Polskie naleśniki w Niemczech

Piątek
10.09.2010
Sieć restauracji Naleśniki Jak Smok wkracza do naszych zachodnich sąsiadów.
 

Wystarczy trochę mleka, mąki i szczypta soli - oto przepis na ciasto do naleśników. Najważniejsze jest jednak smażenie. Naleśnik powinien być chrupiący na brzegach a jednocześnie delikatny w środku. Najlepiej o tym wiedzą kucharze z naleśnikarni takich jak Naleśniki Jak Smok.

Obecnie pod szyldem sieci Naleśniki Jak Smok działa 8 restauracji, w czym 6 na zasadznie franczyzy. Do końca roku planowane są otwarcia nowych lokali w Ełku, Bydgodzczy oraz w Norymbergii. Co do tego ostatniego klamka jeszcze nie zapadła, ale rozmowy zbiżają się już ku końcowi. Sieć rozwija się nie tylko pod względem placówek. Naleśniki Jak Smok ostatnio wzbogaciły swoją ofertę o ręcznie robione pierogi. Poza poplarnymi i lubianymi smakami, można skosztowaść całkiem nowych kompozycji takich jak: pierogi ze szpinakiem, pierogi litewskie, pierogi z makiem i bakaliami czy pierogi z truskawkami i wanilią.

- Nie ustajemy w wysiłkach doskonalenia naszych naleśników oraz pizzy. Bardzo chętnie korzystamy z wiedzy naszych franczyzowych partnerów - zaznacza Łukasz Wajda, współwłaściciel Naleśników Jak Smok. - Działamy już od siedmiu lat w trakcie których dzięki pracy i doświadczeniu stworzyliśmy produkty lubiane przez szerokie grono naszych klientów.

Naleśniki Jak Smok szukają potencjalnych franczyzobiorców na terenie miast liczących więcej niż 100 tys. osób. Wymagany jest lokal powyżej 80 m2 w centrum miasta, oraz 35 m2 w galerii handlowej, który trzeba dostosować do standardów sieci. Przyszły franczyzobiorca może liczyć na częściową refundację kosztów inwestycji. W zależności od lokalizacji punktu może to być od 8 do 20 tys. zł. Sieć pomaga w szkoleniach personelu oraz przekazuje franczyzobiorcy receptury dań. Musimy jeszcze wnieść opłatę licencyjną w wysokości 8 tys. zł i możemy zaczynać smarzyć placki.

(boa)


Bolesław Adamiec
dziennikarz