Poszukujemy osób, które przejmą od nas gotowe restauracje i poprowadzą je według naszych standardów.
Agnieszka Wiśniewska, manager ds. rozwoju sieci Appetime.
Sobota
16.02.2013
Pomagamy partnerom pozyskać lokal. Oferujemy im także przejęcie już działających punktów – mówi Agnieszka Wiśniewska, manager ds. rozwoju sieci Appetime.
 

Dlaczego Appetime zdecydowało się na połączenie pizzerii i kebaba w jednym lokalu?
Każdy ma inne upodobania kulinarne, nawet jeżeli nie mówimy tu o wyrafinowanych daniach. Część osób przepada za pizzą, a część woli kebab. Po prostu, liczy się dobry, szybko dostępny produkt dla każdego. Zachodni styl stołowania się w lokalach szybkiej obsługi to trend, który rządzi w całej Europie, a bogate menu daje klientom większy wybór.

Ile barów udało się już wam uruchomić?
Pod koniec października ubiegłego roku otworzyliśmy pierwszą placówkę własną w Słupsku. Obecnie prowadzimy tego typu lokale także w Poznaniu i Gdańsku. W zeszłym roku rozpoczęliśmy również przygotowania oferty franczyzowej. Musieliśmy przygotować całe zaplecze merytoryczne oraz wypróbować biznes na sobie.

Czy poszukiwania franczyzobiorców już trwają?
Tak, właśnie rozpoczęliśmy pozyskiwanie pierwszych partnerów. Do końca roku planujemy otwarcie minimum pięciu barów franczyzowych, ale najpierw chcemy przekazać już prowadzone przez nas lokale. Poszukujemy osób, które przejmą od gotowe restauracje i poprowadzą je według naszych standardów. Stawiamy na jakość i dobrą, indywidualną współpracę z naszymi franczyzobiorcami, co wiąże się z poświęceniem im maksymalnej ilości czasu i uwagi.

Co zawiera się w pakiecie franczyzowym Appetime?
Myślę, że naszym istotnym atutem jest to, że oferujemy partnerom lokalizację w pasażach handlowych tworzonych przez Czerwoną Torebkę. Ciężko jest znaleźć lokal w odpowiednim miejscu, z parkingiem i w otoczeniu sklepów przyciągających potencjalnych klientów. Oczywiście nie jest to jedyna możliwość współpracy. Oferta jest przygotowana również dla osób posiadających lokal, jak i dla już funkcjonujących gastronomii, które chcą przyłączyć się do sieci. Kwestie remontu, zakupu wyposażenia i rekrutacji personelu bierzemy na siebie.

rozmawiał (boa)