Forum: snc 1475

Piotr Beltrani 0 600 906 503 07.07.2003 *.w3cache.tpnet.pl

Na wstępie swojej wypowiedzi chciałbym pozdrowić wszystkich podejmujących zdrową polemikę na forum franchising info. Niestety muszę wyrazić ubolewanie związane z faktem braku fachowych opinii i elementarnych podstaw kultury, który zezwalałby na prowadzenie dyskusji na pożądanym przeze mnie poziomie. Retoryka wyzwisk i niski poziom merytoryczny niektórych wypowiedzi wywołują niepotrzebne emocje, a chyba w biznesie nie należy się nimi kierować. Prosiłbym więc w przyszłości o wypowiedzi mniej okraszone „epitetami”, z większą dozą realizmu w treści.
Głównym powodem mojej wypowiedzi na forum jest list osoby o pseudonimie Exil, stawiającego sieci kilka konkretnych zarzutów, które nie mogą pozostać bez odpowiedzi.
Pierwszy z nich to brak fachowości franchisingowej. Zapewniam Cię, że wiemy co to jest franchising, na czym polega budowanie sieci franchisingowej i dlaczego wybraliśmy tę strategię rozwoju. Wyjaśnienie znajdzie Pan/Pani w najnowszym numerze „Franchising Info”, gdzie będzie artykuł poświęcony Naszej firmie. Co zaś dotyczy tandetnego towaru to zapraszam wszystkich zainteresowanych do oceniania jego jakości i ceny w sklepach na terenie całego kraju. Zapewniam, że każdy znajdzie coś interesującego dla siebie. Poza tym ponad 70% towarów jest oznaczone Naszym własnym brandem OSCAR i są to rzeczy wysokiej jakości, atrakcyjnie zaprojektowane i produkowane wyłącznie dla Nas.
Dużą część asortymentu dostępnego w Naszej sieci stanowią stocki producentów zarówno krajowych jak i zagranicznych, które odkupujemy po bardzo atrakcyjnych cenach, niejednokrotnie taniej niż wynosi jednostkowy koszt wyprodukowania. Są to rzeczy markowe, wysokiej jakości i dostępne w korzystniejszych cenach niż w sklepach producentów.
Często organizujemy różnego rodzaju akcje promocyjne (zapraszam na www.snc.pl do działu ‘aktualności’) obejmujące swym zakresem wszystkich zainteresowanych uczestnictwem w danej promocji. Jednak Nasza działalność marketingowa nie zawęża się tylko do promowania sieci czy danego sklepu w konkretnym mieście. Dużą uwagę poświęcamy sponsoringowi. Posiadając grupę kolarską postanowiliśmy sponsorować różnego rodzaju imprezy sportowe (Małopolski Wyścig Górski, Młodzieżowa Reprezentacja Polski w ubiegłorocznym Tour de Pologne, gdzie Tomasz Brożyna zajął w Naszej koszulce II miesce, 79 Mistrzostwa Polski w Lekkiej Atletyce czy Międzynarodowy Mityng Lekkoatletyczny „BESKIDIAN ATHLETIC”, którego głównym sponsorem było SNC).
Kończąc wypowiedź chciałbym podkreślić, że My jako licencjodawca tworzymy 50% sukcesu. W Naszej sieci licencjobiorca ma ogromny wpływ na wygląd, zatowarowanie i asortyment dostępny w danym punkcie sprzedaży. Proszę więc wszystkich niezadowolonych o refleksję nad prowadzeniem współpracy i własnej działalności. Być może coś było źle prowadzone z Pana/Pani strony. Znam przypadki nagminnego zaniedbywania sklepów licencyjnych przez ich właścicieli. Wkładamy olbrzymią ilość pracy w udoskonalanie mechanizmów kooperacji, procedur postępowania i wizerunku firmy, sklepów itd. Niestety niektórzy licencjobiorcy nie rozumieją, że czekają ich podobne wyzwania i wkład w rozwój, przez co niekiedy mają pretensje związane z niepowodzeniem (to odnośnie tych „stałych problemów z SNC” w pańskiej wypowiedzi). Niestety musimy się nauczyć, że bez pracy nie będzie efektów. Skończyły się czasy „złotych interesów” i zapewniam Państwa, że nikt w Naszej firmie nie składa tego typu obietnic.
Prosiłbym również Naszych licencjobiorców o wystawianie rzetelnych (nie: życzliwych) opinii na Nasz temat, co może jedynie wpłynąć na poprawę współpracy, ponieważ staramy się uczyć na błędach i poprawiać niedociągnięcia.
W celu bliższego poznania Naszej firmy zapraszam na www.snc.pl i odsyłam do najnowszego wydania „Franchising Info”.

Pozdrawiam.
Piotr Beltrani.
0600 906 503.

bowq 09.07.2003 *.pg158.gliwice.sdi.tpnet.pl

Gdyby tak kazda firma udzielala wyjasnien...

Zorp 10.07.2003 *.pi117.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl

Witam,
Nie jestem franczyzobiorcą, zamierzam dopiero rozpocząć ten rodzaj biznesu i z zaciekawieniem przyglądam się dyskusjii o SNC.
Wyjaśnienie napisane przez pana Piotra Beltrani nie zawiera konkretnych odpowiedzi na zarzuty Exila.
W kwiecistej i elokwentnej odpowiedzi nie znalazłem słowa o:
1. zaniżaniu cen na produkty w sklepach własnych licencjodawcy - jest tak, czy nie?
2. rzeczywistej ilości dostarczanych towarów wadliwych
Nie wiem też dalej jak w SNC wygląda sprawa:
1. ulotek reklamowych i reklamy w ogóle
2. Jakie SNC zapewnia szkolenia
Pozdrawiam i proszę o konkrety,
Zorp

KOLEŚ 11.07.2003 *.pa199.opole.cvx.ppp.tpnet.pl

JUŻ ODPOWIADAM.
NIE MA SZKOLEŃ
ZANIŻAJĄ CENY WE WSZYSTKICH SKLEPACH FIRMOWYCH MAŁO TEGO CO LEPSZY TOWAR IDZIE TYLKO DO ICH SKLEPÓW
WADLIWYCH TOWARÓW JEST BARDZO DUŻO
MOŻE ONI SPRZEDAJĄ II GATUNEK?

KOLEŚ 11.07.2003 *.pa199.opole.cvx.ppp.tpnet.pl

O REKLAMIE ZAPOMNIJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

aa 21.07.2003 *.xz134.internetdsl.tpnet.pl

Panie Piotrze B. czy może pan odpowiedzieć konkretnie na pytania ZORPa. Długo nie ma odpowiedzi od pana.

Piotr Beltrani 21.07.2003 *.w3cache.tpnet.pl

Witam ponownie na forum .
Chciałbym wyjaśnić kilka kwestii, które pojawiły się po mojej poprzedniej wypowiedzi.

Ad. 1)
Kwestia zaniżania cen towarów.
Moim zdaniem jest odwrotnie. Każdy licencjobiorca ma obowiązek doliczania narzutu na towary do pewnego poziomu. Niestety niektórzy licencjobiorcy lekceważą tę żelazną zasadę i stąd duże rozbieżności w cenach na poszczególnych sklepach. Doliczając narzut w wysokości większej niż ustalona, licencjobiorca sam winduje ceny do poziomu, kiedy asortyment przestaje być atrakcyjny w porównaniu z towarami konkurencji. Stąd niejednokrotnie pojawiały się problemy z utrzymaniem zadowalających obrotów.

Ad.2)
Brak szkoleń.
Pojawiający się zarzut braku szkoleń jest całkowicie nieuzasadniony, ponieważ cyklicznie przeprowadzamy szkolenia kierownictwa i personelu sklepów.

Ad.3)
Lepszy asortyment trafia na sklepy własne.
Tutaj również chciałbym zaapelować do właścicieli i kierowników poszczególnych sklepów licencyjnych o częstsze korzystanie z udogodnień (m.in. internetowa wzorcownia), jakie dla Państwa stworzyliśmy. Często dobry towar jest niestety w krótkich seriach (stocki producentów), a niemożliwością jest informowanie każdego klienta o pojawieniu się kolejnego nowego towaru, przecież sami Państwo widzieli jak szybko towar rotuje na Naszym magazynie. Systematyczne pojawianie się na magazynie bądź w sieci gwarantuje rozszerzenie gamy asortymentu.

Ad.4)
Kwestia reklamy.
Na temat reklamy mogę dodać kilka wyjaśnień. Reklamujemy Naszą sieć w specjalistycznych czasopismach franchisingowych.
Poza tym każdy punkt lub licencjobiorca jest objęty odrębnym programem reklamowym na wejściu do sieci lub w momencie otwierania kolejnego punktu sprzedaży.
Ponad to rozpoczęliśmy pewien czas temu kampanię reklamową asortymentu o zasięgu ogólnopolskim, do której zapraszani są wszyscy licencjobiorcy. Niestety nie każdy ma ochotę brać w niej udział, nad czym ubolewamy, ponieważ na efekty nie trzeba było długo czekać. Zapraszam na stronę www.snc.pl/gazetka.html do oglądnięcia gazetek reklamowych.

Odnośnie ogólnopolskiej reklamy Naszej sieci, to muszę wspomnieć o sponsoringu, bardzo popularnym w Naszej firmie. Uważamy, że jest to najlepsza forma promocji Naszej marki, a możliwość organizacji zawodów sportowych i pomocy sportowcom, klubom oraz propagowanie sportu w ogóle daje Nam olbrzymią satysfakcję.
Jedynie w roku 2002:
• Założyliśmy zawodową grupę kolarską,
• Występowaliśmy w Samochodowych Mistrzostwach Polski jako sponsor załogi rajdowej Adamus-Zacharko,
• Jako sponsor główny pomogliśmy w zorganizowaniu i wypromowaniu kolarskich wyścigów: Małopolskiego Wyścigu Górskiego oraz 4-ech Asów Fiata,
• Sponsorowaliśmy Młodzieżową Reprezentację Polski podczas Tour de Pologne 2002 (musimy pochwalić się II miejscem w klasyfikacji generalnej Tomasza Brożyny),
Do tego musimy dodać tegoroczny Mityng Lekkoatletyczny „BESKIDIAN ATHLETIC” czy Otwarte Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski, Przełajowy Wyścig Kolarski- Oświęcim 2003 oraz Małopolski Wyścig Górski.

Czy wobec przytoczonych przykładów można Nam zarzucić brak promowania firmy. Obiecuje, że nakłady na reklamę będą coraz to większe, ponieważ jest to priorytetowy punkt dalszego rozwoju sieci.


Ad.5)
Towary uszkodzone.
Jeśli chodzi o towary uszkodzone, to mamy procedurę, która gwarantuje rozpatrzenie i uwzględnienie każdej uzasadnionej reklamacji. Kontrolując każde zatowarowanie (licząc każdy towar w kartonie i sprawdzając go) ponosimy dodatkowe koszty, w których chcielibyśmy, aby partycypował licencjobiorca. Z doświadczenia wiemy, że koszt poniesiony przez Nas i przez licencjobiorcę jest niejednokrotnie większy niż kwota, na jaką sumują się uszkodzenia. Czasem, gdy mamy dużo sygnałów o danej partii towaru, uwzględniamy wtedy wszystkie często wierząc licencjobiorcom „na słowo”.

Odnośnie komentarzy podobnych stylem i retoryką do osoby o pseudonimie KOLEŚ, to osobiście uważam, że są to działania ludzi chcących ukazać nas w złym świetle, nie posiadających najmniejszego pojęcia o firmie i naszych działaniach.


