Rozkręcają własny biznes

Agnieszka Zawadzka, franczyzobiorczyni DDD Dobre Dla Domu / Przede mną kilka miesięcy pracy organizacyjnej i marketingowej. Nawiązuję już pierwsze kontakty z projektantami wnętrz, bo wiem, że taka współpraca owocuje pozyskaniem bardziej wymagających odbiorców.
Czwartek
28.02.2019
Agnieszka i Andrzej Zawadzcy zostali multifranczyzobiorcami, otwierając swój drugi sklep pod marką DDD Dobre Dla domu.
 

Agnieszka i Andrzej Zawadzcy pod marką DDD Dobre Dla Domu prowadzą sklep w Toruniu od października 2016 roku. Na początku biznesem zajmował się Andrzej Zawadzki, ale bardzo szybko dołączyła do niego żona. Po półtorarocznej działalności ich salon działał na tyle prężnie, że zaczęli się zastanawiać nad uruchomieniem drugiego. Na celownik wzięli oddaloną o 40 km Bydgoszcz.
To miasto z dużym potencjałem, od dawna o nim myśleliśmy – mówi Agnieszka Zawadzka. – Kiedy sklep
w Toruniu zaczął dobrze funkcjonować, uznaliśmy, że czas na rozwój i przystąpiliśmy do rozmów z centralą i poszukiwania lokalizacji.

Bydgoski sklep Zawadzkich ruszył w lutym 2019 roku. Salon o powierzchni 200 m2 mieści się niedaleko drogi wylotowej z Bydgoszczy na Toruń, zaś w jego okolicy znajdują się inne sklepy z branż pokrewnych. – Taka okolica pozytywnie wpływa na sprzedaż, ponieważ klienci nie muszą jeździć po całym mieście, żeby załatwić kilka spraw związanych z wykończeniem lub remontem – wyjaśnia franczyzobiorczyni.

Zawadzcy dzielą się pracą, swoją uwagę poświęcają głównie salonowi w Bydgoszczy, bo jak mówi franczyzobiorczyni, sklep w Toruniu jest już samodzielny, zaś w Bydgoszczy startuje od zera.
 Agnieszka Zawadzka chwali też współpracę z franczyzodawcą. – Nie bałam się otwarcia drugiego sklepu, ponieważ przez dwa i pół roku współpracy nigdy się nie zawiodłam i wiem, czego się mogę spodziewać. Bydgoszcz to perspektywiczny rynek, a oferta naszego salonu jest dobrze skrojona do potrzeb coraz bardziej wymagających klientów – twierdzi. – Przed nami kilka miesięcy pracy organizacyjnej i marketingowej. Nawiązuję już pierwsze kontakty z projektantami wnętrz, bo wiem, że taka współpraca owocuje pozyskaniem bardziej wymagających odbiorców. To cenni klienci, bo sięgają po towar z wyższej półki i bardziej wyrafinowane rozwiązania – dodaje.

Wysokość inwestycji w sklep DDD Dobre Dla Domu zależna jest od wielkości lokalu i wynosi 50-100 tys. zł. Przy założeniu, że sklep będzie miał powierzchnię 150-200 m2, przyszły franczyzobiorca musi liczyć się z wydatkiem ok. 65 tys. zł. Zaangażowanie partnera w pozyskiwanie klientów oraz działania zgodne ze standardami sieci pozwalają założyć, że już w trzecim, czwartym miesiącu od otwarcia sklep zaczyna zarabiać. Najlepsze osiągają zwrot z inwestycji już po pierwszym roku działalności.


Konkurencja sprzyja / Bydgoski sklep Zawadzkich ruszył w lutym 2019 roku. Salon o powierzchni 200 m2 mieści się niedaleko drogi wylotowej z Bydgoszczy na Toruń, zaś w jego okolicy znajdują się inne sklepy z branż pokrewnych.
Łukasz Michalak