Ruszają na podbój kraju

Artur Liepelt, założyciel Pizzerii Gaga Trattoria oraz Anna Maria Wojciechowska-Majorek, założycielka spółki Gaga Franchising.
Poniedziałek
13.12.2010
Gaga Trattoria od przyszłego roku chce zaistnieć w całej Polsce wykorzystując nowy koncept „Pizzeria Gaga”.
 

Pizzeria Gaga Trattoria gości na rynku warszawskim od 1993 roku, jednak we franczyzie działa zaledwie od kilku miesięcy. W krótkim czasie firmie udało otworzyć cztery placówki partnerskie, a już niebawem nastąpi otwarcie kolejnej restauracji, tym razem na warszawskich Bielanach. Po zdobyciu stolicy, czyli otwarciu restauracji Gaga Trattoria w każdej dzielnicy miasta, sieć planuje w przyszłym roku ekspansję na resztę kraju. Partnerzy będą mogli skorzystać z nowego konceptu, który firma właśnie przyszykowała.

- Po ostatnich targach Franczyza 2010 otrzymaliśmy dużo pytań o możliwość prowadzenia np. samej pizzerii – mówi Anna Maria Wojciechowska-Majorek, założycielka Gaga Franchising. - Postanowiliśmy stworzyć moduł "Pizzeria Gaga", gdzie w menu będą głównie pizze, ale pojawią się także wybrane sałatki oraz desery. Lokal może mieć zaledwie 50 - 60 m2 dzięki czemu wysokość inwestycji będzie znacznie mniejsza.

Mniejsza, to znaczy zaczynająca się od kwoty 80 tys. zł przy opłacie miesięcznej 1,2 tys. zł. Pizzeria Gaga będzie nastawiona na dostawy do domów i firm, zgodnie z maksymą firmy: "Nasze jedzenie, Wasze miejsce, nie ma problemu”. Wystrój nowych lokali będzie nawiązywał do klasycznej restauracji Gaga Trattoria.

- Koncepcja restauracji Trattorii dobrze spełnia swoją rolę, ponieważ jesteśmy w stanie zaoferować bogate menu dla szerokiego grona odbiorców – tłumaczy Adam Ryszczuk, prowadzący restaurację Gaga Trattoria na warszawskiej Białołęce – Pizza przygotowywana na miejscu, na oczach gości, podnosi atrakcyjność lokalu i zaufanie do naszych potraw. Proces przygotowywania pizzy cieszy się tez dużym zainteresowaniem zwłaszcza ze strony dzieci.

Dzięki temu zainteresowaniu pizzeria w przyszłym roku rusza z nowym projektem dla najmłodszych. Restauracja chce uczestniczyć w najważniejszych wydarzeniach gości, świętując razem z nimi podczas organizowanych przez banquet managers przyjęć okolicznościowych.

- W świadomości naszych klientów funkcjonujemy jako restauracja przyjazna rodzinie. W naszych trattoriach zawsze jest szafa z zabawkami oraz kącik dla dzieci, ale postanowiliśmy jeszcze więcej robić dla naszych najmłodszych gości – dodaje Anna Maria Wojciechowska-Majorek. - Dlatego w przyszłym roku ruszamy z nowym projektem dla dzieci "Warsztaty małego Pizzera".

(boa)


Bolesław Adamiec
dziennikarz