Odkrywaj nieodkryte
Co prawda pośpiech jest złym doradcą, ale zwlekanie z rozpoczęciem działalności może zakończyć się fiaskiem całego przedsięwzięcia. Prędzej czy później znajdzie się ktoś odważniejszy, gotowy zaryzykować i podjąć walkę o rynek. Tak jak w sporcie, spóźniony start wyklucza z rywalizacji. Nie ma szans na nadrobienie straconego czasu. Jedyne, co pozostaje, to patrzeć z boku na działania szybszego konkurenta. Łatwiej przełknąć własne niepowodzenie, „popijając” je porażką rywala. Jeżeli jednak na naszych oczach zacznie się on bogacić, wówczas do końca życia możemy pozostać bohaterami niewykorzystanej szansy. Problem ten dotyka również największe firmy, które, wydawałoby się, nigdy nie zejdą ze sceny. A jednak nawet globalni mocarze upadają.
Wielu z nas pamięta Kodaka – giganta w produkcji klisz fotograficznych, na których utrwalaliśmy piękne chwile. Amerykańska firma jeszcze 20 lat temu nie miała sobie równych. Niestety, fotografia cyfrowa strąciła ją z piedestału. Kodak przespał swoją szansę. Nie dość, że za późno zaproponował swój aparat cyfrowy, to dodatkowo jego jakość nie dorównywała konkurencyjnej ofercie. Firma straciła renomę. Nie wiadomo, czy na zawsze, ale na razie nic nie zapowiada zmiany w tej kwestii. Podobnie było z Nokią. Lider w produkcji telefonów komórkowych w latach 90. i do połowy pierwszej dekady XXI wieku, teraz walczy o przetrwanie. W 2006 roku co trzeci telefon komórkowy sprzedawany na świecie był wyprodukowany przez Nokię. Biznes się kręcił do momentu spopularyzowania smartfonów. Nokia od lat przegrywa z Samsungiem, Sony czy Apple w rywalizacji o sympatię klientów. Jej los przypomina historię Kodaka. Obie firmy zagapiły się i mimo usilnych prób prawdopodobnie nie wrócą już do czołówki.
W biznesie opłaca się też ryzyko. Lepiej jednak działać w przemyślany sposób. Osoby, które myślą o własnym biznesie, powinny skrupulatnie podejść do planowanej działalności. Jeśli nawet wybrana branża nie jest nowością na rynku, to bardzo często nadal ma nieodkryte nisze. Od 2010 roku działam w branży e-papierosów. Mimo że rynek się wypełnił, poszukaliśmy sposobu, by na nowo oczarować klienta. Nastawiliśmy się na optymalizację kosztów związanych z rozwojem sieci, dzięki czemu oferujemy ceny o 30-40 proc. niższe niż gdzie indziej i wyższą jakość oferty. Bezpośrednia sprzedaż e-papierosów koncentruje się obecnie w centrach handlowych, w których powierzchnie należą do najdroższych na rynku, co odbija się na cenie produktu. Jesteśmy pierwszą siecią stacjonarnych sklepów z e-papierosami, która otwiera sklepy przy ulicy, gdzie lokalizacje są o wiele tańsze. Jesteśmy też jednym z pierwszych polskich producentów płynów do e-papierosów. Wciąż poszukujemy sposobu na wyprzedzenie konkurencji, na zaoferowanie czegoś nowego, mimo tłoku w branży.
Paweł Zieliński, właściciel Smooke.pl, sieci z e-papierosami i akcesoriami
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Jak się zabrać do inwestycji w nieruchomości, żeby zmaksymalizować zyski? Czy lepiej otworzyć we franczyzie wine bar, wypożyczalnię samochodów czy sklep spożywczy? Dowiedz się z nowego numeru "Własny Biznes FRANCHISING".
W sieci Żabka aż 65 proc. z ponad 8,8 tys. franczyzobiorców stanowią kobiety. Niezależnie od pochodzenia, wykształcenia czy wieku, wszystkie z sukcesem prowadzą swoje biznesy.
Sieć sklepów z alkoholem w minionym roku otworzyła znacznie więcej placówek, niż planowała. Dlaczego?
– Potencjał do rozwoju specjalistycznych sklepów z serami w Polsce jest ogromny – mówi Emilia Grębowicz, kierownik operacyjny w Krainie Serów.
Marka chce się stać dla lokalnych sklepów platformą technologiczną, która usprawnia ich funkcjonowanie.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Planujesz zostać franczyzodawcą i chcesz rozwinąć sieć, ale nie wiesz jak? Eksperci od franczyzy podpowiedzą, jak to zrobić.
Paweł Kamiński był pierwszym franczyzobiorcą Cofix. Dziś prowadzi już trzy kawiarnie marki i zdobył tytuł TOP Franczyzobiorcy na zeszłorocznych Targach Franczyza.
POPULARNE NA FORUM
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów
Nowe warunki współpracy dla franczyzobiorców
Widzę ,że przestępczość zorganizowana od nowego roku w natarciu na Franchising.pl:)
Franczyza, która daje niezależność
No no i tutaj polecę jutrzejszy program Anity Gargas. Redakcjo opamiętajcie się i przestańcie promować reklama i tekstami natywnymi przestępczość zorganizowana....