Sieć rośnie / Credit Agricole ma obecnie w Polsce mamy ponad 100 placówek partnerskich i cały czas szuka kolejnych franczyzobiorców.
Piątek
29.10.2021
Dawid Miszczyk prowadzi już pięć franczyzowych placówek Credit Agricole. Kto może mieć własny bank?
 

Dawid Miszczyk żyłkę przedsiębiorcy miał chyba od zawsze. Na studiach dorabiał w gastronomii – i jako barman, i jako menadżer lokali. Zajmował się organizowaniem szybkich randek. Na drugim roku studiów na Uniwersytecie Ekonomicznym założył firmę z automatami vendingowymi.

– Jeden postawiłem na uczelni. Do dziś mam ten konkretny automat, stoi w garażu w moim domu rodzinnym – wspomina z sentymentem Dawid Miszczyk.

Z branżą finansową związał się – jak się okazało na długo – na trzecim roku studiów, otwierając biuro pośrednictwa kredytowego. 

– Poznałem osobę, która długo już działała w tej branży i postanowiłem też spróbować – opowiada.

Mocne wejście we franczyzę

Prowadząc biuro pośrednictwa kredytowego Dawid Miszczyk zaczął się coraz bardziej wgłębiać w temat. Poznawał ludzi, czytał prasę branżową. Tak dowiedział się o franczyzie bankowej, która go mocno zainteresowała.

– Spotykałem się z przedstawicielami różnych banków, dopytując o szczegóły ich oferty franczyzowej – mówi Dawid Miszczyk. – Ale najlepsze wrażenie wyniosłem z tej w Credit Agricole. Poza tym inne banki miały w tamtym momencie już bardzo rozbudowane sieci, a Credit Agricole mocno stawiał na rozwój.

W 2019 roku przejął od banku pierwszą placówkę, w Olkuszu. Niecały rok później kolejną, tym razem w Pszczynie. Za następne pół roku otwierał już od podstaw placówkę w Myślenicach. I na tym nie zakończył budowania własnej mini-sieci.

– W maju tego roku przejęliśmy od banku placówki w Bochni i Starachowicach – wylicza Dawid Miszczyk. – To już duży biznes, punkty są też oddalone od siebie. Na szczęście mam wspólnika, z doświadczeniem w branży. Zatrudniamy dziś prawie 20 osób.

Franczyzobiorca Credit Agricole przyznaje, że objęcie placówki bankowej to spore wyzwanie.

– To jakby ekspresowa ścieżka kariery, od razu zostaje się dyrektorem placówki, ze wszystkimi obowiązkami, które się z tym wiążą – podkreśla Dawid Miszczyk. – Na szczęście dostajemy bardzo duże wsparcie z centrali, które pomaga wdrożyć się w biznes.

Własny bank

Prowadzenie placówki Credit Agricole to franczyza dla osób, które mają choć podstawowe doświadczenie w finansach. Franczyzodawca przekonuje, że w dzisiejszej sytuacji rynkowej to dobry pomysł na biznes.

– Okres pandemii pokazał, że nawet gdy cała gospodarka zwalnia i wiele firm ma problemy z klientami, to zapotrzebowanie na usługi finansowe nie maleje. Prowadzenie placówki franczyzowej banku może okazać się strzałem w dziesiątkę – mówi Mirosław Ziółkowski, dyrektor departamentu sprzedaży placówek partnerskich w Credit Agricole. – To stabilny biznes, zwłaszcza ze sprawdzonym franczyzodawcą.

Credit Agricole ma obecnie w Polsce mamy ponad 100 placówek partnerskich i cały czas szuka kolejnych franczyzobiorców. Kwota inwestycji uzależniona jest od kilku czynników, w tym od modelu biznesowego w jakim prowadzona będzie placówka oraz od stanu technicznego lokalu. Średni koszt adaptacji i wyposażenia placówki oscyluje w granicach 20 – 50 tys. zł.

– Nie obciążamy partnerów opłatami wstępnymi oraz miesięcznymi. Jedyne koszty, które ponoszą, to te związane z bezpośrednim prowadzeniem biznesu – dodaje Mirosław Ziółkowski. – Wszyscy partnerzy otrzymują od nas stałe i profesjonalne wsparcie merytoryczne i operacyjne. Zapewniamy profesjonalny proces onboardingowy, wsparcie informacyjne i marketingowe, udział w działaniach CRM. Dzielimy się kosztami inwestycji. Franczyzobiorcy mogą uczestniczyć w szkoleniach, webinariach oraz konkursach i animacjach sprzedażowych. I to się sprawdza - jeśli ktoś już raz zdecyduje się z nami współpracować, to zwykle zostaje na lata.

 

WIZYTÓWKA CREDIT AGRICOLE

Bank rozwijający sieć placówek franczyzowych.

  • ponad 100 placówek
  • koszt inwestycji 20-50 tys.

Dawid Miszczyk, franczyzobiorca Credit Agricole: / "Dostajemy bardzo duże wsparcie z centrali, które pomaga wdrożyć się w biznes."