Pozdrawiam wszystkich.
Piotr Beltrani.

Redakcja 21.07.2003 *.www.profitsystem.pl

263
Prosimy w dyskusji używać jednego imienia/pseudonimu. Tymczasem nabity, biorca, kontakt i Exil to jedna osoba; dred, Mika i ola druga.

Piotr 03.10.2003 *.uc134.neoplus.adsl.tpnet.pl

Ulter jestem zainteresowany współpracą . namiary na mnie to zdinor@wp.pl. Proszę o kontakt

KOLEŚ 06.10.2003 *.pa102.opole.cvx.ppp.tpnet.pl

SNC W ODWROCIE!!!!! ZAMYKAJĄ SIĘ KOLEJNE SKLEPY SNC!!!!! I WIELE FIRM MA ZAMIAR TO ZROBIĆ!!!

pasikonik 06.10.2003 *.mok.waw.pl

Jestem na tym portalu prawie od poczatku i juz się nauczyłem, że jak ktos pisze zdania wielkimi literami to zazwyczaj kłamie albo zdenerwował go cudzy sukces. Sprawdżcie na watku o 69 isp. Bardzo dobrze, że redakcja ujawniła, że wszyscy krytykujący w wątku o SNC to jedna i ta sama osoba. Koleś napisz następnym razem: BEZRADNOŚĆ MNIE BOLI.

Osobiście nie jestem zainteresowany inwestycjami w handel, ale czytam wszystkie ciekawe wątki. Zawsze robi na mnie dobre wrażenie, gdy atakowane (często nie fair) firmy biorą udział w dyskusji. Do tej pory czytałem takie wypowiedzi w Yogen Fruz, SNC i ostatnio Envy. Moim zdaniem to bardzo uwiarygadnia te firmy.

Leszek -KONTAKT 06.10.2003 *.212.160.136.145

Ja wypowiem się całkiem jawnie i za Siebie.
Byłem biorcą Snc przez rok i nie wspominam tego mile. Uważam to za stracony czas i pieniądze. Snc sprzedaje towar kiepskiej jakości i w wysokich cenach, w ogromnych ilościach które dla biorcy z jednym sklepem są zastraszająco wielkie. Mam stoki do dziś.
Dzisiaj prowadzę sklep bez licencji snc i naprawdę powodzi się trochę lepiej. ten sam towar który kupowałem w Snc całymi kartonami mogę kupić sobie w dowolnej ilości nawet na sztuki w hurtowni w cenie NIŻSZEJ niż w SNC - tak to jest MOŻLIWE !!!
wszystko to jednak mały problem w stosunku do sklepów "własnych" prowadzonych przez Snc w których kilkukrotnie ( będąc jeszcze biorcą ) zastałem ceny detaliczne niższe niż moja cena zakupu z centrali firmy, ponadto mają w nich towary których nawet biorcy nie widują w hurtowni na oczy. no i jeszcze jeden "malutki" problem którym poza sprzedażą całymi kartonami jest rozmiarówka. Często tak się zdarzało że w zamówionym przez nas towarze występowały rozmiary tzw. mało chodliwe czyli na 96 zamawianych kurtek ( minimalna ilość) 8 szt. było w poszukiwanych przez klientów rozmiarach a reszta albo wielka albo bardzo mała.
Dwa słowa do wypowiedzi Pasikonika. Otwieraj sklep z Snc a potem udzielaj wypowiedzi.
Na koniec dodam tylko iż kiedy postanowiłem wycofać się z licencji Snc Pan Prezes był zainteresowany przejęciem mojego sklepu, lecz kiedy przeczytał rzeczową i prawdziwą wypowiedź na tym formum powiedział iż nie jest już zainteresowany moim sklepem za wypowiedż na forum. No co "Prawda w oczy kole"

Pozdr
Leszek

Marta 07.10.2003 *.pa98.rodlo.sdi.tpnet.pl

Nie dziwię się prezesowi, że nie chcę od ciebie odkupić sklepu. Twój sposób wyrażania świadczy że jesteś megalomanem i nie sposób się z Tobą porozumieć. Ktoś Ci daje dziesięć złotych a ty chcesz dwadzieścia...

też_w_temacie 14.10.2003 *.pb138.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl

Marto, ależ Leszek nie wyciągnął ręki do SNC po 20 zł tylko sam je sobie wypracował /dziękując za współpracę/.
A po swojemu oceniając działalność SNC to jest to strzał w 10 - chodzi o zarabianie kasy przez właścicieli pomysłu, a że w tym przypadku nadużywa się zasady franszyzy, bo służy ona jednak w głównej mierze do monopolu dostaw, to już każdy franszyzobiorca miał do przyjęcia lub odrzucenia przy wstępowaniu do sieci.

też_w_temacie 14.10.2003 *.pc24.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl

I teraz jestem ciekaw reakcji Pasikonika i przedstawicieli SNC na temat zarzutu o monopol dostaw.....
Pasikonik, podaj mi jakiś kontakt do możliwości dyskusji na węższym forum /też jestem fanatykiem spraw związanych z handlem/ to podyskutujemy.

z boku 14.10.2003 *.mok.waw.pl

jesli obrazanie właściciela sieci jest sposobem na zakończenie z nim konfliktu (bo rozumiem, ze spowodowałeś jakis konflikt Leszku Kontakcie) to gratuluje błyskotliwości. Z takim charakterem nic, tylko biznes robić. Dobrze, że trafiłes do SNC, inne sieci to procesy takim szkrabom jak ty wytaczają.

pasikonik 14.10.2003 *.mok.waw.pl

Co jest miarą sukcesu sieci franczyzowej, sukcesu skłaniającego do inwestycji kolejnych biorców??

Po pierwsze: ilośc punktów. Dla sieci handlowej ilośc powyzej 100 to już super sukces. SNC ma sto kilkadziesiąt.

Po drugie: opinie o sieci jako płatniku; gdy regularnie płaci podwykonawcom, dostawcom, itp.
W całym tym wątku nie ma ani jednej skargi na te płatności. Czyli SNC płaci wszystkim, komu powinna.

Po trzecie: gdy wyrzuca źle wybranych biorców, którzy nie dojrzeli do franczyzy

Leszek po pierwsze nie docenia marki sieci, która jest najwyzszym dobrem we franchisingu. Poza tym nazywa monopolem dostaw naturalna we franczyzie sytuację, gdy siec dba o to, by w jej punktach sprzedawali jej towary a nie lewe. Myślę, ze SNc jest zadowolony ze ma go juz z głowy.

PS. Ja też.

etna 15.10.2003 *.pc175.ostroleka.sdi.tpnet.pl

pasikoniku przeczytaj jeszcze raz (ale uważnie i używając mózgu) to co napisał rozczarowany były biorca snc.wnioski nasuną ci się same.

też_w_temacie 15.10.2003 *.pc247.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl

Pasikoniku, franszyza to nie ajencja, więc "lewe towary" to Twoja niewiedza o handlu /sieć prawie nie posiada swoich towarów/.
Zapis w umowie zobowiązuje dostawcę /patrz reklama obok/ do zapewnienia biorcom towarów w dobrych cenach a wiekszość ich towaru sprzedawanego biorcom /w odróżnieniu od swoich sklepów/ pochodzi ze żródeł gdzie zapewne zaopatruje się Leszek /wielu znane centrum dystrybucji ale nie wymieniam nazwy bo byłaby to reklama/ i tam można grymasić,wybierać,przebierać i kupić rozsądne /czyli potrzebne z punktu widzenia właściciela sklepu/ ilości - i też taniej.

Meg 15.10.2003 *.195.117.38.89

Ano pewnie, że fran"SZ"yza to nie ajencja, tylko klauzula umowy ubezpieczeniowej zastrzegająca ograniczenie sumy odszkodowania...

Pozostałe kategorie

PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.

Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.

Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.

Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.