Biznes skrojony na miarę
Marta Stefańczyk-Ciąpała, założycielka firmy Cafardini
W czasach komuny samodzielne szycie ubrań było oznaką kreatywności lub sposobem zaoszczędzenia. Dzisiaj zlecenie szycia ubrania to domena klientów z grubszym portfelem. Mimo rosnącej liczby sieciowych sklepów z eleganckimi koszulami, garsonkami, marynarkami i garniturami, zakłady krawieckie nie narzekają na brak pracy. Duża popularność usługi szycia na miarę sprawiła, że do swojej oferty dodają ją także sklepy, które wcześniej zajmowały się wyłącznie dystrybucją gotowych modeli. Swój renesans przeżywają tradycyjne zakłady, których historia sięga niekiedy początku XX wieku.
Cafardini to firma rodzinna, która od 10 lat szyje na miarę garnitury męskie. Cały proces powstawania garnituru zaczyna się od rozmowy z klientem, podczas której doradca poznaje jego oczekiwania i styl życia. Dzięki temu można odpowiednio dobrać tkaninę, która będzie inna w przypadku osoby aktywnej, często podróżującej samolotami i posiadającej w szafie kilka garniturów, a inna w przypadku klienta korzystającego z garnituru tylko okazjonalnie.
– W tej branży nie chodzi jedynie o zrealizowanie jak największej liczby zamówień, ale o zadowolenie każdego klienta – twierdzi Marta Stefańczyk-Ciąpała, założycielka firmy Cafardini. – Oferta gotowych garniturów dla klienta masowego w galeriach handlowych jest bardzo szeroka. Dla nas najważniejszy jest konkretny klient i jego oczekiwania. Usługa szycia na miarę wymaga bardzo indywidualnego podejścia, co pozwala zbudować z klientem trwałą relację.
Większość klientów Cafardini to mężczyźni aktywni zawodowo, dla których czas jest wyjątkowo cenny. Tym, którzy nie mają go w nadmiarze, firma oferuje możliwość wyboru miejsca spotkania z doradcą. Pozostali mogą odwiedzić showroom w Warszawie. Z pewnością dodaje to ekskluzywności całemu procesowi wyboru i szycia garnituru. Doradca w trakcie rozmowy stara się poznać oczekiwania i styl życia klienta. Osoba prowadząca spotkanie powinna mieć przynajmniej kilkuletnie doświadczenie w modzie męskiej, być pasjonatem i ekspertem w dziedzinie męskiej elegancji.
Kolejnym etapem jest zdjęcie dokładnej miary, na podstawie której powstaje szablon krawiecki. Tkaniny używane przez krawców Cafardini pochodzą od producentów w całej Europie, głównie z Włoch i Wielkiej Brytanii. Wśród dostawców znajdują się takie marki jak Dormeuil, Carnet, Loro Piana czy Holland & Sherry. W przypadku garniturów największą popularnością cieszy się szlachetna wełna z właściwie dobraną gramaturą oraz splotem. Natomiast do szycia płaszczy używa się często czystego kaszmiru lub wełny z kaszmirem. O ubrania z tak szlachetnych materiałów należy odpowiednio dbać, wieszając je na wieszakach, szczotkując i wietrząc od czasu do czasu przy otwartym oknie.
Klienci mają też do wyboru kilkadziesiąt opcji personalizacji marynarki i spodni, takich jak rodzaje kieszonek, kontrastowe przeszycia, kolor filcu i podszewki, monogramy, oryginalne hafty itp. Każdy garnitur zlecany do wykonania przez Cafardini w całości szyty jest w Łańcucie przez zespół krawiecki z wieloletnim doświadczeniem.
– Warto przy tym zaznaczyć, że szycie garnituru nie zaczyna się w pracowni krawieckiej, a sporo wcześniej. Dużo zależy od warunków, w jakich hodowana była owca, której wełna posłużyła do stworzenia materiału, czym była karmiona i jakich warunków atmosferycznych doświadczyła. Dlatego tak ważny jest wybór producenta tkanin, który zaopatruje się u sprawdzonych hodowców. Dodatkowo, zanim zaczniemy w Cafardini kroić tkaninę, poddajemy ją procesowi dekatyzacji, czyli prasowania, ale bez dociskania, w temperaturze ok. 130 stopni Celsjusza. Naturalna tkanina na tym etapie potrafi się znacząco skurczyć, a my chcemy, by wszystkie wymiary były zgodne z zamówieniem – wyjaśnia Marta Stefańczyk-Ciąpała.
Najlepsza reklama w branży krawieckiej to polecenia zadowolonych klientów. Takie rekomendacje są bezcenne, bo trafiają do osób z różną zasobnością portfela.
