizza działają aktualnie dwie placówki własne, pierwsza umowa franczyzowa została już podpisana, a dwie kolejne są w fazie negocjacji. Koszt uruchomienia pizzerii wynosi 80-120 tys. zł w zależności od powierzchni lokalu, który powinien posiadać minimum 100 m2. Jednorazowa opłata licencyjna z tytułu przystąpienia do sieci wynosi 9 tys. zł netto, zaś opłata miesięczna, niezależnie od uzyskiwanych obrotów, 800 zł. Restauracje powinny znajdować się w miastach nie mniejszych niż 30 tys. mieszkańców.

- Wymagania stawiane franczyzobiorcom określiłbym raczej jako wymagania natury psychologicznej. Moim zdaniem istotna jest mentalność człowieka, sposób reakcji na pojawiające się problemy, poziom kultury osobistej, a nie tylko wiek, czy doświadczenie w branży – przekonuje Adam Bućko.

Franczyzodawca oferuje pomoc w zakresie poszukiwania lokalu pod pizzerię, doradztwo, szkolenie personelu oraz wskazuje solidnych kontrahentów. Metropizza stawia na współpracę z polskimi producentami i przetwórcami. - Gdyby zrezygnować z jakości, okazałoby się, że pizza nie jest z serem tylko z produktem seropodobnym – dodaje Adam Bućko.

(dw)


Daniel Wilk
dziennikarz