Interes z procentami
Jak sobie dzisiaj radzą sklepy z alkoholem na rynku?
Ostatnie dwa lata naznaczone są pandemią COVID-19. Dla nas ten okres był nadspodziewanie dobry. Obostrzenia związane z przemieszczaniem się i ograniczenia w pracy gastronomii skutkowały większymi zakupami u nas.
Generalnie coraz bardziej świadomy konsument poszukujący różnych trunków, rosnąca zamożność Polaków, nasz standard asortymentowy i wiedza ekspercka sprzedawców – to wszystko pozwala naszym sklepom dobrze się rozwijać i z optymizmem patrzeć w przyszłość. W naszym kraju konsumpcja alkoholu jest stale na wysokim poziomie. To co się zmienia, to gusta Polaków.
Jakie trunki wybierają Polacy?
Pijemy coraz więcej alkoholi droższych, gatunkowych. Dlatego mamy ich tak szeroki wybór w każdej kategorii. Bardzo dobrze widać to na naszym rodzimym rynku piwa. Oprócz piw z dużych koncernów, polskie podniebienia podbiły trunki produkowane w małych browarach rzemieślniczych. Mamy tu dużą różnorodność gatunków i smaków: IPA, APA, Koźlak, Pils, Bock itd. Polacy równie chętnie eksplorują produkty z zagranicy, poszukując ciekawych smaków z różnych części świata. Dlatego na naszych półkach znajdziemy trunki z tak odległych krajów jak Nowa Zelandia, Republika Południowej Afryki, Chiny, Meksyk czy Kanada.
Dlaczego warto zainwestować w Al. Capone?
Sklep z alkoholami to stabilna i rozwijająca się branża. Nasi partnerzy franczyzowi po okresie rozruchu sklepu mogą liczyć na zarobki na poziomie 8-12 tys. zł miesięcznie. Sklepy działające dłużej mają je na znacznie wyższym poziomie.
Jak rozwija się sieć Al. Capone?
Szukamy partnerów praktycznie w całym kraju. Jesteśmy firmą, która buduje zarówno placówki własne, jak i franczyzowe. Każdej placówce gwarantujemy wyłączność terytorialną, tak aby sklepy nie były ulokowane zbyt blisko siebie. W 2021 roku otworzyliśmy 26 sklepów, z czego 8 własnych i 18 franczyzowych. Łącznie mamy 89 sklepów. W tym roku chcemy utrzymać tempo ekspansji z roku poprzedniego i w okolicach połowy roku świętować otwarcie setnego sklepu.
Czym się wyróżnia Al. Capone na rynku?
Na naszych półkach znajdziemy trunki z całego świata i na każdą kieszeń. Praktycznie w każdym segmencie mamy silną reprezentację produktów, poczynając od piw rzemieślniczych, win, których jest ponad dwieście, wódek polskich i zagranicznych, whisky, burbonów, ginów czy koniaków. Odpowiadamy trendom jakie panują na rynku polskim i globalnym. Mamy mocno rozbudowaną półkę rumów, nie tylko z Kuby, lecz także z Barbadosu, Dominikany, Panamy czy Kolumbii. Personel w sklepach przechodzi wiele szkoleń, aby móc jak najlepiej doradzić klientom w doborze trunku do posiłku, na konkretną okazję czy pod gust klienta. Wyróżnia nas też wnętrze sklepu. Jest ono odpowiednio zaprojektowane przez naszych specjalistów. Zwraca też uwagę wykończenie sklepu stylizowane na lata prohibicji. Całość, poczynając od doboru lokalizacji, asortymentu, układu sklepu i jego designu, szkoleń to spójny i dobrze przemyślany koncept poparty badaniami, doświadczeniem i sukcesami rynkowymi.
Rozmawiała Dominika Pronarska
WIZYTÓWKA Al.Capone
Sieć sklepów z alkoholem.
- kwota inwestycji: 200 tys. zł
- liczba placówek: 89
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Sieć sklepów z alkoholem w minionym roku otworzyła znacznie więcej placówek, niż planowała. Dlaczego?
Typowi mężczyźni mają smykałkę do sportu, majsterkowania, motoryzacji i alkoholu. Prezentujemy kilka pomysłów na biznes właśnie dla nich.
Styczniowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży!
– Dojrzałe sklepy osiągają zyski od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięczny miesięcznie – mówi Marcin Górski, właściciel sieci Al. Capone.
Spożycie alkoholu w Polsce rośnie rok do roku. Wygląda na to, że sklepom monopolowym nie powinno brakować klientów. Jak otworzyć taki biznes?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
23 i 24 maja odbędzie się w Warszawie X Konferencja Liderów Franczyzy BEST FRANCHISE. W tym roku motywem przewodnim wydarzenia będzie „Transformacja teraźniejszości w innowacyjną przyszłość”.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Ministerstwo Sprawiedliwości powołało zespół ds. Franczyzy, a w Katowicach paneliści dyskutowali, jak regulować, żeby nie zniszczyć rynku.
POPULARNE NA FORUM
sklepy spożywcze
Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami
Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator
Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...
Nagrodzeni franczyzobiorcy
Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....
sklepy spożywcze
Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.
Jubileuszowy sklep
Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów
Nowe warunki współpracy dla franczyzobiorców
Widzę ,że przestępczość zorganizowana od nowego roku w natarciu na Franchising.pl:)
Franczyza, która daje niezależność
No no i tutaj polecę jutrzejszy program Anity Gargas. Redakcjo opamiętajcie się i przestańcie promować reklama i tekstami natywnymi przestępczość zorganizowana....