– Średnia cena oferowanych przez nas ubrań plasuje się na poziomie 3,5 tys. zł. To wydatek zbliżony do wielu marek oferujących gotowe garnitury. Jednocześnie warto pamiętać, że takie ubranie będzie służyć dłużej ze względu na lepszą jakość użytych materiałów – dodaje prezes Cafardini.
Cafardini szuka osób zainteresowanych otwarciem studia krawieckiego lub takich, które już prowadzą tego typu biznes i chciałyby przyłączyć się do sieci franczyzowej. Franczyzowe studio powinno być zlokalizowane w mieście zamieszkałym przez ponad 200 tys. mieszkańców i mieć 80-120 m2 powierzchni. Koszt inwestycji franczyzodawca szacuje na 4 tys. zł/m2.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Uwielbia upiększać kobiety, kocha zarabiać pieniądze – to tajniki sukcesu Małgorzaty Ekert, właścicielki butiku Fashion Dream Team.
Redan postanowił sprzedać prawa do marki i sieć sklepów Top Secret spółce Greenpoint. Co to oznacza dla franczyzobiorców?
Jaki biznes ma dziś przed sobą najlepsze perspektywy? Zamiast wróżyć z fusów, lepiej sprawdzić, którym konceptom franczyzowym dobrze się wiedzie. Kto może otworzyć restaurację McDonald's? Sprawdź w miesięczniku "Własny Biznes FRANCHISING".
– Postępowanie restrukturyzacyjne zmierza ku końcowi. Układ z wierzycielami spółki został podpisany – mówi Adam Miłosiński, menedżer ds. rozwoju sieci franczyzowej Gatta.
VIVE Profit chce zakończyć ten rok z siecią liczącą sto sklepów. Czy jest już blisko tej liczby?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
W ubiegłorocznym sezonie Lodolandia pobiła rekordy sprzedaży. Wśród franczyzobiorców marki jest dużo kobiet, które bardzo dobrze radzą sobie w biznesie.
Franczyzodawca Sayuri Sushi zapewnia, że restauracje pod tym szyldem są rentowne od pierwszego miesiąca działalności.
Już w serialu „Czterdziestolatek” Janusz Gajos żartował, że w Złotym Linie trzeba uważać na Rolexy, bo można zatracić się w zabawie. Tajniki tego sukcesu zdradza właściciel Złotego Lina, Jakub Olszewski.
Franczyza pojawiła się na polskim rynku wraz z upadkiem komunizmu, a dziś jest fundamentem rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. W 2023 roku chętni do założenia firmy mają do wyboru 1350 konceptów franczyzowych.
POPULARNE NA FORUM
Klienci patrzą na metkę
dzieki za info za ostrzeżenie. Teraz zwróce uwagę na typa na przyszłośc by sie nie dać nabrać. Fajnie ze ostrzegasz ludzi. Na pewno pomożesz wielu ludziom. Szacunek
Czy warto otworzyć sklep odżieżowy??
ja bym obstawiał dla niemowlaków to zawsze schodi a młode mamusie mają swira na punkcie wyglądu dziecka
Jak założyć stronę Online z luksusową odzieżą?
Sama strona z takimi rzeczami, to koszt od3 do 10 tys, ale drugie to koszt pozycjonowania i reklamy to juz worek bez dna
Kto prowadził / prowadzi salon Esotiq
Chciałabym się dowiedzieć coś więcej na temat współpracy z frmą Esotiq, Bardzo proszę o kontakt osób które prowadziły , bądź prowadzą franczyzę...
Klienci patrzą na metkę
Ten człowiek to zwykły oszust. Prowadząc firmę wyłudził duże środki od wielu osób. Przegrał sprawy Sądowe, komornik siedzi mu na głowie od wielu lat. Na hipotece...
Sklep Z odzieżą używaną
Dzień dobry. Chodzi mi po głowie otwarcie sklepu z odzieżą używaną o powierzchni około 500 metrów kwadratowych. Czynsz wydaje się niewygórowany, około 13 tys zł...
Greenpoint we franczyzie- jak to działa naprawdę?
Czy masz sklep na warunkach Greenpoint? Jak wygląda współpraca? Podobno ta marka się dobrze rozwija. Może znacie więcej szczegółów współpracy poza tymi ogólnymi,...
Czy warto otworzyć sklep odżieżowy??
Myślę, że jest to dobry pomysł na biznes, ale trzeba się czymś wyróżnić. Nie ma sensu sprzedawać ciuchów takich, jakie są w każdym innym sklepie.