Znana marka wabi klientów

Początki w nowym biznesie często bywają trudne i wymagające. Dlatego by ułatwić naszym franczyzobiorcom start, oferujemy trzy miesiące działalności bez opłat franczyzowych
Maciej Trela, prezes zarządu Północ&Partnerzy
Poniedziałek
06.07.2015
Zbigniew Dymarkowski pracuje w branży nieruchomości od wielu lat. Mimo to nie zdecydował się samodzielnie otworzyć biura nieruchomości. Postawił na współpracę ze znaną firmą.
 

Od zeszłego roku obowiązuje ustawa deregulacyjna, która zlikwidowała wymóg posiadania licencji w zawodzie pośrednika w obrocie nieruchomościami, co otworzyło drogę kariery także dla osób dotąd spoza branży. Finalnie to już jedynie rynek i klienci decydują o bycie pośredników porównując cenę i jakość usług. Obecnie przewagą są rozpoznawalna marka oraz jednolite i wyśrubowane standardy świadczonych usług.

Wydaje się, że sieć Północ Nieruchomości stawiła czoła nowym wyzwaniom. Firma wykorzystała zmiany w prawie do rozwoju sieci w całej Polsce, którą tworzy już blisko 50 placówek franczyzowych. I wciąż do sieci dołączała nowi franczyzobiorcy.

Zawsze zaczynamy od szkolenia dla menedżera, przekazujemy nasz podręcznik operacyjny wraz z wzorami umów i dokumentów, przekazujemy nasze standardy i procedury. Pomagamy w zbudowaniu zespołu, w przygotowaniu lokalnych kampanii marketingowych oraz w działaniach mających na celu promocję nowego biura i jego ofert. Dodatkową pomocą w rozwoju, zwłaszcza w początkowym okresie, jest zwolnienie z opłaty licencyjnej przez pierwsze trzy miesiące współpracy – zapewnia Maciej Trela, prezes zarządu Północ&Partnerzy, zarządzający siecią Północ Nieruchomości.

Zalety z przystąpienia do sieci widzą także eksperci z branży. Jednym z najnowszych w gronie partnerów Północ Nierchomości jest przedsiębiorca z Bydgoszczy z dużym doświadczeniem na rynku nieruchomości oraz przy prowadzeniu dużych inwestycji m.in. obiektów handlowych. Zbigniew Dymarkowski, bo o nim mowa, znalazł w propozycji kompletną ofertę, która spełniała jego oczekiwania.

Po pierwsze zainteresowała mnie platforma internetowa, która bezsprzecznie trafiła w mój gust. Szybko odnalazłem w niej ofertę współpracy na zasadach franczyzy spełniającą moje oczekiwania. Północ Nieruchomości to duża sieć, mająca około 50 oddziałów w całym kraju, a to było dla mnie niezwykle ważnym atutem. Decydujący natomiast był fakt, iż na terenie Bydgoszczy nie było jeszcze oddziału pod tą marką – mówi Dymarowski.

Plany nowego franczyzobiorcy są bardzo ambitne. Chce stworzyć na tyle duży oddział, aby mógł obsługiwać klientów z jak największej części Bydgoszczy.

Zamierzam w ciągu roku, dwóch zatrudnić około 10 agentów, którzy będą obsługiwać klientów z Bydgoszczy i okolic. Najpierw skupiamy się na pośrednictwie w sprzedaży mieszkań, domów i działek oraz na sukcesywnym budowaniu marki Północ Nieruchomości na terenie Bydgoszczy. Staramy się również stawiać pierwsze kroki w segmencie nieruchomości komercyjnych, zarówno gruntów pod sprzedaż dla sieci handlowych i logistycznych, jak i wynajmie powierzchni handlowych, produkcyjnych i usługowych, z racji nabytego już wcześniej doświadczenia w tym segmencie – mówi Zbigniew Dymarkowski.

W 2015 roku franczyzodawca Północ Nieruchomości planuje otworzyć 25 nowych biur nieruchomości, na razie otwarto ich 11.


Piotr Paryż
doradca we franczyzie