Witam,

post może lekko przedawniony ale chętnie usłyszę o współpracy z siecią ABC, warto wejsc we franczyzę? Czy dla nowicjuszy też coś oferują?

I jak? Jaka podjąłeś decyzję odnośnie współpracvy a ABC?

Też myśle o wstapieniu do sieci ale nigdzie ni moge znalesc opinie i szczeglow na temat wspolpracy.

Też chętnie poczytam wasze opinie na temat współpracy z tą siecią.

Ktoś może napisać o jakiś konkretach?

Już kiedyś pisałem na tym forum (w innym temacie), że w promieniu 150 m ode mnie działa kilkanaście  niewielkich sklepów  spożywczych, kilka większych  dwie Żabki, Biedronka  i jeszcze jeden duży market i wszyscy  działają. Zatem takie miejsce jak Twoje  - "Juta" - jest niemal idealne. Patrz dobrze tylko na warunki umowy franczyzowej, byś nie "wykrwawiła" się zanim osiągniesz zyski.

Powodzenia... 

Hej!Proszę o poradę w kwestii tego czy podjąć współpracę z siecią ABC czy lepiej odpuścić?

Witam 

Zastanawiajace jest podejście forumowiczów.Piszecie o osiedlowych sklepach spozywczych i zastanawiacie sie nad kolejnym ABC.hmmm? czy może być z innej branży?

Witam, proszę o konkretne informację na temat współpracy z siecią ABC czy warto w ten układ iść. Dzięuję z góry PS. odp. proszę na e-mail

witam od 2 lat prowadze sklep na wsi i zastanawiam się czy sieć abc jest dla wszystkich skepików czy tylko osiedlowe . Mam jeszcze jedno pytanie czy warto zawierać umowe z ta siecia ,na ich stronie jest tak bardzo mało informacji ,a bym poradził się osoby która już współpracuje jakiś czas z abc.Prosze o kontakt na mój meil.

Witam.

Proszę o jakieś informacje na temat franczyzy z abc, czy to sie opłaca itd. najchętniej od osób które prowadzą taki sklep. Dodam że byłby to mój debiut we wlasnej działalności gospodarczej. Z góry dziękuję za wszelkie informacje.

Cześć. Mam 26 lat, od 2 lat nie pracuję. Pracowałem w księgowości, trochę znam się o podatkach, kosztach. Zamierzam skorzystać z dofinansowania z programów unijnych. Myślę o franszyzie. Czy mógłby ktoś podzielić się doświadczeniami, jak wygląda współpraca z siecią ABC? Może jest jakaś korzystniejsza sieć, na którą warto zwrócić uwagę? Byłbym wdzięczny za info. Pozdrawiam

Witam, czy mogłabym otrzymać informacje na ten temat? Warto wejść we współpracę? Zależy mi na szybkich opoiniach. Mogą być na @. Z góry bardzo dziękuję

Witam

Widzę, że od 4 lat nie ma tu żadnej konkretnej odpowiedzi na temat abc...

Otóż system polega na tym: sklep musi płacić Franczyzodawcy 200 zł netto miesięcznie za obecność w sieci.

Franczyzobiorca otrzymuje w zamian rabaty w hurtowni (zależne od obrotu w m-cu poprzednim), dostaje wizualizację zewnętrzną (podstawowa lub rozszerzona - pomarańczowe, podświetlane banery z nazwą sklepu i sieci), gazetkę promocyjną dla klientów sklepu, kolportowaną przez Franczyzobiorcę.

Sklep ma zupełną swobodę w działaniu, sieć nie narzuca dla sklepu niczego. Nie ma wymaganego poziomu obrotu z Franczyzodawcą, po prostu - kupisz więcej, dostaniesz wyższy rabat.

Ogólnie to cała podstawa, są jeszcze inne dodatkowe narzędzia i pomysły, ale nic nie jest narzucane odgórnie.

Ten sklep to porażka. Wybrałam się tam któryś raz z kolei. Za zakupy (piecie i chipsy) wyszło mi 9 zł i kilkadziesiąt groszy do zapłaty. Chciałam zapłacić kartą, a co ekspedientka na to? Kartą można płacić powyżej 10 złotych... Z mojej strony padło pytanie, gdzie jest informacja? A druga Pani mówi, że gdzieś jest i zaczęła \"niby\" szukać. Po kilkunastu sekundach powiedziała, że gdzieś jest, ale u nich to tak od zawsze było, że płatność kartą od 10zł. Musiałam wziąć gumę do żucia aby dokonać transakcji. Po wyjściu ze sklepu obejrzałam dokładnie szyby, drzwi i NIGDZIE nie było informacji od jakiej kwoty można zapłacić kartą. W dodatku panie ekspedientki podczas obsługi rozmawiały ze sobą, a ja czułam się jak cień. Po za tym w sklepie \"ABC\" w Sianowie sprzedają produkty po terminie ważności. Obniżając cenę. Przykładowo piwo WARKA RADLER (data ważności się skończyła) kosztowało 1,65 + jedno gratis. Sery, nabiał, wędliny często mają paskudny wygląd. Byłoby miło gdyby odwiedził ich sanepid bez zapowiedzi, bo to co tam się dzieje przechodzi ludzkie pojęcie. Nie chciałabym, żeby ktoś zachorował, bo kupił wędlinę, która była po terminie, czy też termin był zmieniony, a w niej mógłby być jad kiełbasiany...