Zainteresowanych współpracą zapraszamy do odwiedzenia nas na Targach Franczyza 2014 w Warszawie.
Emile Spruijt, dyrektor zarządzający Straetus Windykacja Długów
Wtorek
23.09.2014
Chcemy wejść na polski rynek, bo tutejsze firmy coraz częściej współpracują z agencjami windykacyjnymi - mówi Emile Spruijt, dyrektor zarządzający Straetus.
 

Czym zajmuje się firma Straetus i dlaczego zdecydowała się na wejście na polski rynek?
Straetus to międzynarodowa sieć windykacyjna, oferująca usługi głównie w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Naszym celem jest dalszy rozwój firm na rynku Europy Środkowo-Wschodniej. Jesteśmy zainteresowani inwestycjami w krajach stabilnych gospodarczo i dynamicznie rozwijających się, a Polska zdecydowanie jest jednym z nich. Tempo wzrostu gospodarczego stawia Polskę wśród najszybciej rozwijających się krajów Europy. Mimo kryzysu gospodarczego, który dotknął Europę w 2009 roku, Polska osiągnęła w tamtym okresie najwyższy wskaźnik PKB w Unii Europejskiej.

Czy polskie firmy często korzystają z usług biur windykacji?
Polskie firmy coraz częściej współpracują z agencjami windykacyjnymi. W Europie Środkowo-Wschodniej aż 40 proc. faktur z odroczonym terminem płatności jest płaconych po wyznaczonym terminie. W celu uzyskania zapłaty 59 proc. firm korzysta z pomocy agencji windykacyjnych, a odsetek ten stale wzrasta. Charakterystyczna dla polskich przedsiębiorców jest szczególna dbałość o ochronę stosunków handlowych z dłużnikiem. Dlatego jesteśmy przekonani, że wypracowana przez nas metoda windykacji w połączeniu z korzyściami wynikającymi ze współpracy w ramach systemu franczyzowego, zagwarantuje Straetus dynamiczny rozwój w Polsce w długim okresie czasu.

Jaką wiedzą Straetus dzieli się ze swoimi partnerami?
Aktualnie pod logo Straetus działa ponad 35 jednostek franczyzowych w Holandii, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Rosji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. W wymienionych przypadkach działalność oparta jest o masterlicencje. Jej cena wynosi minimum 45 tys. euro, zaś licencja na pojedyncze biuro kosztuje minimum 5 tys. euro. Kwota ta zawiera opłatę franczyzową, a także koszty obsługi prawnej, szkolenia z zakresu windykacji w holenderskiej centrali, szkolenia w Polsce prowadzone przez krajowych specjalistów z branży windykacyjnej oraz warsztaty zorganizowane w biurze jednego z masterfranczyzobiorców. Zarówno masterfranczyzobiorca, jak i indywidualni franczyzobiorcy, powinni posiadać odpowiednie doświadczenie biznesowe. Nie ma dla nas znaczenia, czy będzie to mężczyzna czy kobieta, najważniejsze jest, aby były to osoby przedsiębiorcze, dla których znaczenie mają wartości etyczne w biznesie. Głównym zadaniem masterfranczyzobiorcy jest zbudowanie i stały rozwój sieci franczyzowej na terenie całej Polski. Oczywiście Straetus będzie wspierał te zadania na każdym etapie przez udzielanie wsparcia merytorycznego, technicznego i administracyjnego.
rozmawiał (dw)