Fast food w ofensywie
Tradycyjne polskie dania zostały zastąpione przez nowe hity: hamburgery, pizze, kanapki z sosami. Szczególnie polubili je ludzie młodzi i dzieci. To oni właśnie stanowią w większości klientelę barów nowej generacji, oferujących żywność tego typu. Placówek gastronomicznych tego typu tzw. fast foodów przybywa, oprócz pubów, najwięcej. W ogólnej liczbie 42 tys. lokali gastronomicznych mieści się już 6-7 tys. nowego typu barów. Liczba ta jeszcze wzrośnie.
Klienci fast foodów stanowią dość charakterystyczną, łatwą do zidentyfikowania grupę. Na podstawie przytoczonych w artykule badań tworzy się obraz młodych (20-29 lat), dobrze wykształconych (wyższe lub średnie wykształcenie) i dobrze zarabiających (dochód powyżej 2,5 tys. zł.) ludzi. Dużą grupę klientów stanowią też dzieci - co piąty konsument jest nastolatkiem. Warto podkreślić, że aż 65 proc. Polaków w ogóle nie korzysta z usług takich sieci gastronomicznych(dane GfK Polonia).
Wyraźnie od reszty odcinają się liderzy wśród sieci tego typu; 78 proc. zapytanych najczęściej odwiedza lokale McDonald’s, drugie miejsce przypada KFC - 19 proc, jako trzecia wymieniana jest Telepizza - 11 proc. W innych placówkach wskaźnik nie przekraczał 4 proc. Są to największe sieci, należące do zagranicznych inwestorów. Konkurencję dla nich stanowić zaczynają polskie firmy. Pojawiła się m.in. nowa sieć Polskie Jadło.
Większość lokali wchodzących w skład sieci fast food należy do prowadzących je firm, które są na ogół różnego typu spółkami. W McDonald’s na zasadach franchisingu działa około jednej czwartej lokali. Jednakże w ciągu najbliższych lat otwierane będą głównie placówki działające na tych właśnie zasadach.
-Jest to naturalna droga rozwoju sieci, na początku wypromowaliśmy markę, teraz dajemy możliwość przyłączenia się do niej innym - mówi Jacek Cabaj, dyrektor handlowy Telepizza Poland.
Koszty związane z uruchomieniem działalności gastronomicznej są poważne. Za licencję na prowadzenie działalności płaci się - w zależności od lokalizacji - od 50 do 100 tys. zł. Przybliżony koszt urządzenia placówki to 250 tys. zł. Na wyposażenie kuchni wydaje się 50-70 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć 4-9 proc. od wartości sprzedaży dla franchisodawcy. Właściciele nie chcą ujawniać swoich wyników finansowych, zasłaniają się tajemnicą handlową. Jednakże większość właścicieli twierdzi, że ich zyski i przychody rosną z roku na rok. U niektórych jednak zyski i rentowność spadają(zmniejszające się wpływy ze sprzedaży i wzrost kosztów).W tej branży zdarzają się także bankructwa jak np. w przypadku NYPC.
Polskie firmy zamierzają umocnić swoją pozycję w branży. Przewidywanych jest sporo inwestycji. Jan Kościuszko - właściciel firmy Chłopskie Jadło planuje np. uruchomienie 150 mniejszych lokali przy stacjach benzynowych. Oprócz tego, podobnie jak Leśne Runo, zamierza otworzyć 15 nowych restauracji.
Polacy nie chcą jednak konkurować z z zagranicznymi sieciami. Oferują całkiem inny typ dań. Uważają, że w walce z dużymi sieciami po prostu by polegli. Z kolei duże firmy światowe nie obawiają się nadmiernie konkurencji.Za swój największy atut uważają wypracowaną latami i skutecznie wypromowana markę. Jednakże nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wypromować nowe marki.
Więcej: Anna Sielanko, Paweł Blajer, Rzeczpospolita, "Ekonomia i rynek"PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Chętnych do otwierania punktów pod szyldem Furgonetka przybywa. Co firma oferuje partnerom?
Coraz więcej osób nosi okulary, bo w dobie komputerów i smartfonów wzrok jest nadwyrężony. Dlatego też przybywa salonów optycznych, a skoro popyt nakręca sprzedaż, chętnych do wejścia w ten biznes nie brakuje.
– Każdy może założyć przedszkole. Trzeba jednak zatrudnić pracowników, którzy mają odpowiednie wykształcenie – mówią właścicielki przedszkola Góra Uczuć.
New York Pizza Department uruchomił w tym roku już 18 lokali, a do majówki ma w planie jeszcze pięć. I myśli o zagranicy.
Sieć sklepów z alkoholem w minionym roku otworzyła znacznie więcej placówek, niż planowała. Dlaczego?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
McDonald’s w Polsce to 550 restauracji, które w ponad 90 proc. są prowadzone przez lokalnych przedsiębiorców.
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Z wykształcenia nawigator statku, z zawodu pilot samolotu. Konrad Hanc godzi pracę na etacie z prowadzeniem własnego biznesu. Od roku jest franczyzobiorcą sieci Fresh Bike.
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
POPULARNE NA FORUM
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...
Hodowla psów: Trudne życie hodowcy
Znam osoby gdzie rocznie zarabiają 300 tys złotych prosze nie łżeć że hodowla się nie opłaca.