Podwójny burger dla studentów

Bobby Burger zajął się prawną stroną umowy najmu baru przy ulicy Koszykowej w Warszawie.
Poniedziałek
09.06.2014
Bobby Burger otwiera dwie restauracje w stolicy. Lokale położone blisko warszawskich uczelni przyciągają studentów.
 

O tym jak trudny może być powrót na rynek pracy po dłuższej nieobecności przekonało się wiele kobiet wracających z urlopu macierzyńskiego i wychowawczego. Tak samo było w przypadku franczyzobiorczyni Bobby Burgera, która w ostatnim tygodniu maja uruchomiła lokal przy ulicy Koszykowej - w sąsiedztwie kilku wydziałów Politechniki Warszawskiej. W związku z taką lokalizacją gro klientów stanowią studenci. Bar znajduje się w XIX-wiecznej kamienicy, a klimat wnętrza podkreśla surowy wystrój, oparty głównie na czerwonej cegle.

- Niedługo ruszy kolejna restauracja w stolicy, tym razem przy Placu Narutowicza. Spieszymy się z wszystkim pracami przygotowawczymi, żeby lokal był otwarty jeszcze przed wakacjami. Również w tym miejscu liczymy na częste odwiedziny studentów. Nie obawiamy się konkurencji restauracji Subway, która działa w pobliżu placu, ponieważ cena naszych burgerów jest niższa od kanapek Subway’a – mówi Michał Brzemiński, dyrektor ds. rozwoju sieci.

Oprócz stolicy kolejne otwarcia planowane są w Krakowie. Powstaną tam dwa bary z burgerami. Franczyzodawca szacuje koszt inwestycji w biznes na 90 tys. zł. Centrala firmy przekazuje namiary na sprawdzonych zaopatrzeniowców i dba o atrakcyjne warunki dostaw produktów. Sugerowana wielkość lokalu wynosi 60-120 m2. Bobby Burgera prowadzi także sprzedaż z food trucków, które pojawiają się na imprezach pod chmurką.
(dw)


Daniel Wilk
dziennikarz