Śmieci pod nadzorem
Wytwórcy śmieci, jak również prowadzący ich zbieranie, odzysk, unieszkodliwianie oraz odbierający odpady komunalne są obowiązani przedkładać marszałkowi województwa roczne zestawienie danych o rodzajach i ilości odpadów, o sposobach gospodarowania nimi oraz o instalacjach i urządzeniach służących do odzysku i unieszkodliwiania tych odpadów. Ostateczny termin składania sprawozdań to 15 marca każdego roku. Najmniejsze uchybienie terminowi, niezłożenie sprawozdania lub złożenie zestawienia niezgodnego ze stanem rzeczywistym było do tej pory zagrożone karą 10 tys. zł. Od 20 lipca 2011 sankcja ta jest zamieniona na grzywnę w wysokości 500 zł.
Niewykonanie obowiązku sprawozdawczego albo złożenie sprawozdania po terminie lub niezgodnie ze stanem rzeczywistym wiązało się dotąd z nałożeniem kary w wysokości 10 tys. zł. Karę wymierzał marszałek województwa. Nie miało przy tym znaczenia: czy chodziło o firmę jednoosobową, czy o wielki zakład przemysłowy, jak również czy przedsiębiorca w ogóle nie złożył sprawozdania, czy też spóźnił się z jego złożeniem o jeden dzień. Przepisy ustawy o odpadach określały karę sztywno, bez możliwości jej zmniejszenia.
Za brak sprawozdania o odpadach zapłacisz tylko 500 złotych. |
Martwe przepisy
Brak elastyczności przy wymierzaniu kary powodował jednak, że organy zobowiązane do jej wymierzania, czyli marszałkowie województw, wstrzymywali się z ich nakładaniem. W praktyce więc przepis przewidujący karę 10 tys. zł był martwy.
Marszałkowie zgodnie postulowali zmianę przepisów. Podnosili, że ścisłe trzymanie się litery prawa i nakładanie kar za niewykonywanie obowiązków sprawozdawczych spowodowałoby plajtę wielu przedsiębiorstw, a tym samym zwiększenie bezrobocia. Przepisowi zarzucali również zbyt dużą restrykcyjność, która była ich zdaniem nieadekwatna do szkodliwości czynu.
Zmiana regulacji
W marcu 2011 do Sejmu wpłynął poselski projekt zmian w ustawie o odpadach przewidujący zmianę przepisów odnośnie wysokości kary za uchybienie obowiązkom sprawozdawczym dotyczącym produkowanych śmieci. Sejm w ekspresowym tempie przyjął proponowane zmiany i 17 czerwca prezydent podpisał nowelizację ustawy. Nowe przepisy weszły w życie 20 lipca tego roku.
Zmianie uległ kontrowersyjny artykuł, w którym zawarto sankcję 10 tys. zł za uchybianie obowiązkom sprawozdawczym. Zgodnie z nowymi regulacjami wytwórca śmieci, który nie prowadzi ewidencji odpadów lub czyni to niezgodnie ze stanem rzeczywistym będzie podlegał karze grzywny.
Nie przekazanie zbiorczego zestawienia danych przez posiadacza odpadów będzie natomiast zagrożone karą pieniężną w wysokości 500 zł. Przedsiębiorca, który uchyla się od złożenia sprawozdania rocznego o odpadach, mimo otrzymania decyzji o ukaraniu, musi się liczyć z tym, że zostanie nałożona na niego ponowna sankcja – tym razem w wysokości 2 tys. zł. Kara ta może być wymierzana wielokrotnie, jednakże łączna wysokość kar pieniężnych za dany rok kalendarzowy nie może przekroczyć 10 tys. zł.
Kancelaria Prawna Skarbiec
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Kasowy PIT mógłby być rewolucją w rozliczeniach podatkowych dla przedsiębiorców. Na czym miałaby polegać?
Polscy przedsiębiorcy przy wypłacie dywidend i innych należności na rzecz podmiotów zagranicznych wciąż mają wiele wątpliwości.
Firmy ukarane przez fiskus przed 6 czerwca 2023 roku powinny zrewidować prawidłowość wysokości nałożonych na nich sankcji.
Gospodarcze powiązanie obiektów nie może decydować o opodatkowaniu ich jako całości podatkiem od nieruchomości – tak zadecydował Sąd Najwyższy.
Trzeba spełnić konkretne wymogi, żeby klient miał dwa tygodnie, a nie rok na odstąpienie od umowy, gdy zamówiony przez niego bezpłatny okres próbny przekształcił się automatycznie w abonament płatny.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
McDonald’s w Polsce to 550 restauracji, które w ponad 90 proc. są prowadzone przez lokalnych przedsiębiorców.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Z wykształcenia nawigator statku, z zawodu pilot samolotu. Konrad Hanc godzi pracę na etacie z prowadzeniem własnego biznesu. Od roku jest franczyzobiorcą sieci Fresh Bike.
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
POPULARNE NA FORUM
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...
Hodowla psów: Trudne życie hodowcy
Znam osoby gdzie rocznie zarabiają 300 tys złotych prosze nie łżeć że hodowla się nie opłaca.