Bank BPH odda placówki pracownikom
BPH wdraża plan transformacji biznesowej na lata 2015-2020. Ma on pomóc w utrzymaniu dotychczasowej sieci dystrybucji i obniżyć koszty działalności. Najważniejsze założenie strategii dotyczy przekształcenia oddziałów banku w jednostki partnerskie. Będą one należeć do dotychczasowych pracowników banku, a ich oferta ma koncentrować się na kredytach gotówkowych, rachunkach osobistych, kartach kredytowych oraz obsłudze transakcyjnej.
– Uważamy, że jest to podejście fair – pozwoli nam zachować lokalną obsługę oddziałową i placówki sprzedażowe dla klientów oraz zaproponować wielu naszym pracownikom możliwość rozwoju i prowadzenia własnego biznesu. Widzimy, że zarządzanie placówką z perspektywy właściciela prowadzi do osiągania lepszych wyników niż w sieci oddziałów własnych – mówi Richard Gaskin, prezes banku.
Takim zmianom mają zostać poddane 134 oddziały banku, co do których istnieje pewność, że poradzą sobie w nowym modelu. Kolejne 65 oddziałów również zostanie przekształcone w placówki partnerskie, ale, jak podaje bank w oficjalnym komunikacie, „jeśli przekształcenie nie dojdzie do skutku, oddziały te zostaną zamknięte”. Najprawdopodobniej w tych 65 przypadkach pod znakiem zapytania stoi rentowność placówek. Franczyza bankowa sprawdza się przede wszystkim w mniejszych miastach, gdzie partnerzy są w stanie z bieżącej sprzedaży pokryć koszty utrzymania lokalu. Bank nie ustosunkował się do pytań redakcji, ale najprawdopodobniej prowadzenie części lokalizacji wiąże się z koniecznością ponoszenia wysokich kosztów najmu. Trudno powiedzieć, czy właściciele – byli pracownicy poradzą sobie z ich utrzymaniem.
Jednocześnie bank zachowa i będzie rozwijał sieć 53 flagowych własnych oddziałów. Będą się one specjalizowały w obsłudze klientów z segmentu bankowości osobistej, którzy poszukują produktów relacyjnych takich jak np. kredyty hipoteczne czy produkty inwestycyjne, a także MŚP. Klienci korporacyjni, tak jak do tej pory, będą obsługiwani w 12 Centrach Biznesowych w największych miastach w Polsce.
Bank cały czas poszukuje również nowych franczyzobiorców. Przystosowanie lokalu do standardów sieci (dwa stanowiska pracy, ok. 50 m2) to koszt ok. 30 tys. zł. Bank nie pobiera opłaty za przystąpienie do sieci partnerskiej, co miesiąc trzeba natomiast odprowadzać do centrali 400 zł netto w zamian za wykorzystanie marki i know-how.
Bank w sanatorium
Przez ostatnie pół dekady bank prowadził batalię o poprawę kondycji finansowej i wzmocnienie przewagi konkurencyjnej. W tym czasie udało się obniżyć koszty operacyjne o jedną czwartą. Mimo to właściciel marki, grupa GE zamierza sprzedać bank, który charakteryzuje się najniższą rentownością kapitału własnego ze wszystkich giełdowych reprezentantów branży. Złotówka kapitału własnego zainwestowanego w BPH przynosi 2,5 grosza (rentowność wynosi 2,5 proc., dla porównania rentowność Alior Banku – 12,5 proc.).
– Działania, które podejmowaliśmy znacznie poprawiły naszą sytuację, ale okazały się niewystarczające. Obecne otoczenie makroekonomiczne, czyli bezprecedensowo niskie stopy procentowe, gwałtowny wzrost wartości szwajcarskiej waluty, a w konsekwencji wdrożenie działań wspierających klientów posiadających kredyty we frankach szwajcarskich, wzrost opłat na Bankowy Fundusz Gwarancyjny, a także wyzwania związane z dodatkowymi obciążeniami dla sektora finansowego to czynniki, które wpływają na nasz wynik – mówi Richard Gaskin.
Właściciele banku będą nadal szukać inwestora strategicznego, a równolegle ma postępować wdrożenie nowego planu. W jego ramach rozwijany ma być też system IT – w tym centralny system bankowy, a także platformy internetowa i mobilna.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Nie mógł zostać partnerem banku bez branżowego doświadczenia, więc zatrudnił się w placówce. Dziś ma własny bank.
Franczyzobiorcy DG-Inwest zarabiają nie tylko na udzieleniu klientom finansowania, ale też na sprzedaży samochodów, nieruchomości a nawet jachtów.
Niesłychanie rzadko można wygrać w konkursie sfinansowanie otwarcia partnerskiej placówki bankowej. Teraz można – ruszył konkurs Banku Millennium.
Potrzeba co najmniej 50 tys. zł, aby otworzyć placówkę partnerską pod marką PKO Bank Polski. A ile można zarobić?
Franczyzobiorcy Banku Pekao SA mają różne możliwości rozwijania swojej działalności. Jak otworzyć własną placówkę bankową?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kultowy Laska z „Chłopaki nie płaczą”, czyli Tomasz Bajer zjechał pół świata w poszukiwaniu pomysłu na siebie. Wybrał Polskę i własną firmę SzkoleniePDR.pl – gdzie dziś wraz ze wspólnikiem naprawia i szkoli innych, jak usuwać wgniecenia z karoserii samochodów.
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Z wykształcenia nawigator statku, z zawodu pilot samolotu. Konrad Hanc godzi pracę na etacie z prowadzeniem własnego biznesu. Od roku jest franczyzobiorcą sieci Fresh Bike.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Credit Agricole/Alior Bank
Witam, czy ktoś ma doświadczenie z bankiem Credit Agricole i mógłby doradzić w jakim stopniu ta współpraca jest rentowna.
Velobank
Witam, czy ktoś prowadzi lub ma zamiar zacząć z velobankiem?
Pekao SA - czy to dobry pomysł na biznes
Warto interesować się tematem czy lepiej wybrać inny bank ?
PEKAO PARTNER - FRANCZYZA
Witam, Czy posiada ktoś jakiekolwiek informacje na temat franczyzy Banku Pekao ? Chodzi głównie o wynagrodzenie i przyznawalnośc kredytów. Warto interesować się tematem...
W co inwestować
Nieruchomości Złoto Kryptowaluty
W co inwestować
Nieruchomości Złoto Kryptowaluty
Skąd wziąć pieniądze na rozwój firmy?
dofinansowania są różne konkursy organizowne przez gmine, miasto, ministerstwa w zaleznosci od pomyslu na biznes.
Firma pożyczkowa
Ja gdy wiem, że chce uzbierać na dany cel, stosuje zasadę50/30/20, dzięki temu oszczędzam i nie potrzebuję pożyczać pieniędzy.