Grupowe zakupy jogurtów

Inwestycja w biznes Redberry wynosi ok. 170 tys. zł.
Czwartek
10.04.2014
Redberry promowało swoje mrożone jogurty na portalu zakupów grupowych. Opłaciło się?
 

Lista punktów Redberry oferujących mrożone jogurtu urosła do 10 lokalizacji. Koncept wysp z deserami sprawdza się w galeriach handlowych, a właśnie w tego typu obiekcie powstał nowo otwarty lokal w Lublinie. Znajduje się on w centrum handlowym Atrium Felicity, galerii położonej we wschodniej części miasta, przy jego głównej arterii komunikacyjnej. Największą konkurencją w Atrium Felicity będą dla Redberry: Grycan – serwujący lody i sorbety oraz Carte d’Or – lodziarnio-kawiarnie. Lubelski punkt sieci należy do franczyzodawcy.

Redberry posiada już 10 placówek, co w porównaniu do jej konkurencji – marek My Culture, Yogen Fruz – pozwala jej nazywać się największą siecią w Polsce z oferującą mrożone jogurty. - Nasze lokale znajdują się także w Warszawie, Wrocławiu, Toruniu, Gdyni, Białymstoku i Krakowie. Franczyzobiorcy mogą działać w każdej miejscowości – dbamy o to, by dostawy produktów i pół produktów były realizowane wszędzie na czas – zapewnia Agata Kuza, PR manager Redberry.

W minionym roku Redberry zainwestowało w promocję swoich produktów na jednym z portali grupowych zakupów – Groupun.pl. Użytkownicy portalu mogli kupić w promocyjnej cenie wynoszącej 50 proc. standardowej ceny mrożone jogurty oraz owsiankę. Kupon można było zrealizować z jednym z czterech lokali własnych Redberry znajdujących się w Warszawie. Zakup zrealizowało prawie 1,3 tys. klientów. – Groupon to doskonałe narzędzie by zwiększać wśród ludzi świadomość marki i jej przekazu. Uważamy, że zdrowe produkty fit&fun powinny być dostępne dla każdego – dlatego cieszymy się, gdy możemy dotrzeć do jak największego grona odbiorców – komentuje Agata Kuza.

W realizacji promocji na którymś z portali grupowych trzeba przeliczyć sobie koszty, nie tylko jaki określony procentowo upust damy klientom, ale także ile zapłacimy wydawcy portalu. Największą wartość portalu stanowią jego użytkownicy. Groupon może pochwalić się w najlepszym miesiącu nawet 2 milionami użytkowników miesięcznie, zaś Gruper – 1 milionem. Warto dodać, że w porównaniu do minionych lat oglądalność wymienionych portali spadła. O ile sama publikacja oferty rabatowej na którymś z nich może być bezpłatna, tak właściciel firmy musi liczyć się z kosztami, które wynoszą ok. 25-50 proc. wartości sprzedaży.
(dw)


Daniel Wilk
dziennikarz