Jak gwiazdy sportu walczą z fiskusem
Termin "optymalizacja podatkowa" jest znany wszystkim ludziom biznesu jak i zdecydowanej większości gwiazd sportu. One natomiast mają nie lada problem: nie mogą zakładać spółek, by unikać lub ograniczać wysokość płaconych podatków. – Sportowcy muszą wykonywać swój zawód osobiście, a nie poprzez firmę. W związku z tym mają też ograniczoną swobodę optymalizacji podatkowej, która w ich wypadku polega w zasadzie na zmianie miejsca rezydencji podatkowej – tłumaczy mecenas Robert Nogacki z Kancelarii Prawnej Skarbiec.
Przykładowo, wedle prawa polskiego - rezydentami podatkowymi Polski są osoby, które posiadają na terenie naszego kraju centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) albo przebywają na jego terytorium dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.
Przy zachowaniu pewnych warunków rezydencję podatkową można jednak zmienić, nawet na taką, gdzie podatek dochodowy od osób fizycznych w ogóle nie występuje. Chodzi na przykład o Monako. Mecenas Nogacki wskazuje, że jednym z najpopularniejszych sposobów jest zakup nieruchomości położonej na terenie księstwa. – Nic dziwnego, że znaczny odsetek mieszkańców Monako stanowią właśnie sportowcy oraz gwiazdy kina czy piosenki, a cena metra kwadratowego jest w tym państwie zawrotna – tłumaczy mecenas Nogacki. Dodatkową zaletą Monako jest jego położenie. Klimat Morza Śródziemnego łatwo polubić. W dodatku państewko to jest uroczo położone i bardzo dobrze skomunikowane z większymi miastami i lotniskiem w Nicei. W lutym tego roku średnia cena metra kwadratowego apartamentu znajdującego się w centrum Monako wynosiła 32 tys. euro, a takiego który jest zlokalizowany poza centrum – około 20 tys. euro.
Jedną z pierwszych gwiazd sportu, które przeprowadziły się do Monako był szwedzki tenisista Bjorn Borg. W Monte Carlo rezydencję ma sporo gwiazd Formuły 1 (z wciąż ścigających się np. Jenson Button, Robert Kubica i Nico Rosberg, a z „emerytowanych” David Coulthhard czy Alex Wurz). Również świat tenisa ma swoich reprezentantów: są nimi między innymi Rafael Nadal i Novak Djokovic.
Jednak na głównego bohatera świata sportu w zakresie optymalizacji podatkowej wyrósł piłkarz David Beckham. Była gwiazda Manchesteru United i reprezentacji Anglii w ostatnich tygodniach podpisała półroczny kontrakt z klubem Paris Saint-Germain, o czym szeroko pisały polskie media. Ale pominęły o wiele ciekawszy wątek całej sprawy. Otóż Beckham zdecydował, że całą swoją pensję w wysokości 800 tys. euro miesięcznie przekaże na cele dobroczynne. Zrobił tak, by nie trafić pod francuski reżim podatkowy, który w ostatnich kwartałach uległ zaostrzeniu w stosunku do najlepiej zarabiających. Gdyby tak nie uczynił, musiałby od swoich comiesięcznych dochodów zapłacić 75 proc. podatek. Ze względu na tą morderczą wręcz stawkę dla najlepiej zarabiających z Paryża wyprowadzili się już aktor Gerard Depardieu oraz jeden z najbogatszych ludzi na świecie, właściciel wielu luksusowych marek Bernard Arnault (prezes Louis Vuitton Moet Hennessy).
Beckham nie po raz pierwszy sprytnie radzi sobie z reżimem podatkowym. Gdy w 2003 r. przeszedł do hiszpańskiego Realu Madryt, był jednym z pierwszych, którzy skorzystali z nowej wówczas ulgi podatkowej dla wysoko opłacanych rezydentów. Dzięki niej osoba nie będąca obywatelem Hiszpanii, a „łapiąca się” do najwyższego progu podatkowego, przez pierwsze pięć lat pracy na półwyspie Iberyjskim nie musiała oddawać fiskusowi 43 proc. dochodów, a tylko 24 proc.
Ulga zwana „prawem Beckhama” od 2012 r. już nie obowiązuje dla obecnie podpisujących kontrakty, ale ma wciąż wielki wpływ na piłkarski rynek transferowy. W ostatnich tygodniach w prasie sportowej głośno było o tym, że obecna gwiazda Realu Madryt Cristiano Ronaldo pogra w tym klubie tylko do 2015 r., ponieważ skończy się jego okres ulgi podatkowej (umowę z klubem Portugalczyk podpisał w 2010 r.). Z kolei negocjacje Realu z Milanem w sprawie transferu Brazylijczyka zwanego Kaka spaliły na panewce, bo zawarł on umowę w 2009 r. i żaden klub nie chce zrekompensować mu potencjalnej straty, którą poniósłby na przenosinach do innej ligi, czyli na utracie ulgi wynikającej z tzw. prawa Beckhama.
Gwiazdy sportu i estrady potrafią więc twardo walczyć o swoje pieniądze. I zazwyczaj robią to skutecznie, nawet pomimo tego, że nie mogą korzystać z dobrodziejstw posiadania własnej firmy. To pokazuje, że każdy problem ma swoje rozwiązanie, a ludzie majętni – jeśli tylko chcą – dokonają skutecznej optymalizacji podatkowej. Parafrazując popularne powiedzenie Beniamina Franklina o jedynych istniejących pewnikach, można napisać: „W życiu bogatych pewna jest tylko ich śmierć, bo z podatkami sobie jakoś poradzą”.
Portal Skarbiec.Biz – niezależny serwis o prawie, finansowaniu i gospodarce.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Miłość to dobry towar na sprzedaż. Zakochani wydają niemałe pieniądze na gadżety, wspólne podróże, romantyczne kolacje w restauracji czy pobyt w salonie spa, natomiast single na poszukiwanie drugiej połówki.
Dzięki wykorzystaniu naszej podświadomości hipnoza eliminuje blokady, które przeszkadzają odnieść zawodowy sukces. Korzystają z niej znani biznesmeni, gwiazdy kina i sportu oraz politycy.
Quiet quitting czyli „ciche odchodzenie” to podejście do pracy, w którym pracownicy nie przejawiają inicjatywy w podejmowaniu działań i nie są chętni do wzięcia na siebie odpowiedzialności za duże projekty. Jak mu zapobiec?
Pracownicy 50+ są dziś cenieni i poszukiwani na rynku pracy. Zwłaszcza, że zatrudnienie silversa niesie ze sobą wymierne korzyści dla pracodawcy. Jakie?
Kto chce pracować z domu, kto z biura a kto preferuje model hybrydowy? Poznajcie najnowsze wyniki badań dotyczące pracy zdanej.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie! Cena rocznej subskrybcji to 59 zł – oszczędzasz czas i 61 zł. Nowe wydanie wyślemy co miesiąc pocztą na wskazany adres, a przesyłka nic Cię nie będzie kosztować.
Sfinks podsumowuje pierwszy kwartał, a Żabka namawia do nauki. Przegląd tygodnia 6-12 kwietnia.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Balijski masaż, ręcznie robiona biżuteria, a może decluttering – Polacy nie oszczędzają na wygodzie. Na jakich produktach i usługach premium można dzisiaj zarobić?
Planujesz zostać franczyzodawcą i chcesz rozwinąć sieć, ale nie wiesz jak? Eksperci od franczyzy podpowiedzą, jak to zrobić.
POPULARNE NA FORUM
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...
Hodowla psów: Trudne życie hodowcy
Znam osoby gdzie rocznie zarabiają 300 tys złotych prosze nie łżeć że hodowla się nie opłaca.