Jaki wpływy na gastronomię ma wprowadzony zakaz palenia?

Pub należący do franczyzowej sieci Piwiarni Warki.
Poniedziałek
17.01.2011
Badanie na ten temat przeprowadziła firma badawcza Ipsos na zlecenie Grupy Żywiec.
 

Wprowadzony 15 listopada 2010 roku we wszystkich lokalach gastronomicznych zakaz palenia tytoniu z pewnością wpłynie na postawę konsumentów odwiedzających puby, kluby, dyskoteki, restauracje i piwiarnie. Jednak, jak pokazuje przeprowadzone badanie, wpływ ten nie będzie aż tak duży jak się spodziewano. Według Ipsos, przynajmniej raz w miesiącu do różnego rodzaju lokali gastronomicznych uczęszcza 27 proc. z nas (prawie 8,3 mln osób). Mniej niż połowa respondentów - 44 proc. dorosłych Polaków, zwykle osoby starsze, unika tego typu miejsca. Co trzeci badany chodzi do lokalu rzadziej niż raz w miesiącu.

Według 80 proc. dorosłych Polaków wprowadzony zakaz palenia niczego nie zmieni w częstotliwości pojawiania się w pubach – wynika z badania przeprowadzonego na reprezentatywnej próbie ludności Polski w dniach 2-7 grudnia 2010 roku przez firmę badawczą Ipsos na zlecenie Grupy Żywiec. 5 proc. respondentów twierdzi, że będzie chodziło częściej, 7 proc. - rzadziej, a 8 proc. pozostaje niezdecydowanych.

Zakaz palenia popiera 60 proc. dorosłych Polaków. Najlepiej przyjęły go osoby, które nie palą i nie piją piwa, są to głównie kobiety. Przeciwnikami zakazu jest 30 proc. Polaków, głównie palących i pijących piwo mężczyzn. Zachowanie obu grup będzie miało największy wpływ na wyniki sprzedaży restauratorów w ciągu najbliższych miesięcy.

– Zakaz jak dotąd niewiele zmienił w zachowaniach osób wychodzących do lokali. Musi upłynąć trochę czasu, aby niepaląca większość przekonała się, że zakaz jest respektowany. Wierzę również, że z nadejściem ciepłych dni palacze będą bardziej skłonni do znoszenia niedogodności ograniczeń – mówi Marcin Górski, kierownik ds. rynku HoReCa Grupy Żywiec.

W Polsce funkcjonuje ponad 60 tys. lokali gastronomicznych. Od 15 listopada 2010 obowiązują je nowe przepisy, które nakładają całkowity zakaz palenia w lokalach mniejszych niż 100 m2. W restauracjach i barach o większej powierzchni właściciele muszą stworzyć palarnie albo wydzielić strefy dla osób palących.

(dw)


Daniel Wilk
dziennikarz