Karma na wynos

Pochodząca ze Szwecji firma Husse zajmuje się produkcją i dystrybucją karm oraz akcesoriów dla psów i kotów. Firma powstała w 1987 roku, a pierwsze licencje franczyzowe zostały sprzedane 6 lat później. Podbój serc polskich czworonogów Szwedzi rozpoczęli w 2008 roku. Dziś sieć dystrybucji produktów Husse liczy w Polsce 41 franczyzobiorców, trzy ostatnie placówki zostały uruchomione w październiku. Docelowo sieć ma liczyć 50-60 sprzedawców, ich ostateczna liczba zależy od efektów współpracy z dotychczasowymi partnerami.

– Sprzedaż produktów Husse to biznes oparty na bezpośrednim dotarciu do klienta i budowaniu z nim długookresowych relacji. Nasi dystrybutorzy to osoby przeszkolone w zakresie żywienia psów i kotów, zazwyczaj miłośnicy zwierząt, którzy potrafią doradzić i dobrać odpowiedni produkt w zależności od wieku, wagi czy rasy psa lub kota – mówi Tom Eliasson, właściciel marki Husse.

Husse sprzedaje swoje produkty na terenie całego kraju. Franczyzobiorcy firmy otrzymują na danym obszarze wyłączność, ale zdarza się, że osoby, które bardzo dobrze radzą sobie na rynku, rozszerzają obszar działania o kolejne tereny. Szacowana kwota inwestycji wynosi zwykle od 20 tys. zł do 30 tys. zł, a jej wysokość zależy od wielkości obszaru, na jakim będzie działał przyszły franczyzobiorca. Kwota ta obejmuje opłatę licencyjną oraz środki na potrzebne na zatowarowanie i kapitał obrotowy. Franczyzobiorca musi również zapewnić przestrzeń magazynową odpowiednią do planowanej skali działalności oraz samochód, którym będzie dostarczał karmę klientom.

– W ramach opłaty licencyjnej franczyzobiorca otrzymuje komplet materiałów marketingowych oraz wzorcowy zestaw produktów. Przechodzi również szkolenie z zakresu prawidłowego żywienia zwierząt oraz zasad prowadzenia franczyzowego punktu Husse – wymienia Piotr Cieślik, dyrektor zarządzający Husse Polska.

(mak)