Sklepy franczyzowe Abry otwierane są w miastach od 20 tys. do 100 tys. mieszkańców.
Czwartek
02.08.2012
Sklepy meblowe Abra wprowadzają nowy system opłat franczyzowych.
 

Firma zmienia system opłat za przystąpienie do sieci. Kwota, którą dotychczas franczyzobiorca musiał zapłacić za przystąpienie do sieci, zastąpiona zostaje miesięczną opłatą franczyzową.
Do tej pory franczyzobiorcy przystępujący do systemu musieli wnieść jednorazową opłatę wstępną w wysokości 30 tys. zł, co stanowiło znaczącą część inwestycji początkowej. Nowy system przewiduje regulowanie opłat w trybie miesięcznym, w wysokości 500 zł netto. Co więcej, koszt ten maleje przy każdej kolejnej otwieranej przez franczyzobiorcę placówce i wynosi odpowiednio 350 zł przy drugim i 200 zł przy trzecim punkcie pod szyldem Abry. Po uruchomieniu czwartego sklepu franczyzobiorca zostaje zwolniony z opłaty.

– Rozumiemy, że aktualna sytuacja rynkowa nie sprzyja pozyskiwaniu środków na inwestycje, dlatego zmniejszamy wysokość opłat początkowych, tym samym znacznie redukując koszty przestąpienia do naszej sieci – mówi Anna Korzeniowska, dyrektor działu rozwoju sieci Abra.

Wkład finansowy potrzebny na pokrycie kosztów adaptacji i przystosowania lokalu do standardów Abry oscyluje w granicach od 50 tys. zł. W koszcie pierwszego zatowarowania sklepu tj. około 100 tys. zł partycypuje firma, udzielając partnerowi nieoprocentowany kredyt kupiecki.

Sklepy franczyzowe Abry otwierane są w miastach od 20 tys. do 100 tys. mieszkańców. Aktualnie firma poszukuje partnerów i lokali handlowych w takich miejscowościach, jak: Kędzierzyn-Koźle, Gniezno, Ostrowiec Świętokrzyski, Mielec i Bełchatów.

(awh)


Aneta Wieczorek-Hodyra
dziennikarz