Witam. Macie jakieś przemyślenia na temat tych firm? Ktoś już prowadzi jedną z tych firm i co może o nich powiedzieć? Warto zacząć z nimi współpracę? Czytałem ciekawy artykuł o firmach paf i inpost ma to pokrycie z rzeczywistością?

Nie wiem jak się zmieniło u nich z doręczaniem przesyłek ale to był koszmar (jeszcze dwa miesiące temu). Chciałem zrezygnowaćz usług poczty i wspomóc troszkę jej konkurentów, więc puściłem kilka listów i niestety nie dochodziły do odbiorców. Była nawet taka sytuacja, że na jeden adres wysłałem dwa osobne listy w tym samym czasie, jeden dotarł po tygodniu a drugi wogule. Albo czekałem również na paczkę z Allegro i też nie mogli mi jej dostarczyć, dzwoniłem dzień w wdzień za gościem co rozwoził i codziennie mówił że będzie ale go nie było, aż wkońcu sam ją u niego odebrałem.

Kozmar! Pomysł może dobry, ale jakoś obsługi kiepska!

 Czyli nie warto w to się pakować? Nie ma w takim razie alternatyw dla Poczty Polskiej?

Może i warto, bo w takim lokalu z PAFem czy INPOSTEm możesz mieć dodatkowo jakieś pośrednictwo kredytowe + totolotka. Ale jeżeli przesyłki nie będą realizowane terminowo to Klientów na listy i paczki nie będzie, a z samych opłat za rachunki to kokosów nie będzie! Sam się kiedyś przymierzałem do PAFu, ale na  dzień dzisiejszy zrezygnowałem jak z korzystałem z usług.

od jakiegoś czasu coraz częściej korzystam z usług firmy Inpost i jak dotąd nie mam żadnych zastrzerzeń- także ja polecam

 Ok dzięki za opinie. Teraz raczej bym prosił o ocenę kogoś kto jest przedsiębiorcą i jak z jego punktu to wygląda, opinie klientów znam, pełno ich w necie:).

"InPost, niezależny operator pocztowy o zasięgu ogólnokrajowym, należący do grupy kapitałowej Integer.pl – został laureatem konkursu TERAZ POLSKA. Firmę nagrodzono w kategorii Najlepsze Usługi za całokształt działań prowadzonych na rynku pocztowym. "

to chyba o czymś świadczy ;)

Przeprowadzałem wstepne rozmowy nt otwarcie oddziału pocztowego PAF.

Zdaniem moich współinwestorów, któzy byli na spotkaniu, nie oferują wiele.

Nie są w stanie mi również przekazać danych możliwych do wykorzystania przy budowie biznesplanu, konkretnie kosztorysu.

Chętnie porozmawiam z kimś kto zakłada lub już założył taki oddział. 

Znak teraz polska dawno stracił swoją renomę. Płacisz parę złotych i go masz. Niestety o niczym nie świadczy.

mnie się jednak wydaje, ze to porządna firma, zasługująca na wyróżnienia- jej sukcesy powinny cieszyć, bo tylko przybliżają nas do uwolnienia od monopolu Poczty Polskiej

Zmiast licytować się na argumenty dobry/zły -na podstawie doniesień prasowych-zróbcie mały test.Wyślijcie do np.10 znajomych w Polsce listy za pomocą tych firm i sprawdzcie kiedy dojdą(i czy w ogóle ) dojdą.Koszt będzie znikomy-a wiedza na temat jakości usług na pewno bogatsza.Bo jak się okaże ,ze np.50 % przesyłek będzie dostarczone nieterminowo-to w przyszłości będziecie mieli tyle reklamacji,później tłumaczeń się przed klientami-a zysk na takiej działalności chyba nie jest tego wart

coś PAF ostatnio nie bardzo się sprawuje -  właśnie natknęłam się na taką informację:

 http://www.allegro.pl/phorum/read.php?f=364&i=5832&t=5832

Ze zdziwieniem Edek L. spojrzał ( w poniedziałek 22 września 2008 ) na ladę w sklepie spożywczym w Przysiekach koło Jasła na stertę kopert z rachunkami telefonicznymi TP S.A. Rychło się okazało, że jest tam też faktura za telefon dla Jego cioci 85 letniej Anny K. mieszkającej w tej samej miejscowości „na graniach”. Sklepowa wyjaśniła, że przesyłki zostawił u niej do rozdania prawdopodobnie „kurier” operatora pocztowego PAF. Istotnie do firmowej koperty Telekomunikacji Polskiej, z adresem zwrotnym w Katowicach, doklejony był - na całości - 3 milimetrowej grubości kartonik firmowy PAF-u ( 22 x 11 cm) , oznakowany jako „Plomba bezpieczeństwa” z krzyczącym pośrodku druku hasłem „JAKOŚĆ to nas PRIORYTET”.
Ponieważ rachunek za usługi sierpniowe był płatny do 23 września, a więc nazajutrz, siostrzeniec czym prędzej pobiegł z tą kopertą do cioci, która nie dość ,że rzadko opuszcza dom, to do sklepu zagląda okazjonalnie.

