Pośrednik na wyłączność
Agata Stradomska, pośrednik w obrocie nieruchomościami, trener Akademii Re/Max i właścicielka biura nieruchomości Re/Max Alfa w Warszawie
Re/Max, jako jedyna sieć w Polsc,e podpisuje tylko umowy z klauzulą wyłączności. Firma reprezentuje też tylko jedną stronę transakcji i od niej, czyli tej, z którą zawarto umowę pośrednictwa, pobiera wynagrodzenie. Jak wygląda to w praktyce?
Umowy na wyłączność to zobowiązanie wobec klienta do pełnego zaangażowania i pracy na jego rzecz. To także szeroki marketing i promocja oferty. Dla osób sprzedających mieszkanie czy dom fakt, że ich ofertą, a nie setką podobnych ofert w okolicy, zajmuje się konkretny człowiek, jest bardzo ważne. Taki agent jest odpowiedzialny za cały proces: koordynuje przepływ informacji, dba o wizerunek i marketing ich nieruchomości, posiadaj dokładne dane dotyczące zainteresowania ofertą.
Czy klienci nie próbują na własną rękę szukać nieruchomości, rezygnując z pomocy agenta?
Dla przeciętnego Kowalskiego, który oprócz poszukiwania nieruchomości do zakupu ma także swoją pracę zawodową, rodzinę i pasję, przebrnięcie przez setki ofert na portalach internetowych stanowi duże wyzwanie. Do tego dochodzą wykonane telefony i odwiedziny wybranych nieruchomości. Dlatego wielu klientów chciałoby, aby w tym procesie ktoś im pomógł. Biura rozumieją tę prawidłowość i działają w sieciach MLS (systemy wymiany ofert między biurami). W takich konfiguracjach łatwo o efekt synergii. Biuro nie musi mieć podpisanych umów ze wszystkimi sprzedającymi w mieście. Wystarczy, że ma dostęp do bazy innych biur, gdzie te oferty się znajdują i bez większych komplikacji może je zaproponować swojemu klientowi.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że wiele biur ma swoich stałych klientów, którzy swoje poszukiwania rozpoczynają od stron internetowych tychże biur, unikając jak ognia portali ogłoszeniowych ze względu na coraz większy bałagan tam panujący (choćby setki nieaktualnych ofert, duplikaty czy źle opisane oferty). Są też tacy klienci, którzy całkowicie zdają się na swojego agenta, który również zaczyna poszukiwania właśnie od ofert znajdujących się w systemach MLS.
Kto płaci wynagrodzenie pośrednikowi?
Wynagrodzenie pośrednika i tak końcowo płaci kupujący, a jeśli w całości zawarte jest w cenie sprzedaży może je finansować choćby poprzez kredyt bankowy. Klienci stają się coraz bardziej świadomi i wiedzą, że określona jakość usług musi kosztować. Wielu z nich ma gotowość zapłacić za pracę, czas, kwalifikacje i doświadczenie osoby, której niejednokrotnie powierzają transakcję majątkiem swojego życia. Wyższe wynagrodzenia, np. na poziomie 5 proc., dają możliwość godnej i satysfakcjonującej współpracy, powodują większe zainteresowanie ofertą innych pośredników oraz zwiększają ich chęć do zaprezentowania danej nieruchomości swoim klientom.
Więcej informacji z rynku nieruchomości można znaleźć w portalu lokalnabiznes.pl
rozmawiał (dw)
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Listopadowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży!
Czy w sytuacji, gdy inflacja oszalała, koszty życia rosną, a rodzinne budżety szukają oszczędności, bezpieczniej zostać na etacie, czy założyć własną firmę? Sprawdź w nowym numerze "Własny Biznes FRANCHISING".
Jarosław Sułek porzucił korporację i otworzył biuro nieruchomości. Jak mu się pracuje na swoim?
W marcowym numerze "WBF" prezentujemy koncepty franczyzowe, w które chętnie inwestują byli pracownicy korporacji. Poza tym opisujemy m.in. biznesy idealne dla przedsiębiorczych kobiet.
Biuro projektowe, agencja marketingowa, catering dla psów, nietypowa wypożyczalnia to tylko niektóre z kreatywnych pomysłów na biznes, których opłacalność analizujemy w najnowszym numerze "WBF".
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
McDonald’s w Polsce to 550 restauracji, które w ponad 90 proc. są prowadzone przez lokalnych przedsiębiorców.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Z wykształcenia nawigator statku, z zawodu pilot samolotu. Konrad Hanc godzi pracę na etacie z prowadzeniem własnego biznesu. Od roku jest franczyzobiorcą sieci Fresh Bike.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
POPULARNE NA FORUM
WGN selekcjonuje partnerów
Nieruchomości zawsze były w obrocie, pośrednictwo to dobry fach na przyszłość.
Od agenta do właściciela
Z WGN współpracuje od lat, wiele nieruchomości powierzyłem w ręce agentów. Polecam każdemu.
WGN idzie na rekord
Gratulacje! To zaskakujący wynik. WGN jest znaną marką i przyciąga klientów.
Od agenta do właściciela
Odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku! WGN ma znakomitych i profesjonalnych partnerów
WGN idzie na rekord
Bardzo ciekawy artykuł. Warto przyjrzeć się Grupie WGN jako pomysł na biznes.
Od agenta do właściciela
Brawo Panie Tomaszu! Widać, że nieruchomości to Pana pasja. Ciekawa franczyza, może sama zainteresuje się tematem.
Nowa franczyza w nieruchomościach
Dobrze rozumiem, że oprócz agencji nieruchomości mogę zarabiać dodatkowo na poleceniach usług, jak kredyt i ubezpieczenie tak? Pozdrawiam, Krzysztof
Dom czy mieszkanie?
Od dwóch lat mieszkam w Warszawie, aktualnie wynajmuje mieszkanie, ale po podsumowaniu kosztów wychodzi, że bardziej opłaca mi się kupić własny kąt. Tylko mam dylemat...