Produkty Cinnabon znacznie się różnią od typowej oferty cukierni. Charakterystyczne rollsy to produkt unikatowy na polskim rynku. Ponadto cukiernicy Cinnabon robią wypieki typu „life cooking”, co oznacza przygotowywania ciasteczek na oczach klienta.
Wtorek
06.11.2012
Rok po debiucie marki Cinnabon w Polsce ruszyła trzecia ciastkarnia sieci. Franczyzobiorca powinien dysponować bagatela 1 mln zł.
 

Cinnabon to marka pochodząca ze Stanów Zjednoczonych, która powstała 27 lat temu. Firmowe wypieki szybko podbiły kontynent amerykański i niedługo później zagościły w Europie. Cinnabon obecny jest m.in. w Austrii, Czechach, Wielkiej Brytanii, Grecji, Ukrainie, Rumuni, Rosji, a od niedawna również w Polsce. Firma wypracowała procedury franczyzowe, na których oparte jest prawie 800 punktów na całym świecie.

Pierwsza polska cukiernia Cinnabon powstała w katowickiej galerii Silesia City Center, gdzie parę miesięcy później otwarto też drugą placówkę. W ostatnich dniach października 2012 roku Cinnabon otworzył swój trzeci punkt na świeżo wyremontowanym Nowym Dworcu w Katowicach. We wszystkich tych miejscach klienci mogą nabyć cynamonowe rollsy, podłużne stixy oraz wyciskane ze świeżych cytryn lemoniady.

- Jeszcze przed końcem grudnia planujemy uruchomić co najmniej jedną cukiernię w Warszawie, natomiast w przyszłym roku chcielibyśmy otworzyć 3-4 nowe lokale – mówi Bartosz Chojnacki, prezes zarządu Cinnamon Polska, masterfranczyzobiorca Cinnabon w Polsce. - Skupimy się głównie na zaistnieniu w dużych miastach, takich jak Poznań, Kraków czy Wrocław.

- W chwili obecnej nie możemy jeszcze określić, w których z wymienionych miast będą poszukiwani franczyzobiorcy. Sądzę, że w drugim kwartale przyszłego roku będziemy mogli przekazać konkretne informacje i podpisać pierwsze umowy franczyzowe – dodaje Marek Grochowski, dyrektor generalny Cinnabon Polska. - Najatrakcyjniejsze dla nas lokalizacje to te w dobrze funkcjonujących galeriach handlowych w dużych miastach. Nie wykluczamy jednak placówek poza galeriami handlowymi.

Kapitał niezbędny do podjęcia współpracy z Cinnabon to 1 mln zł. W przypadku braku środków franczyzodawca pomaga w znalezieniu finansowania. Franczyzobiorcy Cinnabon mogą ponadto liczyć na pomocy przy projektowaniu ciastkarni, szkolenia dla pracowników, wspólne programy i akcje marketingowe oraz organizację gospodarki magazynowej i logistyki.

(boa)


Bolesław Adamiec
dziennikarz