Ludzie, którzy w podobny sposób odebrali podłużny list od TP byli zdezorientowani.

We wsi zawrzało ! Panika i przerażenie w opłotkach oraz telefonach do rodziny w mieście. Czy u Was tak samo? Wielu nie wiedziało o co chodzi, listonosz Poczty Polskiej , indagowany na okoliczność incydentu, tłumaczył po swojemu. Spekulowano przy tym na temat przyszłości dotychczasowego doręczyciela.

Niektórzy domyślili się, że pewnikiem nowy operator będzie teraz miał monopol na przekazywanie rachunków za telefony.

Idzie nowe – europejskie - także w tej dziedzinie , ale dlaczego TP S.A. powierza swój biznes takiemu operatorowi, zaś PAF wybiera, skądinąd wielce pożyteczny, wiejski sklep na dystrybucję ważnych kwitów na terminowo płatne należności, bez gwarancji na przykładne doręczenie listu właściwemu adresatowi?

http://www.tvjaslo.pl/

No właśnie to miałam na myśli ; )

Brawo Towarzyszu Adamie!

Rada Zakładowa Forumowiczów doceniając Wasz wkład w podwyższeniu wyników produkcyjnych na forum wyraża uznanie za schwytanie niegodziwego kapitalisty i kułaka wykorzystującego robotniczo - chłopski dorobek Waszej wsi.

Gratulujemy tytułu Przodującego Komsomolca III kwartału. Równocześnie składamy Wam podziękowania i życzymy dalszych sukcesów w walce klasowej a tym samym w umacnianiu sojuszu robotniczo - chłopskiego.

Wykorzystanie sklepowej w Waszej wsi to czyn odrażający. Bądźcie czujni wobec wroga klasowego a świadomym stosunkiem do pisania postów dajcie przykład innym jak należy walczyć o pokój i socjalizm.

Rada Zakładowa Forumowiczów

Dramat, koszmar i porażka w jednym - nigdy więcej tą firmą, ODRADZAM !!! Wysłałam 9 listopada 2012 listem poleconym bardzo ważne dokumenty do Warszawy, gdzie ogromnie ważny był czas. inPost przesyłkę która na drugi dzień była w Warszawie, odesłał z powrotem do Krakowa pisząc na kopercie \"Adresat się wyprowadził\" i w dodatku nie raczył mnie poinformować, że list do adresata nie został dostarczony. Przesyłka do dziś dnia (26XI) leżała w ich placówce na Wysłołuchów. Ale co najważniejsze - zadzwoniłam do Warszawy z zapytaniem gdzie się wyprowadzili, a tu się dowiaduję, że adresu firma nie zmieniła. inPost krętacze na maksa, zero solidności, poziom rozmowy z ich pracownikiem żenujący. Pani z którą rozmawiałam w ogóle nie mogła się odnaleźć na stanowisku, po czym powiedziała, że po wyjaśnieniu sprawy oddzwoni, czego oczywiście nie uczyniła.

Dramat, koszmar i porażka w jednym - nigdy więcej tą firmą, ODRADZAM !!! Wysłałam 9 listopada 2012 listem poleconym bardzo ważne dokumenty do Warszawy, gdzie ogromnie ważny był czas. inPost przesyłkę która na drugi dzień była w Warszawie, odesłał z powrotem do Krakowa pisząc na kopercie \"Adresat się wyprowadził\" i w dodatku nie raczył mnie poinformować, że list do adresata nie został dostarczony. Przesyłka do dziś dnia (26XI) leżała w ich placówce na Wysłołuchów. Ale co najważniejsze - zadzwoniłam do Warszawy z zapytaniem gdzie się wyprowadzili, a tu się dowiaduję, że adresu firma nie zmieniła. inPost krętacze na maksa, zero solidności, poziom rozmowy z ich pracownikiem żenujący. Pani z którą rozmawiałam w ogóle nie mogła się odnaleźć na stanowisku, po czym powiedziała, że po wyjaśnieniu sprawy oddzwoni, czego oczywiście nie uczyniła.

Ja korzystam z poczty InPost i nie miałem z nimi żadnego problemu.