Kawiarnia w stylu eko
James Hancock, współwłaściciel Organic Coffee & more
Do jakiego rodzaju klientów kierują swoją ofertę kawiarnie Organic Coffee & more?
Kierujemy ją do dwóch grup klientów. Po pierwsze, jako kawiarnie, do kawoszy. Po drugie, jako lokale ekologiczne, do osób z większą świadomością w tej materii, zwracających uwagę na zdrowe żywienie. Nasze menu opieramy całkowicie na produktach, które mają certyfikaty żywności ekologicznej. Wszystkie lokale w kluczowe produkty (kawa, ciasto, pieczywo) zaopatrują się u wskazanych przez nas dostawców. Natomiast warzywa czy owoce franczyzobiorcy kupują już samodzielnie, ale także wymagamy, by posiadały one wspomniany certyfikat.
Czy z którejś z tych grup rekrutowani są franczyzobiorcy?
Po części tak właśnie jest. Nie wymagamy, aby nasi partnerzy byli fanatykami zdrowego żywienia. Rozumiemy przecież, że prowadzenie kawiarni to przede wszystkim biznes. Jednak chcemy by choć w stopniu podstawowym wykazywali zainteresowanie i zrozumienie dla ekologii i zasad zdrowego odżywiania.
Chyba łatwiej znaleźć takich klientów i partnerów w większych miastach?
Nasz koncept nie jest przeznaczony wyłącznie dla dużych miast, choć rzeczywiście głównie z takich właśnie ośrodków zgłaszają się do nas potencjalni franczyzobiorcy. W tej chwili prowadzimy dwa lokale własne i dwa franczyzowe w Warszawie. Jeden z franczyzowych właśnie został otwarty w Miasteczku Wilanów. We wrześniu ruszają dwa kolejne: jeden także w stolicy, a drugi w Krakowie. Zdajemy sobie sprawę, że poziom cenowy w naszych lokalach może być dla mniejszych miast niedostępny. Ale życie może nas zaskoczyć.
Jak długo lokal pracuje na uzyskanie rentowności?
Przy dobrej lokalizacji kawiarnia może stać się rentowna od razu. Bo lokalizacja to w naszym przypadku kluczowa rzecz. Trzeba wybrać albo ścisłe centrum miasta, albo okolice biurowców, instytucji, urzędów. Dobrym miejscem są też nowoczesne osiedla, w których mieszkają z reguły młodzi ludzie, mający nawyk częstego wychodzenia, przebywania poza domem. Jednak zdajemy sobie sprawę, że niektóre miejsca potrzebują więcej czasu na zdobycie klientów. Dlatego zalecamy naszym franczyzobiorcom, by mieli zabezpieczenie finansowe na pół roku prowadzenia działalności.
Jak oceniacie państwo konkurencję w tym segmencie gastronomicznym?
Wśród samych kawiarni konkurencja jest bardzo duża i na pewno jeszcze będzie rosła. Dlatego staramy się mieć ofertę, która będzie nas wyróżniała. Natomiast jeśli chodzi o rynek gastronomii ekologicznej, to w Polsce on praktycznie nie istnieje. Moda na zdrowe żywienie dopiero się zaczyna. Uważam, że eko-boom jest dopiero przed nami. A nasz format daje większe możliwości niż np. lokale wegańskie czy z posiłkami bezglutenowymi. Bo my, na bazie zdrowej żywności, możemy przygotować i takie, i takie menu, a do tego jeszcze posiłki tradycyjne, mięsne.
Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Od 300 do nawet 1,5 tys. sztuk – tyle pączków dziennie sprzedaje się w punktach Dobrej Pączkarni. Czy w takim razie pączki to opłacalny biznes?
Franczyzodawca Sayuri Sushi zapewnia, że restauracje pod tym szyldem są rentowne od pierwszego miesiąca działalności.
W ubiegłorocznym sezonie Lodolandia pobiła rekordy sprzedaży. Wśród franczyzobiorców marki jest dużo kobiet, które bardzo dobrze radzą sobie w biznesie.
– Sukces naszych lokali potwierdza słuszność idei otwierania wine barów, w opozycji do dużych restauracji z kartami win – mówi Piotr Stryszowski z Subtilité Wine&Bar.
Szwedzka marka Taco Bar chce wejść na polski rynek. Jakie warunki współpracy proponuje?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Już w serialu „Czterdziestolatek” Janusz Gajos żartował, że w Złotym Linie trzeba uważać na Rolexy, bo można zatracić się w zabawie. Tajniki tego sukcesu zdradza właściciel Złotego Lina, Jakub Olszewski.
Franczyza pojawiła się na polskim rynku wraz z upadkiem komunizmu, a dziś jest fundamentem rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. W 2023 roku chętni do założenia firmy mają do wyboru 1350 konceptów franczyzowych.
Targi Franczyza w Pałacu Kultury i Nauki to 3 dni spotkań biznesowych, 150 konceptów franczyzowych i kilka tysięcy przedsiębiorców zainteresowanych otwarciem własnej firmy pod znaną marką.
Aby zarobić, trzeba sprzedać rzecz należącą do klienta, którą czasowo przechowujemy, bo nie jest naszą własnością. Lombardy świetnie prosperują, a pożyczki pod zastaw są wysoko oprocentowane.
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali