Ekspresowe nożyce tną w stolicy
Koncept Haircut Express podszedł do tradycyjnej usługi w nowatorski sposób. Każdy, kto przestąpi próg lokalu może liczyć na to, że zostanie ostrzyżony w czasie nie dłuższym, niż kwadrans. A za nową fryzurę zapłaci jedną, z góry ustaloną cenę (w Warszawie – 25 zł). Okazuje się, że opinia o tym, że ludzkość jest zalatana, nie jest na wyrost. Koncept już przyjął się na Ukrainie – działa tam już blisko 50 ekspresowych salonów fryzjerskich. Teraz przyszła pora na błyskawiczne strzyżenie nad Wisłą. Pod koniec grudnia 2014 roku swoje podwoje otworzył salon Haircut Express przy ul. Chmielnej w centrum Warszawy. Działa w lokalu wielkości 24 m2 i dysponuje czterema stanowiskami pracy.
– Przez kilka pierwszych dni obsługiwaliśmy klientów, jednocześnie przyglądając się ich reakcjom i oceniając każdy aspekt działalności salonu – mówi Liliya Sidelnyk, menedżer ds. franczyzy Haircut Express.
Franczyzdawca badał „grunt” już podczas październikowych targów franczyzy w warszawskim Pałacu Kultury. Jak twierdzi, już wtedy dostrzegł zainteresowanie potencjalnych franczyzobiorców. Wolał jednak rozpocząć rozwój od kilku własnych salonów, by sprawdzić, jak marka się przyjmie. Jak na razie wszystko idzie po jego myśli.
– W internecie już pojawiają się pierwsze pozytywne oceny od klientów, którzy nas odwiedzili. Notujemy coraz większy przepływ klientów, co pozwala nam optymistycznie patrzeć w przyszłość – mówi Sidelnyk.
Większość ukraińskich salonów Haircut Express jest w rękach franczyzobiorców. Nad Wisłą franczyzodawca zamierza otwierać zarówno placówki własne, jak i franczyzowe.
– Prowadzimy już rozmowy z potencjalnymi franczyzobiorcami. Jest to koncept dla miast powyżej 150 tys. mieszkanców, ale liczymy przede wszystkim na otwarcia w Krakowie, Gdańsku, Wrocławiu oraz Poznaniu. Warszawa naturalnie również jest w stanie pomieścić znacznie więcej niż jeden salon – zapowiada Sidelnyk.
Uruchomienie własnego lokalu Haircut Express wymaga kwoty w wysokości przynajmniej 55 tys. zł netto. Zwrot z inwestycji powinien nastąpić pod koniec pierwszego roku działalności.
– W lokalu montujemy kasę fiskalną, podłączoną do samoobsługowego terminalu, w którym klienci z góry opłacają usługę. Salon jest też wyposażony w wideo-kamery, za pomocą których możemy na bieżąco monitorować, co dzieje się w lokalu. Dysponujemy też specjalnie zaprojektowanym systemem informatycznym do ewidencji wpłat w terminalu – wylicza menedżer ds.franczyzy Haircut Express.
Każdego roku Polacy wydają na usługi fryzjerskie średnio nieco ponad 1000 zł. To biznes, który cieszy się dość stabilnym popytem – strzyżenie to nie chwilowa zachcianka, ani zabieg luksusowy. Haircut Express łączy więc atuty bezpiecznej branży z innowacją i szybkością wykonania usługi. Wiele wskazuje na to, że koncept się przyjmie – zwłaszcza w takich lokalizacjach, jak zatłoczona Chmielna, na której każdego dnia mieszkańcy mieszają się z pracownikami okolicznych biur i gośćmi lokalnych kawiarni i restauracji. Z drugiej strony stała (i niezbyt wygórowana) cena usługi powoduje, że sukces salonów zależeć będzie od niezakłóconego dopływu klientów. Błędy w doborze lokalizacji mogą zatem okazać się kosztowne.
(gum)
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Listopadowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży!
Aż trudno uwierzyć, ile się działo na tegorocznej 20. edycji Targów Franczyza! Przeczytaj i obejrzyj zapis relacji na żywo z trzech dni targowych.
Już 20-22 października po raz 20. odbędą się Targi Franczyza. Sprawdź, którzy przedstawiciele marek franczyzowych zaprezentują wówczas swoje sprawdzone pomysły na biznes.
Czy w sytuacji, gdy inflacja oszalała, koszty życia rosną, a rodzinne budżety szukają oszczędności, bezpieczniej zostać na etacie, czy założyć własną firmę? Sprawdź w nowym numerze "Własny Biznes FRANCHISING".
Franczyzodawcy i franczyzobiorcy oraz naukowcy, analitycy, eksperci – oni wszyscy razem kształtują polski rynek franczyzy. Prezentujemy listę wpływowych osób.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Od 300 do nawet 1,5 tys. sztuk – tyle pączków dziennie sprzedaje się w punktach Dobrej Pączkarni. Czy w takim razie pączki to opłacalny biznes?
Franczyzodawca Sayuri Sushi zapewnia, że restauracje pod tym szyldem są rentowne od pierwszego miesiąca działalności.
McDonald’s w Polsce to 550 restauracji, które w ponad 90 proc. są prowadzone przez lokalnych przedsiębiorców.
Już w serialu „Czterdziestolatek” Janusz Gajos żartował, że w Złotym Linie trzeba uważać na Rolexy, bo można zatracić się w zabawie. Tajniki tego sukcesu zdradza właściciel Złotego Lina, Jakub Olszewski.
POPULARNE NA FORUM
Otwieramy park trampolin
Koszt inwestycji to około 1mln zł. "Na zwrot z inwestycji trzeba czekać około roku. Spodziewane przychody w tym biznesie zależą od lokalizacji, przestrzeni, liczby...
Franczyza fitness
Witam, Czy ktoś Państwa miał okazję zostać franczyzobiorcą Studio Figura? Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tą formą biznesu , ale nie wiem czy na pewno jest to...
Zamiast etatu, własny salon urody
Biznes przyjemny i opłacalny, to super pomysł! Yasumi to znana marka więc klientki chetnie chodzą do ich babinetów...wiem bo mam trzy :)
Opinie o współpracy z Yasumi
Posiadam trzy gabinety Yasumi obecnie i jestem zadowolona ze współpracy. Bardzo dużo pomagaja na początku przed otwarciem a po otwarciu również jest stała opieka. Mam...
Gabinet kosmetyczny
Bardzo popularne są obecnie salony stylizacji paznokci. Niskie nakłady finansowe aby otworzyć Studio Paznokcia i łatwy dostęp do oferty szkoleniowej powoduje coraz...
Trening z maszyną
Ja bym chciała z czegoś takiego skorzystać, ale ceny niestety powalają na kolana.
Zamiast etatu, własny salon urody
Jeśli tylko czuje się ktoś na siłach do rozkręcania takiego biznesu i przede wszystkim, zna się na tym to jak najbardziej.
Opinie o współpracy z Yasumi
Witam. Czy współpraca z yasumi się opłaca ? Zastanawiam się nad podjęciem współpracy. Proszę o odp.