Jedzenie spod marketu
Crazy Pepe to pizzerie, nastawione na realizację zamówień na dowóz i na wynos. Mogą powstawać w kilku formatach: jako lokale stacjonarne, food trucki, przyczepy gastronomiczne, odpowiednio zabudowane skutery oraz platformy z zabudowanym piecem, funkcjonujące jako małe przyczepy samochodowe.
Teraz ze sporego ułatwienia będą mogli skorzystać ci franczyzobiorcy, którzy zdecydują się na zainwestowanie w stacjonarną przyczepę gastronomiczną, serwującą pizzę.
– Podpisaliśmy umowę z siecią marketów Kaufland – informuje Marek Karafioł, właściciel konceptu Crazy Pepe. – Dzięki temu mamy naszym franczyzobiorcom do zaproponowania lokalizacje na terenie całego kraju, na parkingach przy marketach. My występujemy w tej sytuacji jako podnajemca. Kaufland zapewnia pełen dostęp do niezbędnych mediów. Wkrótce pierwsza taka przyczepa stanie w jednym ze śląskich miast, będzie to nasza jednostka własna. Liczymy na to, że klienci marketów zostaną też naszymi klientami. Ale chcemy, by przyczepy realizowały także zamówienia telefoniczne, na dowóz.
Licencjodawca, po uzgodnieniu z franczyzobiorcą lokalizacji, dostarcza na miejsce gotową do działania, w pełni wyposażoną przyczepę gastronomiczną, z piecem do wypieku pizzy. Kosztuje ona 49,9 tys. zł netto. Nie ma opłat za przystąpienie do sieci. Natomiast franczyzobiorca płaci 500 zł miesięcznej opłaty franczyzowej oraz 2 tys. zł czynszu za najem powierzchni.
Wybierz sobie format
Franczyzobiorcy Crazy Pepe mogą też wybrać inny format działalności. Najtańszym jest specjalna platforma z piecem do pizzy, stołem i rozkładanym namiotem,która kosztuje 19-20 tys. zł. W przypadku food trucków, trzeba mieć odpowiednie auto (z ramą, np. mercedes sprinter) i do tego doliczyć ok. 40-45 tys. zł na pokrycie kosztów jego zabudowy i wyposażenia. Kolejna możliwość to pizzeria na skuterze.
– To taki mini food truck, na bazie skutera piaggio – tłumaczy Marek Karafioł. – Pojazdy są wyposażone we wszystkie niezbędne sprzęty, konieczne w pizzerii, np. piec czy chłodnię na produkty. Oczywiście nie są to zwykłe skutery, jakie jeżdżą po ulicach. Są robione na specjalne zamówienie, mają homologację, wszelkie potrzebne zezwolenia. Można je wykorzystywać np. na eventach, imprezach plenerowych.
Licencjodawca przewiduje też lokale stacjonarne. Lokalizacja w ich przypadku nie jest priorytetem, bo także mają się nastawiać na zamówienia w dowozie i na wynos. Jeżeli jednak franczyzobiorca chce, to ma możliwość zorganizowania niewielkiej sali konsumpcyjnej. Przewidywana kwota inwestycji w tym przypadku to 40 tys. zł plus koszty adaptacji i remontu lokalu.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
– Przy rzemieślniczej produkcji nie da się konkurować cenowo z lodami przemysłowymi. Jednak jakość przyciąga, nawet jeśli cena jest wyższa – mówi Dariusz Stykowski, współwłaściciel Autorskich Lodów Piccolo.
Tommy Żelazny, franczyzobiorca Stopiątki pokazuje, że czasem aby odnaleźć swoje miejsce, trzeba wrócić do korzeni.
Od 300 do nawet 1,5 tys. sztuk – tyle pączków dziennie sprzedaje się w punktach Dobrej Pączkarni. Czy w takim razie pączki to opłacalny biznes?
Felix Chicken nastawia się na mocną ekspansję. Franczyzobiorcom proponuje kilka formatów lokali.
Paweł Kamiński był pierwszym franczyzobiorcą Cofix. Dziś prowadzi już trzy kawiarnie marki i zdobył tytuł TOP Franczyzobiorcy na zeszłorocznych Targach Franczyza.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Kultowy Laska z „Chłopaki nie płaczą”, czyli Tomasz Bajer zjechał pół świata w poszukiwaniu pomysłu na siebie. Wybrał Polskę i własną firmę SzkoleniePDR.pl – gdzie dziś wraz ze wspólnikiem naprawia i szkoli innych, jak usuwać wgniecenia z karoserii samochodów.
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Z wykształcenia nawigator statku, z zawodu pilot samolotu. Konrad Hanc godzi pracę na etacie z prowadzeniem własnego biznesu. Od roku jest franczyzobiorcą sieci Fresh Bike.
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali