Forum: Kasa Stefczyka - warunki wejścia i współpraca - finanse i bankowość 106

tosi 14.06.2015 *.ip-5-172-237-104.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

2

Koszt otwarcia to nie optymistyczne 50000 zł. Minimalny koszt to około 77000 zł ( opłata licencyjna + zabezpieczenia + adaptacja lokalu i wyposażenie ). Koszt dla trzech stanowisk. Dodatkowo miesięczna opłata licencyjna. Wymóg to dwóch pracowników + partner. Średni koszt miesięczny funkcjonowania placówki to 10000-12000 zł. Spodziewane przychody: przy wolumenie sprzedaży 100000 zł, w pirewszych miesiącach możliwa faktura w wysokości około 12000 zł ( kwota orientacyjna ). Kilka pozytywów: większa przyznawalność, bezpośredni kontakt z analitykiem, dobra dostępność materiałów reklamowych, zwrot kosztów za niektóre działania marketingowe. Kilka negatywów: duży wpływ "przeterminowań" na wypłacane prowizje, skomplikowany system wynagradzania partnera, nie do końca partnerskie relacje. Ogólnie trudny system, szczególnie dla nowych placówek i niedośwadczonych partnerów. Nie polecam .

Gelugelu 24.08.2015 *.nsithb11.blokowe.pl

1

Przestrzegam przed tym "partnerem". Dla mnie zupełny brak profesjonalizmu. Kiedyś byłem na etapie nawiązywania współpracy. Lokalizacja zaakceptowana, przygotywane projekty aranżacji, uzgodnienia, nawiązuję współpracę z innymi podmiotami odnośnie mediów, itd, a tu przychodz mail od Pana wskazanego w formularzach kontaktowych, że jednak się rozmyśleli i nie chcą loklaizacji w tym mieście. Tak to mniej więcej wygląda.

Dariusz SKOK 28.09.2015 *.gw-uni.hsoit.pl

1

Witam
Pozwólcie Państwo na kilka uwag:

Tosi:
Jedna z dużych sieci FF określa podstawowy koszt otwarcia na 1.5-2 mln zł. Tymczasem koszt dla dużej kompozycji sięga 7-8 mln zł. W ofercie konieczne jest więc podanie podstawowego poziomu kosztów do odniesienia własnych planów związanych z wizją Placówki. Każdy z Partnerów ma szerokie możliwości wyboru – zarówno ten, który chce się zmieścić w kwocie podstawowej jak i ten zainteresowany dużym, przestronnym lokalem. Przypominam tu również o możliwościach wsparcia Partnera w rozłożeniu opłat wstępnych na raty.
Opłata miesięczna to 900 zł – w tym mieszczą się wszystkie koszty zapewnienia operacyjnej działalności Placówki przez KASĘ (działanie systemów, pomoc HELP DESKÓW, analiza kredytowa, konwoje, ochrona itd.). Za ten zakres wsparcia to chyba nie jest duży ryczałt ?
Wskazany poziom kosztów odnosi się do 3-osobowej załogi, dużego lokalu. Średnio wypada to poniżej 10 tys.
Wskazany poziom przychodowości jest uśredniony – dla dobrze prowadzonej polityki sprzedażowej jest on nawet lepszy.
Materiały reklamowe – KASA wspiera Partnera w początkowym zakresie działalności wysokimi kwotami na działania marketingowe. Ich zakres zależy od konkretnych uzgodnień i nie ma tu formalnych ograniczeń. Każdego miesiąca Partner otrzymuje biuletyny reklamowe do dystrybucji, a jego działania marketingowe wspierane są z budżety KASY.
„skomplikowany system wynagradzania partnera”. Może tak, współpraca o wysokim stopniu komplikacji wymaga odpowiednich systemów jej rozliczania. KASA dawno odeszła od uproszczonych systemów rozliczeń wolumenowych stawiając na nowoczesny system liczenia przychodów z każdej operacji. Wszystkie działania przychodowe po stronie Partnera są rejestrowane w systemie, a potem przedstawiane Mu w formie dokładnego wyliczenia. Na pewno nie nazwałbym tego systemu skomplikowanym.
nie do końca partnerskie relacje” – tu już absolutnie nie mogę się zgodzić – KASA znana jest od lat z partnerskiego podejścia do kontrahentów. Od końca lat 90-tych, kiedy uruchamiała system agencji, jak i dziś stawia na układ partnerski. Przepraszam, ale to stwierdzenie jest dla mnie rzuconym sobie ot tak.
Ogólnie trudny system” – placówka partnerska KASY jest placówką typu bankowego. To nie jest prosta placówka agencyjna. Wymaga w związku z tym specjalnego podejścia i zaangażowania – ale też daje niespotykane gdzie indziej możliwości zarobków. Tak więc – coś za coś.

Gelugelu:
Z wielką przykrością muszę przyznać się tu do naszego błędu. Otrzymaliśmy wstępną zgodę na tą lokalizację, jednakże została ona cofnięta na etapie wstępnych uzgodnień z Partnerem.
Tą drogą chciałbym jeszcze raz przeprosić za powstałe niedogodności.

Dariusz Gurbiel

tosi 06.10.2015 *.ip-37-152-19-94.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

2

Witam Dariuszu ze Skok, ja też pozwolę sobie na kilka uwag. Zacznę od kosztów otwarcia placówki. " Każdy z Partnerów ma szerokie możliwości wyboru – zarówno ten, który chce się zmieścić w kwocie podstawowej jak i ten zainteresowany dużym, przestronnym lokalem. " Nie ma kwoty podstawowej . Każda sieć ma podobne wymagania lokalowe - parter, ciąg komunikacyjny, duża witryna itd. Taki lokal trzeba dostosować do wymagań sieci, założyć zabezpieczenia, wyposażyć trzy stanowiska w sprzęt, kupić niszczarkę, liczarkę itp. Dodaj do tego koszt przystąpienia do systemu partnerskiego Kasy Stefczyka i koszt zabezpieczeń ( proszę napisz jak to suma, w kwotach brutto ) , a 70.000 zł "pęka" natychmiast. "Opłata miesięczna to 900 zł – w tym mieszczą się wszystkie koszty zapewnienia operacyjnej działalności Placówki przez KASĘ (działanie systemów, pomoc HELP DESKÓW, analiza kredytowa, konwoje, ochrona itd.). Za ten zakres wsparcia to chyba nie jest duży ryczałt ?" Działanie systemów, pomoc HELP DESKÓW i analiza kredytowa (to jest naprawdę zabawne) ma być odpłatne ? W każdym systemie agencyjnym to akurat jest za darmo. A czy ochrona i konwój są warte 900 zł ( czy może więcej o 23% podatek VAT) - oceńcie sami. "Wskazany poziom kosztów odnosi się do 3-osobowej załogi, dużego lokalu. Średnio wypada to poniżej 10 tys." Lokal 50 mkw, miasto 20 tys., ciąg komunikacyjny, parter, duża witryna , dobre otoczonie - czynsz brutto 3.000 zł, pensje dwóch pracowników - 3.500 zł, ZUS - partner+pracownicy 2.600 zł, internet+telefon+prąd - 500 zł, księgowa - 300 zł , materiały eksploatacyjne - 200 zł, opłata miesięczna - 1.107 zł. RAZEM - 11.207 zł. "Przypominam tu również o możliwościach wsparcia Partnera w rozłożeniu opłat wstępnych na raty." Dodajmy do tego te raty. Proszę napisz jakie to raty. "Wskazany poziom przychodowości jest uśredniony – dla dobrze prowadzonej polityki sprzedażowej jest on nawet lepszy." To po co piszesz, że :

posiadanie zaplecza finansowego umożliwiającego sprawne funkcjonowanie Placówki przez początkowe miesiące po jej otwarciu.

Nie ma cudów, pierwsze miesiące zwykle są niedochodowe, stąd potrzeba zaplecza finansowego.

„skomplikowany system wynagradzania partnera”. Może tak, współpraca o wysokim stopniu komplikacji wymaga odpowiednich systemów jej rozliczania. KASA dawno odeszła od uproszczonych systemów rozliczeń wolumenowych stawiając na nowoczesny system liczenia przychodów z każdej operacji. Wszystkie działania przychodowe po stronie Partnera są rejestrowane w systemie, a potem przedstawiane Mu w formie dokładnego wyliczenia. Na pewno nie nazwałbym tego systemu skomplikowanym." Ok, może lepiej, nieprzejrzysty lub zaskakujący lub nieuwzględniający ? Nie będę rozwijał tego wątku, jednak czuję, że jest tu kilka niespodzianek. "„nie do końca partnerskie relacje” – tu już absolutnie nie mogę się zgodzić – KASA znana jest od lat z partnerskiego podejścia do kontrahentów. Od końca lat 90-tych, kiedy uruchamiała system agencji, jak i dziś stawia na układ partnerski. Przepraszam, ale to stwierdzenie jest dla mnie rzuconym sobie ot tak." Proszę nie przepraszać, proszę zaproponować by każdy potencjalny kandydat zadzwonił do partnerów i zapytał o partnerskie relacje. Wtedy sam stwierdzi, czy to stwierdzenie jest rzucone sobie ot tak. A jak Kasa zakończyła współpracę z agencjami , ile ich było i kiedy je zamknięto ? Myślę, że to też jest interesujące. "„Ogólnie trudny system” – placówka partnerska KASY jest placówką typu bankowego. To nie jest prosta placówka agencyjna. Wymaga w związku z tym specjalnego podejścia i zaangażowania – ale też daje niespotykane gdzie indziej możliwości zarobków. Tak więc – coś za coś. Zgoda, absolutnie trafne stwierdzenie, pasujące chyba jak każdy wyświechtany slogan, do każdej franczyzy czy bankowego systemu agencyjnego. Jak się zaangażujesz to zarobisz. Brawo !!! Na koniec zauważyłeś w końcu, że opisujesz placówkę agencyjną . Bo to prawda, z franczyzą ma to tyle wspólnego co przysłowiowy wół z karetą. Skoro o tym wiesz, to dlaczego, do diabła, zamieszczasz ogłoszenie o współpracy w systemach franczyzowych. Dariuszu ze Skok - myślę, że powinieneś wiedzieć, zachęcasz do otworzenia placówki agencyjnej - to ściśle nazwane i regulowane przez KC umowy, tzw. agencyjne.

Gelugelu:

Rozumiem twoją flustrację czy nawet zdenerwowanie. Jednak spójrz na to inaczej. Może to "palec boży" lub inny przejaw "czegoś" co czuwa i opiekuje się Twoją osobą.

tosi

Dariusz D 13.10.2015 *.gw-uni.hsoit.pl

1

Witam Panią lub Pana (przepraszam, ale nie potrafię tego rozpoznać po nicku).

Pozwolę sobie na ustosunkowanie się przynajmniej do części postawionych zarzutów.

Nie ma kwoty podstawowej. Każda sieć ma podobne wymagania lokalowe - parter, ciąg komunikacyjny, duża witryna itd. Taki lokal trzeba dostosować do wymagań sieci, założyć zabezpieczenia, wyposażyć trzy stanowiska w sprzęt, kupić niszczarkę, liczarkę itp. Dodaj do tego koszt przystąpienia do systemu partnerskiego Kasy Stefczyka i koszt zabezpieczeń ( proszę napisz jak to suma, w kwotach brutto), a 70.000 Zł "pęka" natychmiast.
Zgadza się. I jest to dokładna interpretacja tego, co wcześniej napisałem.
Ponownie natomiast chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że nie ma osobnej opłaty za przystąpienie do systemu partnerskiego KASY. W opłacie wstępnej mieści się m.in.:
- przygotowanie aranżacji i planu architektonicznego dla lokalizacji (projekt wykonawczy)
- dwutygodniowe szkolenia w pełnym zakresie potrzebnej wiedzy w ośrodku szkoleniowym KASY (koszty noclegów, szkoleń, certyfikatów, uprawnień w całości pokrywa KASA)
- szkolenia adaptacyjne pracowników w wybranych placówkach szkoleniowych KASY
- meble – biurka dysponenckie, kasowe, krzesła, fotele, szafy i szafki, itp. (pełne wyposażenie meblowe)
- wizualizacja zewnętrzna i wewnętrzna – szyldy (kasetony) zewnętrzne wykonywane dokładnie na wymiar, prezentery na plakaty, ulotki itp.
- marketing –wsparcie KASY poprzez refundację kosztów działań marketingowych Partnera związanych z promocją nowej Placówki
- przygotowanie planu zabezpieczeń dla lokalizacji

Opłata miesięczna.
W każdym systemie franczyzowym można przyjąć różne założenia systemu rozliczania kosztów. Np. ustalenie, że w czasie współpracy dana firma zapewnia wszystko „na swój koszt”. Pozostaje natomiast kwestia gdzie koszty takiego zapewnienia umieścić – i najczęściej jest to odpowiednio skalkulowany in minus system wynagradzania Partnerów. W KASIE przyjęliśmy rozwiązanie transparentności kosztów, dlatego jasno określiliśmy zakres ryczałtu za usługi nie rozpisując go w tle systemu wynagradzania.
Co do kosztów konwojów, pomocy specjalistów itp. – Pani /Pana opinia raczej wskazuje na brak znajomości realiów rynkowych.

Poziom kosztów.
Oczywiście, zgadzam się z tym wyliczeniem. Służę również wyliczeniami na 15 i 20 tys.

Dodajmy do tego te raty. Proszę napisz jakie to raty.
Jeśli raty będą comiesięcznym zwiększeniem kosztów to pamiętajmy, że nie mamy wtedy konieczności inwestowania na początku współpracy w opłatę wstępną. Raty są naliczane z dołu, tak więc Partner ma możliwość ich spłaty z przychodów bieżącej działalności operacyjnej.
O systemie finansowania kosztów uruchomienia dostosowanych do realnej sytuacji firmy Partnera rozmawiamy zawsze bezpośrednio z nim, forum nie jest miejscem do prowadzenia rozmów biznesowych.

Nie ma cudów, pierwsze miesiące zwykle są niedochodowe, stąd potrzeba zaplecza finansowego
I tu akurat pozostaje w pełni mi się z tym zgodzić.

może lepiej, nieprzejrzysty lub zaskakujący lub nieuwzględniający ? Nie będę rozwijał tego wątku, jednak czuję, że jest tu kilka niespodzianek.
Cóż, chętnie podyskutuję o faktach. Przepraszam, ale z Pani/Pana „czuciem” o kwestiach finansowych już nie. W szczególności o tych niespodziankach, które wg Pani/Pana gdzieś tam z pewnością są.

proszę zaproponować by każdy potencjalny kandydat zadzwonił do partnerów i zapytał o partnerskie relacje. Wtedy sam stwierdzi, czy to stwierdzenie jest rzucone sobie ot tak
W dalszym ciągu zdecydowanie podtrzymuję moją opinię. Jeśli ma Pani/Pan inne zdanie to bardzo proszę o fakty – mogą być na priv.

A jak Kasa zakończyła współpracę z agencjami , ile ich było i kiedy je zamknięto ?
Począwszy od 2012 roku KASA na podstawie analiz rynkowych uznała, że jej dział agencyjny będzie przekształcany w dział placówek franczyzowych. Proces przekształcania trwał prawie 1,5 roku i każdy z agentów KASY otrzymał propozycję przekształcenia w tym czasie swojej placówki agencyjnej w placówkę partnerską. Nikt nie został tu zaskoczony krótkim terminem. Większa część agentów skorzystała z tej możliwości i prowadzi w tej chwili placówki KASY. Osoby, które nie zdecydowały się na to zmieniły swojego operatora. I tyle w tym historycznym temacie.

placówka partnerska KASY jest placówką typu bankowego. To nie jest prosta placówka agencyjna. Wymaga w związku z tym specjalnego podejścia i zaangażowania – ale też daje niespotykane gdzie indziej możliwości zarobków. Tak więc – coś za coś. Zgoda, absolutnie trafne stwierdzenie, pasujące chyba jak każdy wyświechtany slogan, do każdej franczyzy czy bankowego systemu agencyjnego. Jak się zaangażujesz to zarobisz. Brawo !!!
Dla jednych wyświechtany slogan, dla zdecydowanej większości oczywista prawda. Szukam jakiegoś systemu franczyzowego, gdzie można dużo zarobić bez zaangażowania – i niestety, nie znajduję. Może Pani/Pan mi go wskaże ?

Na koniec zauważyłeś w końcu, że opisujesz placówkę agencyjną. Bo to prawda, z franczyzą ma to tyle wspólnego co przysłowiowy wół z karetą. Skoro o tym wiesz, to dlaczego, do diabła, zamieszczasz ogłoszenie o współpracy w systemach franczyzowych. Dariuszu ze Skok - myślę, że powinieneś wiedzieć, zachęcasz do otworzenia placówki agencyjnej - to ściśle nazwane i regulowane przez KC umowy, tzw. agencyjne.
Przepraszam, ale teraz to już pomieszanie z poplątaniem. Do tego mające charakter inwektywy. Jako prawdę mogę uznać, że KC opisuje umowę agencji, a hasło „Umowa Partnerska” jest określeniem nieformalnym, stosowanym przy opisach systemów franczyzowych. Na poziomie tego akapitu przepraszam, ale dyskutować z Panią/Panem nie będę.

Szanowna Pani/Panie
Z treści Pani/Pana postów wnoszę, że prowadzi Pani/Pan placówkę agencyjną. Skala emocji, która z Pani/Pana słów przenika każe mi sądzić, że z jakiś powodów żywi Pani/Pan urazę do KASY, jej przedstawicieli, Partnerów itp. Staram się to zrozumieć, ale tym samym chciałbym zamknąć tą dyskusję. Przestaje ona bowiem bazować na faktach, a przenosi się w sferę emocji. A na takich warunkach trudno jest sensowną dyskusję prowadzić. Istnieje stare powiedzenie „Nie można przekonać kogoś do tego, kto sam się do tego przekonać nie chce”. I ja właśnie tego w stosunku do Pani/Pana nie zamierzam robić.

Z każdą osobą, która chce rozmawiać o zasadach współpracy z KASĄ zawsze chętnie rozmawiamy umawiając się na bezpośrednie spotkania. I przy takim systemie chcielibyśmy pozostać.

Z poważaniem
Dariusz Gurbiel

maxcom 24.10.2015 *.ip-37-152-19-119.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

1

Witam Dariuszu ze Skok, to ja Tosi,

moje wypowiedzi nie są zarzutami. To polemika w której staram się wykazać, że nie wszystko co piszesz jest zgodne z prawdą.

W opłacie wstępnej mieści się m.in.:
- przygotowanie aranżacji i planu architektonicznego dla lokalizacji (projekt wykonawczy)
- dwutygodniowe szkolenia w pełnym zakresie potrzebnej wiedzy w ośrodku szkoleniowym KASY (koszty noclegów, szkoleń, certyfikatów, uprawnień w całości pokrywa KASA)
- szkolenia adaptacyjne pracowników w wybranych placówkach szkoleniowych KASY
- meble – biurka dysponenckie, kasowe, krzesła, fotele, szafy i szafki, itp. (pełne wyposażenie meblowe)
- wizualizacja zewnętrzna i wewnętrzna – szyldy (kasetony) zewnętrzne wykonywane dokładnie na wymiar, prezentery na plakaty, ulotki itp.
- marketing –wsparcie KASY poprzez refundację kosztów działań marketingowych Partnera związanych z promocją nowej Placówki
- przygotowanie planu zabezpieczeń dla lokalizacji. Dla przykładu pewnych nieścisłości w Twoich wypowiedziach, nie jest prawdą, że Kasa przygotowuje plan zabezpieczeń lokalizacji, ponieważ ten plan jak i całe zabezpieczenia przygotowuje firma zewnętrzna, a za wszystko płaci Partner. Powiedzmy, że Kasa zatwierdza taki plan. Meble i wizualizację rzeczywiście dostarcza Kasa, warto może jednak pamiętać, że jest to własność Kasy a nie Partnera.

