Franczyzobiorcy na diecie

Opłaty franczyzowe pobierane przez Na Zdrowie, firmę oferującą catering dietetyczny, można negocjować.
Piątek
27.03.2015
Na Zdrowie Catering Dietetyczny od czterech lat nie pozyskał nowych partnerów. Ten rok ma być lepszy.
 

Firma Na Zdrowie Catering Dietetyczny współpracę franczyzową  w ramach usługi catering dietetyczny oferuje od 2011 roku. Polega ona na tworzeniu indywidualnej diety dla klientów, uwzględniającej cel, jaki chcą osiągnąć, stan zdrowia oraz preferencje smakowe. Na podstawie wywiadu z klientem kucharze przygotowują dzienny zestaw pięciu posiłków, które są dostarczane codziennie rano we wskazane miejsce. Już w 2011 roku współpracę z firmą nawiązało trzech franczyzobiorców – dwóch z Warszawy i jeden z Trójmiasta. Przedsiębiorcy nadal prowadzą biznes, ale kolejnych zainteresowanych licencją zabrakło.

Franczyzodawca zakładał, że do końca 2012 roku pozyska 10 partnerów, a docelowo będzie ich 30. Szyki popsuła jednak koniunktura na rynku.
- Spory wpływ na wszystkie branże w Polsce miał kryzys gospodarczy. Rozwój rynku gastronomicznego w tym czasie został  znacznie spowolniony. Potencjalni franczyzobiorcy nadal bardzo ostrożnie podchodzą do nowych inwestycji, choć zainteresowanie produktami wartościowymi i zdrowymi zaczyna nabierać tempa – tłumaczy Aleksandra Rybak, odpowiedzialna za ofertę franczyzową w firmie Na Zdrowie.

Firma cateringowa nie składa jednak broni i liczy, że już w tym roku sieć urośnie o kolejne  placówki. Szuka ich w miastach liczących minimum 100 tys. mieszkańców, m.in. w Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu.
- Im większe miasto, tym większa szansa na sukces. Dotychczas otwarte lokale działają bez zakłóceń i przynoszą zyski. Prowadzimy już zaawansowane rozmowy z potencjalnymi franczyzobiorcami na południu Polski – zapewnia Aleksandra Rybak.

Przyszły franczyzobiorca powinien dysponować lokalem i powierzchni minimum 70 m2. W biznes trzeba zainwestować 30-50 tys. zł. Później właściciel licencji pobiera stałą opłatę miesięczną w wysokości 1 tys. zł oraz opłatę od dochodu netto.
- Wynosi ona 4 proc. i zależy od długości umowy franczyzowej. Na najniższy poziom można liczyć przy umowie na minimum 10 lat. Natomiast minimalny okres, na który można zawrzeć z nami umowę, wynosi 5 lat – tłumaczy  Aleksandra Rybak.


Dominika Pronarska
dziennikarz