Lokale Chińskiej Patelni powinny mieć co najmniej 30 m2.
Wtorek
13.12.2011
Chińska Patelnia to kolejna firma, która chce podzielić się z franczyzobiorcami swoim pomysłem na chińszczyznę w kartonowym pojemniku.
 

Pod logo Chińskiej Patelni funkcjonuje dziś 14 punktów, wszystkie są własnością firmy. Sieć restauracji z chińskim makaronem z warzywami sprzedawanym w kartonowych pudełkach powstała w 2005 roku. Produkt miał być zdrową alternatywą dla jedzenia serwowanego w barach typu fast-food.
- Potrawy serwowane w naszych restauracjach są bardzo popularne w Azji, czy w USA, dlatego postanowiliśmy wprowadzić je również w Polsce. Kiedy startowaliśmy z naszym biznesem najwięcej trudności sprawiło nam znalezienie producenta i dostawcy kartonowych opakowań. Dziś nasza sieć cieszy się dużą popularnością i zaufaniem klientów – wspomina Katarzyna Łaz, właścicielka sieci Chińska Patelnia.

Niedawno Chińska Patelnia wprowadziła w swoich lokalach możliwość dowozu zamówienia do klienta. Zmieniło się również menu, do którego dodane zostały zestawy dla dzieci. Jednak największym wydarzeniem, jakie w tym roku miało miejsce w Chińskiej Patelni była decyzja o rozwoju sieci poprzez franczyzę.

- Przez lata zgłaszało się do nas wiele osób zainteresowanych kupnem licencji na nasz biznes. My jednak nie chcieliśmy niczego robić przedwcześnie. Teraz mamy już wiedzę i doświadczenie, którym możemy podzielić się z franczyzobiorcami – wyjaśnia Katarzyna Łaz.

Lokale Chińskiej Patelni powinny mieć co najmniej 30 m2. Firma chce otwierać swoje bary w miejscowościach liczących więcej niż 25 tys. mieszkańców. Na przygotowanie lokalu trzeba przeznaczyć 35-70 tys. zł, opłata wstępna wynosi 6 tys. zł. Franczyzobiorcy mogą liczyć na pomoc w przygotowaniu i prowadzeniu lokalu, otrzymają materiały reklamowe, przejdą także szkolenie produktowe oraz z zakresu obsługi klienta.

(mak)


Magdalena Krocz