Opłata miesięczna. Przypomnijmy, najwyższa opłata na rynku - 900 zł plus VAT. Niezależna od wyników sprzedaży ! A co do kosztów. Według Dariusza mieszczą się w niej : wszystkie koszty zapewnienia operacyjnej działalności Placówki przez KASĘ (działanie systemów, pomoc HELP DESKÓW, analiza kredytowa, konwoje, ochrona itd.). Jak pisałem wszystko to jest zwykłym naciąganiem Partnerów i nie ma nic wspólnego z "przejrzystością" kosztów. Wszędzie, działanie systemów?, analiza kredytowa czy help desk jest za darmo. Przecież to żadna łacha, że zleceniodawca będzie rozpatrywał wnioski Partnerów, przyjmował dzięki nim depozyty i świadczył pełną obsługę dla swoich członków. Konwoje są potrzebne powyżej 45.000 zł, bo tyle można przewozić samemu, ochrona to koszt około 60 zł miesięcznie. Pozostaje jeszcze jeden koszt, około 200 zł netto, raz na pół roku. To rynkowa wartość konserwacji zabezpieczeń placówki bankowej, która musi być wykonywana właśnie dwa razy do roku. Policzmy a realna wartość usług wyniesie 101 zł brutto miesięcznie.

Poziom kosztów.
Oczywiście, zgadzam się z tym wyliczeniem. Służę również wyliczeniami na 15 i 20 tys. Początkowe, miesięczne koszty funkcjonowania placówki z uwzględnieniem opłaty licencyjnej mogą spokojnie wynieść 14-15 tys. zł. Obiektywnie rzecz biorąc, nawet jeżeli uznamy, że w ten sposób obniżyliśmy koszty początkowe do kwoty około 40.000 zł, to i tak pierwszy rok funkcjonowania placówki zamkniemy kosztem 220.000 zł. Zgadzam się, że już w pierwszym roku działalności placówki można wygenerować miesięczny przychód na poziomie 20 tys. zł, rocznie da to 240.000 zł. Przypomnę, jest to najdroższy system agencyjny bankowy w Polsce.

Może lepiej, nieprzejrzysty lub zaskakujący lub nieuwzględniający ? Nie będę rozwijał tego wątku, jednak czuję, że jest tu kilka niespodzianek.
Cóż, chętnie podyskutuję o faktach. Przepraszam, ale z Pani/Pana „czuciem” o kwestiach finansowych już nie. W szczególności o tych niespodziankach, które wg Pani/Pana gdzieś tam z pewnością są. Dobrze, spróbujmy inaczej. Proszę wszystkich zainteresowanych współpracą z Kasą by podczas rozmowy z Dariuszem zadali takie pytania. Jak zmarły członek, mający pożyczkę w Kasie ( udzieloną w naszym oddziale ), może wpłynąć na wynagrodzenie partnera? Czy jest możliwe by partner nie otrzymał prowizji z czynności dodatkowych a wręcz na tym stracił ( był na minusie ). Gdy uzyskacie odpowiedź, poproście o wskazanie odpowiedniego zapisu w umowie, który to reguluje.

Proszę zaproponować by każdy potencjalny kandydat zadzwonił do partnerów i zapytał o partnerskie relacje. Wtedy sam stwierdzi, czy to stwierdzenie jest rzucone sobie ot tak
W dalszym ciągu zdecydowanie podtrzymuję moją opinię. Jeśli ma Pani/Pan inne zdanie to bardzo proszę o fakty – mogą być na priv. A ja zdecydowanie, zdecydowanie podtrzymuję moją bardzo,bardzo rozsądną propozycję. Wszyscy zainteresowani, proszę dzwońcie do placówek, do partnerów, spotkajcie się z nimi i porozmawiajcie, zanim wydacie swoje pieniądze. Naprawdę leży to w waszym dobrze pojętym interesie.

