Otwieramy restaurację sushi
Sayuri Sushi ma 12 lat doświadczenia na rynku i trzy lokale własne: w Grudziądzu, Słupsku i Gdańsku. Oprócz tego jej właściciele prowadzą też jeden lokal Bunny Handroll (sushi w formacie take away) oraz punkt z kebabem. Mają więc sporą wiedzę o gastronomii.
– I tą wiedzą i doświadczeniem chętnie podzielimy się z franczyzobiorcami – zapewnia Magdalena Fiszer, franczyzodawczyni Sayuri Sushi.
Jak otworzyć Sayuri Sushi?
Jednak franczyza Sayuri Sushi nie jest dla każdego.
– Chcemy nawiązać współpracę z osobami, które chcą się zaangażować w prowadzenie biznesu na 100 proc.– podkreśla Magdalena Fiszer. – My dajemy z siebie właśnie tyle i oczekujemy, że tak samo postąpi franczyzobiorca. Że będzie menadżerem lokalu albo przynajmniej na bieżąco będzie pilnował jego pracy. Nie wymagamy natomiast doświadczenia w branży czy w prowadzeniu własnego biznesu.
Marka otwiera pełnowymiarowe restauracje, z salą dla gości. Aby taką uruchomić potrzebny jest lokal o minimalnej powierzchni 100 mkw. Franczyzodawca doradza w wyborze lokalizacji, ale franczyzobiorca sam powinien się w to zaangażować.
– Chcemy otwierać restauracje w miastach liczących powyżej 70 tys. mieszkańców, też w dużych aglomeracjach – dodaje Magdalena Fiszer. – Najlepiej znaleźć lokalizację w centrum miasta, w uczęszczanej okolicy.
Franczyzodawca pomaga w stworzeniu projektu. Czas, jaki trzeba przeznaczyć na przygotowanie restauracji do otwarcia, zależy od stanu wyjściowego lokalu. Jeżeli był już przystosowany do potrzeb gastronomii, to wystarczy 2-3 miesiące. Ale jeśli trzeba wszystko zrobić od podstaw musimy założyć, że potrwa to ok. pół roku.
Sushi daje rentowność
Koszt inwestycji w restaurację Sayuri Sushi to ok. 400 tys. zł (z remontem i wyposażeniem). Jednorazowa opłata wstępna wynosi 25 tys. zł. Franczyzobiorca i jego personel przechodzą szkolenia, w centrali i u siebie w lokalu.
– Właściciela szkolimy m.in. z prowadzenia biznesu, zarządzania. Z kolei kucharz uczy się przygotowywania sushi i innych dań, bo ofertę można powiekszyć np. o rameny czy dania tajskie. Możemy przeszkolić też kelnerów – mówi Magdalena Fiszer. – Nadal trudno o wykwalifikowanych pracowników w gastronomii, ale mam wrażenie, że zaczyna się to powoli zmieniać, że jest na rynku coraz więcej pracowników, a coraz mniej ofert pracy.
Franczyzodawca zapewnia, że restauracje stają się rentowne już w pierwszym miesiącu działalności.
– Sushi jest wciąż bardzo popularne. Owszem konkurencja na rynku jest spora, ale po pandemii wiele lokali zdecydowało się na dzialalność tylko w dostawie – zauważa Magdalena Fiszer. – My też realizujemy dostawy. Ale da się zauważyć, że klienci jednak lubią przyjść do restauracji, posiedzieć, podelektować się posiłkiem, porozmawiać.
WIZYTÓWKA SAYURI SUSHI
Sieć retauracji sushi, z 12-letnim doświadczenim na rynku.
- inwestycja ok. 400 tys. zł
- miasta powyżej 70 tys. mieszkańców
- jednorazowa opłata wstępna 25 tys. zł
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
– Przy rzemieślniczej produkcji nie da się konkurować cenowo z lodami przemysłowymi. Jednak jakość przyciąga, nawet jeśli cena jest wyższa – mówi Dariusz Stykowski, współwłaściciel Autorskich Lodów Piccolo.
New York Pizza Department uruchomił w tym roku już 18 lokali, a do majówki ma w planie jeszcze pięć. I myśli o zagranicy.
Paweł Kamiński był pierwszym franczyzobiorcą Cofix. Dziś prowadzi już trzy kawiarnie marki i zdobył tytuł TOP Franczyzobiorcy na zeszłorocznych Targach Franczyza.
Widmo powstania ustawy regulującej franczyzę, uruchomienie studiów Zarządzanie Franczyzą, powiększenie grona sygnatariuszy Kodeksu Dobrych Praktyk to zaledwie kilka z ważnych wydarzeń dla rynku franczyzy w Polsce w 2022 r.
Sayuri Sushi rozpoczyna budowę sieci franczyzowej. Jaką ma propozycję dla franczyzobiorców?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
McDonald’s w Polsce to 550 restauracji, które w ponad 90 proc. są prowadzone przez lokalnych przedsiębiorców.
Z wykształcenia nawigator statku, z zawodu pilot samolotu. Konrad Hanc godzi pracę na etacie z prowadzeniem własnego biznesu. Od roku jest franczyzobiorcą sieci Fresh Bike.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali