Red Hot Chicken będzie rozwijany w mniejszych galeriach handlowych, zarówno w dużych, jak i w małych miastach. Koszt inwestycji w wyspę o powierzchni 12 m2 wynosi ok. 60 tys. zł.
Sobota
25.06.2016
Franczyzodawca pizzerii Stopiątka chce zbudować sieć wysp gastronomicznych Red Hot Chicken, oferujących dania i przekąski z kurczaka panierowanego.
 

Kurczak Red Hot Chicken smażony jest w specjalnej frytownicy, która stanowi główne wyposażenie placówki. – Placówka jest tak skonstruowana, by mogła działać samodzielnie, a specjalne filtry zapobiegają jakimkolwiek zapachom. Dzięki temu Red Hot Chicken może funkcjonować w formie wysp, poza strefą food court – mówi Marcin Ciesielski, właściciel sieci Red Hot Chicken. Jak podkreśla, produkcja oparta jest na technologii, którą stosują amerykańskie sieci.

Obecnie konkurencyjne wyspy gastronomiczne serwują zazwyczaj zimne przekąski. Nie wymagają więc zaawansowanych urządzeń do gotowania, czy smażenia w gorącym tłuszczu. Zupełnie inaczej działa Red Hot Chicken. Wyspy oferują dania, które do tej pory można było zjeść w większych lokalach gastronomicznych. Pozwala na to specjalnie dopasowany do formatu profesjonalny sprzęt kuchenny. – Technologia spełnia wszelkie normy bezpieczeństwa i higieny wymagane w Polsce. Została sprawdzona i otrzymała od inspekcji sanitarnych zgodę na rozwój – mówi Marcin Ciesielski.

Obecnie na rynku funkcjonuje pilotażowa wyspa Red Hot Chicken. Powstała pół roku temu w Bytomiu. Jej właścicielem jest franczyzobiorca, który w połowie lipca otwiera drugi punkt. Wkrótce Marcin Ciesielski zamierza otworzyć kolejne placówki w innych miastach. – Chcieliśmy przetestować koncept, zanim zaczniemy się nim dzielić. Znaleźliśmy partnera, który był gotów podjąć ryzyko. Pomysł się sprawdził i teraz szukamy franczyzobiorców w innych miastach – mówi Marcin Ciesielski. 

Red Hot Chicken będzie rozwijany w mniejszych galeriach handlowych, zarówno w dużych, jak i w małych miastach. Koszt inwestycji w wyspę o powierzchni 12 m2 wynosi ok. 60 tys. zł. Jeśli istnieje możliwość podłączenia się do systemu wentylacji galerii handlowej, wówczas wymagany kapitał na biznes spada do 30 tys. zł. – Osobom, które nie mają wystarczająco dużo pieniędzy, a spełniają inne wymagania, by wejść do sieci, udzielamy pożyczek ze spłatą w ratach w ciągu dwóch lat. Jednak, by móc skorzystać z tej pomocy, trzeba dysponować połową wymaganego kapitału na inwestycję – mówi Marcin Ciesielski. 

W planach jest też rozwój większego formatu placówek Red Hot Chicken o powierzchni 50 m2. Takie lokale będą też prowadzić sprzedaż z dostawą do klienta. Pierwszy tego typu lokal powstał już w Busko-Zdroju. Jest to placówka własna, prowadzona przez Marcina Ciesielskiego. Jeśli spełni oczekiwania, wówczas powstaną kolejne punkty otwierane na zasadzie franczyzy.

Właścicielem sieci Red Hot Chicken jest firma Mastergrupa do której należy również sieć pizzerii Stopiątka. Obecnie pod jej szyldem funkcjonuje 22 punktów. Firmą Mastergrupa zarządza Marcin Ciesielski.


doradca we franczyzie
/1/
ZOBACZ WIĘCEJ