Menu dietetyczne w siłowni

Dr Marek Bardadyn to ekspert w dziedzinie odżywiania i autor diety strukturalnej. Swoim nazwiskiem firmuje bary koktajlowe, catering dietetyczny, wczasy odchudzające oraz książki zawierające diety.
Niedziela
23.09.2012
Bary z dietetycznym jedzeniem Dr Bardadyn mogą powstawać w gabinetach kosmetycznych i fitness klubach.
 

Nazwiskiem doktora Marka Bardadyna firmowane są jak na razie dwa franczyzowe bary z dietetycznym jedzeniem. Niedługo dołączy do nich 6-7 nowych punktów franczyzowych w Warszawie oraz w Rzeszowie, Gliwicach i Poznaniu.
- Muszę przyznać, że zainteresowanie naszą franczyzą przeszło najśmielsze oczekiwania. Chcemy wykorzystać popularność marki i konceptu za granicą i również tam rozwijać sieć barów. Prowadzimy już rozmowy dotyczące uruchomienia masterfranczyzy w Kanadzie, Arabii Saudyjskiej i w Niemczech. Wszystkich zainteresowanych naszym konceptem zapraszamy na Targi Franczyza 2012 odbywające się w Warszawie w październiku tego roku - mówi Zuzanna Ploch, menadżer marki Dr Bardadyn.

Firma myśli również nad poszerzeniem lokalizacji, w jakich będą otwierane Dr Bardadyn Salad & Cocktail Bary.
- Chcemy wyjść z naszą ofertą poza centra handlowe i pojawiać się również w biurowcach, gdzie zamierzamy sprzedawać dietetyczne przekąski i dania diety strukturalnej. Otwarciom nowych barów będą towarzyszyły spotkania z twórcą diety strukturalnej, dr Markiem Bardadynem – zapowiada Zuzanna Ploch.

Koszt inwestycji uzależniony jest od rodzaju oraz powierzchni lokalu. Istnieje możliwość uruchomienia baru w postaci wyspy sprzedażowej w centrum handlowym, witryny w części food court centrum handlowego lub też baru/restauracji o rozszerzonym asortymencie dań diety strukturalnej w lokalu użytkowym w atrakcyjnej lokalizacji. Ponadto można połączyć bar z działalnością własną, na przykład z fitness klubem, gabinetem kosmetycznym. Do sieci mogą przystąpić również restauracje, które chciałyby uzupełnić swoją ofertę o potrawy z menu diety strukturalnej.

W przypadku wyposażonego lokalu rozpoczęcie współpracy wiąże się jedynie ze zmianą szyldów i oznaczeń (ok. 3 tys. zł). Uruchomienie wyspy czy też witryny w centrum handlowym to koszt ok 40 tys. zł, w zależności od powierzchni i zakresu działalności lokalu. Do końca tego roku franczyzobiorcy nie muszą płacić za przystąpienie do sieci, a opłata bieżąca wynosi 4 proc.

(mak)


Magdalena Krocz