Istniejąca od 2001 roku multiagencja ubezpieczeniowa CUK zajmuje się doradztwem i sprzedażą produktów 20 ubezpieczycieli działających na polskim rynku.
Środa
23.04.2014
Ubezpieczyciele odchodzą od dystrybucji polis tylko za pośrednictwem agentów wyłącznych. To szansa dla multiagencji CUK.
 

- Nastały dobre czasy dla multiagencji – twierdzi Monika Grabowska, odpowiedzialna za wsparcie rozwoju sieci franczyzowej multiagencji CUK Ubezpieczenia. - Klienci zaczęli doceniać potrzebę porównywania cen polis. Towarzystwa ubezpieczeniowe coraz częściej odchodzą od dystrybucji polis tylko za pośrednictwem agentów wyłącznych. Według informacji podawanych przez ubezpieczycieli, niektórzy z nich opierają na multiagentach nawet 90 proc. swojej sprzedaży. Te informacje znajdują też potwierdzenie w danych Komisji Nadzoru Finansowego: rynek pośrednictwa ubezpieczeniowego wszedł w 2013 rok z liczbą 15,4 tys. multiagentów, to już 44,6 proc. spośród ogółu 34,3 tys. pośredników.

Pod logo CUK funkcjonuje 127 placówek – 42 własne i 85 franczyzowych. W 2013 roku powstało 28 punktów, w tym roku ma to być jeszcze większa liczba. W pierwszej kolejności placówki będą otwierane w miastach, gdzie firma do tej pory nie jest obecna. Wielkość miejscowości, w której partner chce poprowadzić punkt CUK nie ma większego znaczenia. Przewagą dużych miast jest większa liczba potencjalnych klientów, w przypadku małych – franczyzobiorca lepiej zna lokalny rynek: konkurencję oraz zwyczaje, dzięki czemu jest mu łatwiej zbudować portfel lojalnych klientów.

Warunkiem do podjęcia współpracy jest wkład własny w wysokości 15 tys. zł. Optymalna powierzchnia lokalu wynosi 30 m2, najlepiej aby znajdował się on przy głównej ulicy handlowo-usługowej i sąsiadował z parkingiem.
(dw)


Daniel Wilk
dziennikarz