Franczyza za połowę ceny

Sieć preferuje placówki znajdujące się na parterze z dostępem do miejsc parkingowych.
Sobota
18.12.2010
Sieć sklepów meblowych Abra obniża wysokość opłat franczyzowych, żeby przyciągnąć pierwszych partnerów.
 

Promocja dotyczy pierwszych pięciu franczyzobiorców, którzy zdecydują się przystąpić do sieci liczącej obecnie 74 punkty własne.
- Według naszych początkowych założeń opłata wstępna miała wynosić 30 tys. zł netto. Dzięki 50 proc. obniżce promocyjnej pierwsi partnerzy Abry będą wnosić kwotę w wysokości 15 tys. zł netto. Podobnie rzecz ma się z opłatą bieżącą, która w założeniu miała wynosić 3 proc. od obrotu między Abra SA a franczyzobiorcą. Opłata ta zostaje zawieszona na cały okres trwania umowy franczyzowej. Oprócz tego franczyzobiorcy Abry mogą liczyć na nieoprocentowany kredyt kupiecki na 12 miesięcy i wydłużony termin płatności nawet do 45 dni - wyjaśnia Anna Korzeniowska, dyrektor działu rozwoju sieci Abra.

Program franczyzowy Abra został uruchomiony stosunkowo niedawno, dlatego rozmowy z potencjalnym franczyzobiorcami dopiero nabierają tempa.
- Otwarcie sklepu jest decyzją wymagającą dokładnej i szerokiej analizy. Chcemy mieć pewność, że nasi partnerzy osiągną sukces i w krótkim czasie będą osiągać stabilne przychody. Dlatego w czasie przygotowywania do otwarcia nowego sklepu służymy konsultacjami i wsparciem - dodaje Anna Korzeniowska.

Częścią pakietu franczyzowego oferowanego przez sieć jest „shop concept”, czyli opracowana koncepcja aranżacji sklepu pod marką Abra Sklepy Meblowe, zawierająca podstawowe wytyczne w zakresie adaptacji lokalu i wyglądu sklepu. Całkowita inwestycja w boznes wynosi ok. 150 tys. zł. Przyszły franczyzobiorca powinien dysponować lokalem handlowym, najlepiej własnym, o powierzchni 500-1.000 m2 w miastach od 20 tys. do 50 tys. mieszkańców.

(dw)


Daniel Wilk
dziennikarz