Podatki w Polsce podniesie liberał?

Robert Kozak, prezes zarządu oraz partner w firmie szkoleniowej Brian Tracy International
Poniedziałek
21.05.2012
Polskę trzeba kochać jak kobietę: za urodę, nie za charakter. I najlepiej bez prób zrozumienia.
 

Czy zdarzyło się państwu po jakichkolwiek wyborach zadumać się, na ile wybór dokonany w trakcie aktu obywatelskiej aktywności był zgodny z waszym interesem ekonomicznym? Może dlatego, że nie traktujemy zbyt poważnie słów polityków, gdy mówią o gospodarce. Zresztą dowodów aż nadto: i tych historycznych, i współczesnych.

„Równość społeczna” to było jedno z ulubionych haseł aparatczyków późnego PZPR-u i wczesnego SdRP. Partia ta miała w założeniu reprezentować zbiedniałych Polaków poszkodowanych przemianami. Tymczasem najbardziej liberalną i proprzedsiębiorczą ustawę wymyślił i przyjął właśnie komunistyczny rząd Mieczysława Rakowskiego. Być może dlatego, że nikt w tym rządzie, poza jej autorem – ministrem Wilczkiem, nie wiedział, za czym głosuje. A niewątpliwie było to głosowanie indyka za przyspieszeniem niedzieli; nic tak skutecznie nie rozsadziło systemu komunistycznego jak ludzka aktywność zamieniona w prywatne przedsiębiorstwa. Niestety, w zasadzie początkowe lata III Rzeczypospolitej to ograniczanie i okrajanie ustawy Wilczka.

Kolejny przykład. Lewicowy rząd Leszka Millera (lewica zazwyczaj podnosi podatki, stawiając na redystrybucję, dotacje dla bezrobotnych itp.) prawą ręką ministra Hausnera napisał ustawę, która stała się fundamentem eksplozji jednoosobowych działalności gospodarczych. Lewicowy rząd de facto obniżył podatki! Wielu Polaków rezygnowało z etatu i rozliczenia w ciasnych progach podatkowych; wybierało 19-proc. podatek liniowy. A wiadomo, jak ktoś już raz założy firmę, to choć najpierw zaczyna od jednego klienta, to potem walczy o drugiego i trzeciego, a za miesiąc ma kolejnych. Biznes zyskał podatkowego sprzymierzeńca.

Przykład trzeci. Pamiętacie państwo te pohukiwania, że rząd PIS-Samoobrona to źli populiści psujący gospodarkę? Zresztą jak się słuchało premiera Kaczyńskiego mówiącego o solidarności społecznej, to żaden politolog nie miał wątpliwości, że słucha premiera o lewicowych poglądach na gospodarkę. Tymczasem to za kadencji PiS-u obniżono składkę rentową dla przedsiębiorców i zredukowano podatki do dwóch progów!

Aż wreszcie nastał premier Tusk, który nie dość, że wie, ile kosztuje kilogram kartofli (w domyśle – musi znać się na prawach ekonomii) to sam o sobie mówi, że jest liberałem, a więc na pewno nie lubi wysokich podatków, nie wierzy w cuda w biznesie i w ogóle rozumie środowisko przedsiębiorców. Gdy Główny Urząd Statystyczny podał w czerwcu 2009, że jesteśmy jednym z dwóch krajów w Europie, który wciąż ma wzrost gospodarczy, to moją pierwszą myślą było, że ten sukces domaga się od premiera liberała czegoś więcej niż dumy z własnego rządu. Na przykład niepodnoszenia podatków. W ten sposób liberał Tusk mógłby przejść do historii polskiej polityki jako jedyny premier, który nie tylko mówi to, co myślą jego wyborcy, lecz także realizuje swoje obietnice. Mam jednak złe przeczucie – a drenowanie państwowych spółek z dywidendy daje mi do tego prawo – że jesienią obejrzymy festiwal podwyżek. I nie skończy się na wyższej akcyzie na alkohol i papierosy. To nie żadne tam parapodatki będą celem. Premier-liberał może podwyższyć nam główne podatki od dochodów (VAT i PIT) i najprawdopodobniej składki rentową i zdrowotną. Ciekawe, z jakich pozycji zaatakuje go lewicowa opozycja? Nowa zagadka Sfinksa: kto reprezentuje przedsiębiorców w Sejmie?

Robert Kozak


Robert Kozak

POPULARNE NA FORUM

Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?

Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...

33 wypowiedzi
ostatnia 08.01.2024
Oszukani przez franczyzodawcę

Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...

48 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?

Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...

40 wypowiedzi
ostatnia 22.09.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?

14 wypowiedzi
ostatnia 24.05.2023
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché

przeciez to złodzieje

1 wypowiedzi
ostatnia 04.05.2023
piszę pracę na temat franchisingu :)

Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...

14 wypowiedzi
ostatnia 23.04.2023
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu

Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...

211 wypowiedzi
ostatnia 13.03.2023
Hodowla psów: Trudne życie hodowcy

Znam osoby gdzie rocznie zarabiają 300 tys złotych prosze nie łżeć że hodowla się nie opłaca.

4 wypowiedzi
ostatnia 10.02.2023