Począwszy od 2012 roku KASA na podstawie analiz rynkowych uznała, że jej dział agencyjny będzie przekształcany w dział placówek franczyzowych. Proces przekształcania trwał prawie 1,5 roku i każdy z agentów KASY otrzymał propozycję przekształcenia w tym czasie swojej placówki agencyjnej w placówkę partnerską. Nikt nie został tu zaskoczony krótkim terminem. Większa część agentów skorzystała z tej możliwości i prowadzi w tej chwili placówki KASY. Osoby, które nie zdecydowały się na to zmieniły swojego operatora. I tyle w tym historycznym temacie. A Twardowski był na Księżycu :) Jedna wielka bzdura ! Kasa musiała z chwilą wejścia pod nadzór KNF zrobić coś z agencjami. I rzeczywiście bardzo długo "myśleli" co zrobić. W końcu zaproponowali placówki partnerskie, tak drogie, że większość agentów zrezygnowało z współpracy. Według oficjalnych danych samej Kasy, agencji było 220 ! Ta większa część agentów, która skorzystała z nowych możliwości ( tak przecież bardzo dobrych ) to 5 może 6 partnerów, którzy w pierwszym roku mieli razem 13 placówek. Dziś jest ich 41 ( placówek ) a partnerów około 30, chodź plany zakładały, że na koniec 2014 roku placówek będzie 50. Chyba coś nie wyszło:)

Placówka partnerska KASY jest placówką typu bankowego. To nie jest prosta placówka agencyjna. Wymaga w związku z tym specjalnego podejścia i zaangażowania – ale też daje niespotykane gdzie indziej możliwości zarobków. Tak więc – coś za coś. To nie była polemika. Rzeczywiście zgadzam się z Tobą, że w każdym biznesie jego powodzenie zależy od własnego zaangażowania. Jedyne co mogę zauważyć, że mocno pojechałeś z tymi niespotykanymi możliwościami zarobków. Naprawdę mocne.

Nie bardzo wiem o jakich inwektywach piszesz. To może szczegół, ale regionalny menadżer Kasy Stefczyka powinien chyba wiedzieć czym zajmuje się na co dzień. A może Twoja "wiedza" płynie z góry ? Tak więc współpracujesz z partnerami w oparciu o umowy agencyjne, z franczyzami ma to nie wiele wspólnego. Chodzi mi o zakres uregulowań prawnych, którym podlegają umowy agencyjne. Jest on różny od umów franczyzowych. Przepraszam, jeżeli sformułowanie "do diabła" Cię uraziło. Ja też o rzeczach oczywistych dyskutować z Tobą nie mam zamiaru.

System placówek partnerskich Kasy Stefczyka jest bezsprzecznie najdroższym tego typu systemem w Polsce. Jak większość tego typu systemów jest on bardzo wymagający i trudny. Myślę, że można go polecić jedynie osobom z dużym doświadczeniem w "bankowości", gotowych uczyć się zupełnie nowych rzeczy. Z tego względu wielu partnerów zatrudnia byłych pracowników Skoku. Dla osób nie mających nic wspólnego z "bankowością", absolutnie nie polecam.

Co do Twoich odczuć odnośnie moich emocji, to myślę, że to bez związku. Tak jak pisałem, opieram się tylko na faktach, nie na osobistych odczuciach. Gdyby tak było, poruszyłbym wiele bardzo istotnych kwestii związanych z systemem placówek partnerskich, a tego z wielu względów nie robię. Zresztą to system, który ma naprawdę kilka pozytywów, ale wobec "betonu" na górze jest zupełnie bez perspektyw. Zresztą wystarczy podać dwie liczby, a każdy zrozumie o czym pisze. Oddziałów "własnych" Kasa Stefczyka ma około 450 a placówek partnerskich jest 41. Który kanał dystrybucji przynosi Kasie większe zyski, gdzie jest kładziony większy "nacisk" na wyniki ? A to rodzi następne wątpliwości i następne pytania.

Jesteś pracownikiem Kasy, dlatego rozumiem, że zachęcasz do otwierania nowych placówek. Nie odmawiaj przy tym innym prawa do swobodnej wypowiedzi i polemiki z Twoimi poglądami. Po to jest to forum.

Pozdrawiam

TOSI

Pozostałe kategorie

PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.

Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.

Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.

Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.