Rozwój w szybkim tempie

Orientalnie w menu / Jedną z marek franczyzodawcy jest ŻarWok, z kuchnią american chinese.
Poniedziałek
22.04.2024
New York Pizza Department uruchomił w tym roku już 18 lokali, a do majówki ma w planie jeszcze pięć. I myśli o zagranicy.
 

NYPD działa na rynku od 2009 roku. Najpierw otwierała pizzerie, w różnych formatach, ale z czasem dołączyła do oferty także nowe marki – wirtualne. Pierwszy był ŻarWok, z kuchnią american chinese, a później kolejne: Alabama Mama (dania oparte na kurczaku w panierce) czy +48 burger.

Zwiekszyć obroty

Franczyzodawca zachęca do łączenia kilku konceptów, aby minimalizować koszty inwestycji i maksymalizować zyski.

– Tylko w tym roku uruchomiliśmy w sumie 18 punktów, licząc każdą z marek, a do majówki chcemy otworzyć kolejne pięć – zapowiada Tomasz Jench, prezes zarządu firmy Yummy Concepts, do której należą wszystkie marki. – Około 70 proc. franczyzobiorców decyduje się na uruchomienie przynajmniej dwóch marek.

Najczęściej franczyzobiorcy łączą NYPD Express i ŻarWoka. Takie lokale działają w formacie take away, realizując zamówienia w dostawie i na wynos.

– Z czasem zachęcamy ich do dołączenia kolejnej, wirtualnej marki – dodaje Tomasz Jench.

Jak podkreśla franczyzodawca, dodanie do oferty lokalu marki wirtualnej nie wymaga żadnych dodatkowych nakładów inwestycyjnych. A może w znaczący sposób podnieść obroty.

– I może to być nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych dodatkowego obrotu miesięcznie – podkreśla Tomasz Jench. – Alabama Mama jest najlepszą marką wirtualną na pyszne.pl, pod względem ocen i sprzedaży. Nawet przygotowaliśmy z nimi specjalne sezonowe menu, dostępne tylko na tej platformie.

W drodze za granicę

W modelu combo, czyli połączeniu pizzerii w formacie express z ŻarWokiem, koszt inwestycji to minimum 54,5 tys. zł. Obecnie obowiązuje promocja na opłatę wstępną, której wysokość spadła o 50 proc. (promocja potrwa przynajmniej do maja). W takim podwójnym koncepcie wynosi ona aktualnie 5 tys. zł. Bieżące opłaty franczyzowe to 3 proc. od obrotu. Nie jest potrzebny duży lokal, wystarczy już 40 mkw. Taka sama jest kwota inwestycji, jeśli chcemy dodać którąś z kolejnych wirtualnych marek.

– Właśnie jesteśmy w trakcie przygotowywania następnej takiej marki, z typowo włoską pizzą, na włoskim cieście i z oryginalnymi włoskimi dodatkami – dodaje Tomasz Jench.

Pod szyldem NYPD można też oczywiście uruchomić lokal stacjonarny, z salą konsumpcyjną. Wtedy trzeba dysponować budżetem w wysokości min. 65 tys. zł i lokalem o powierzchni przynajmniej 50 mkw.

– W Polsce jesteśmy i na Podlasiu, i przy zachodniej granicy. Mamy lokale od Gdyni po Kraków. Ale wciąż jest dużo miejsca do zagospodarowania – mówi Tomasz Jench. – Zdradzę, że planujemy też wejście na rynek zagraniczny.

Z pomocą sztucznej inteligencję

Wśród franczyzobiorców marek Yummy Concepts są zarówno osoby stawiające pierwsze kroki w biznesie, jak i przedsiębiorcy, prowadzący już inne firmy.

– Przy profilowaniu i rekrutacji franczyzobiorców wykorzystujemy sztuczną inteligencję. Pomaga nam ona też targetować reklamy franczyzowe, ale też komunikację do klientów – zdradza Tomasz Jench. – W ogóle stawiamy mocno na nowe technologie.

Franczyzobiorcy mogą liczyć m.in. na pomoc przy otwarciu lokalu i wsparcie podczas trwania umowy franczyzowej. Mają zapewnione szkolenia przed i po otwarciu lokalu, także dla pracowników.

– Przez siedem dni w tygodniu jest dla nich dostępny przynajmniej jeden szkoleniowiec i opiekun – zapewnia Tomasz Jench. – Kończymy też przygotowywanie nowego systemu zarządzania franczyzą, który chcemy uruchomić jeszcze w tym miesiącu.

WIZYTÓWKA NEW YORK PIZZA DEPARTMENT

Sieć pizzerii wywodząca się z Krakowa. Na polskim rynku od 2009 roku. Serwuje pizzę w stylu nowojorskim, czyli z chrupiącymi brzegami i miękkim, elastycznym ciastem. Oprócz marki NYPD franczyzodawca rozwija też marki wirtualne: ŻarWok, Alabama Mama, +48 Burger.

  • ok. 70 lokali
  • minimalna kwota inwestycji przy uruchomieniu dwóch marek: 54,5 tys.
  • miesięczna opłata franczyzowa: 3 proc. od obrotu

Tomasz Jench, prezes zarządu Yummy Concepts / "Około 70 proc. franczyzobiorców decyduje się na uruchomienie przynajmniej dwóch naszych marek".