Jesteśmy zadowoleni z rozwoju sieci. Aktualnie mamy 10 placówek. W ciągu najbliższych dwóch lat chcemy otworzyć kilkanaście nowych pizzerii.
Marcin Ciesielski, właściciel sieci pizzerii 105-Stopiątka
Czwartek
28.02.2013
O tym kto może liczyć na wsparcie finansowe w otwarciu własnej pizzerii opowiada Marcin Ciesielski, właściciel sieci pizzerii 105-Stopiątka.
 
Na co zwraca pan uwagę u kandydatów na franczyzobiorców pizzerii?

Uważam, że od zasobów finansowych kandydata na franczyzobiorcę ważniejszy jest jego zapał do pracy i determinacja. Chętnie więc wspieramy takich ludzi zarówno finansowo, jak i merytorycznie. Nasze lokale otwierają zazwyczaj młodzi ludzie z ograniczoną kwotą pieniędzy, ale za to z dużą motywacją do poprowadzenia własnego biznesu. Taką postawę cenimy bardziej niż zawartość portfela. Staramy się więc pomóc w realizacji planów.

Na czym polega pomoc oferowana franczyzobiorcom sieci 105-Stopiątka?

Osoby, które do końca marca podpiszą z nami umowę wspieramy w finansowaniu sprzętu gastronomicznego, który stanowi najważniejszą część wszystkich kosztów związanych z otwarciem lokalu. Nowi partnerzy przez rok płacą symboliczną złotówkę za dzierżawę sprzętu. Gdy po 12 miesiącach nowa pizzeria umocni swoją pozycję na rynku, opłata za sprzęt rozkładana jest na dogodne raty, a urządzenia stają się własnością franczyzobiorcy. Partnerzy mogą liczyć na kompleksowe wyposażenie zaplecza kuchennego m.in. w zmywarki, piece, ekspresy do kawy. Oferujemy również kredyt kupiecki na produkty spożywcze pochodzące od ogólnopolskich dostawców. Zasady finansowania ustalam indywidualnie z każdym nowym partnerem. Dopasowujemy pomoc do potrzeb nowych franczyzobiorców, która czasami dotyczy ponadstandardowych czynności. Nie pobieramy opłaty za przystąpienie do sieci oraz opłaty marketingowej. Istnieje jedynie opłata bieżąca za funkcjonowanie w sieci w wysokości 1 tys. zł. Oferujemy również szkolenia dla partnerów oraz ich pracowników.

rozmawiał (dw)