Magdalena Bretes, kierownik ds. marketingu i PR Columbus Coffee
Poniedziałek
06.01.2014
O konkurencji ze strony sklepów spożywczych i stacji paliw opowiada Magdalena Bretes, kierownik ds. marketingu i PR Columbus Coffee.
 

W 2013 roku zmiany dotknęły rynek kawiarni. W drugim kwartale 2013 roku nastąpiła podwyżka podatku VAT na napoje w składzie, których znajduje się mleko. Jak na to zareagowały kawiarnie?
VAT podskoczył z 8 proc. do 23 proc. Przekładając na kwoty – cafe latte powinno podrożeć z 10 zł do 11,50 zł. Mieliśmy dwie możliwości – zmniejszenie kosztu produkcji, co związane byłoby z obniżeniem jakości kawy, albo dostosowanie ceny produktów do sytuacji panującej na rynku. Cena naszych napojów wzrosła nieznacznie. Z obserwacji wynika, że i tak wciąż pozostajemy najtańsi na rynku. Obecnie nie planujemy żadnych podwyżek.

Innym problemem, jest coraz liczniejsza konkurencja kawiarni i fast foodów. Strefy gastronomiczne, w których można się napić kawy, zjeść hot doga i burgera powstają na większości stacji paliw oraz w sklepach niektórych sieci spożywczych. Tak robi m.in. Odido i Małpka Express.
Nie widzimy zagrożenia. Stacje paliw oraz sklepy spożywcze w żaden sposób nie zmniejszają ruchu w naszych kawiarniach. Wręcz przeciwnie, przyczyniają się nawet do wzmocnienia trendu picia kawy. To, czego te placówki nie mogą zaoferować swoim klientom to przede wszystkim przyjemna atmosfera, ciekawa aranżacja wnętrza i aromat świeżo parzonej kawy przygotowanej przez doświadczony zespół baristów. Dla gości, którzy chcą odpocząć w komfortowych warunkach, kawiarnie są na pewno atrakcyjniejszą opcją.

rozmawiał (dw)