Forum: Gastronomia. Czy na tym można zarobić? Pomysły - gastronomia 229
Witam
Posiadam lokal 22m2 położony przy głównej ulicy lokalizajca visa-vi dworca PKP 50m od dworca PKS w mieście 80tyś mieszkańców.
Zastanawiam się czy warto otworzyć bar Fast-Food typu Tosty hot-dogi itp.
Proste menu i przystępne ceny, tosty po cenie 5zł hot-dogi typu \"statoil\" za 3zł
W mieście nie ma niczego podobnego natomiast dużo jest KEBABÓW i pizzeri ruch w nich całekiem spory.
Lokal na wzór TOSTORI mieszczącej się we Wrocławiu w przejściu podziemnym pod galerią Dominikańską, ruch bardzo duży praktycznie w każdej porze dnia w środku znajduje się kilku klientów.
Miesięczne koszty utrzymania nie za duże bo odchodzi czynsz który często wynosi ok 1500-2000zł lokal mam na własność.
Czy taki biznes się opłaca? Proszę o poradę kogoś z branży.
Witam
Dziękuje za opdowiedz.
Sprawa wygląda następująco że lokal będę dopiero budować niestety miejsca jest tyle że max to moge postawić to 22-24m2 (obok są już inne lokale i będe wykorzystywać wnęke) 1.000zł dziennie to sporo daje ok 200 dań czyli jakieś 17 na godzine (12h) chociaż w weekendy mieć otwarte do nocy to chyba jest wykonalne.
Jak to jest z toaletą? kiedy musi być w lokalu a kiedy nie? słyszałem że jeżeli nie ma konsumpcji na miejscu to nie musi być a czy mogę zrobić małą lade (parapet) i dostawić stołki, jak jest rozumiana konsumpcja na miejscu czy klient jak odbierze danie to ugryzie to jest konsumpcja na miejscu?
Do Sanepidu pójde jutro ale wiem że musze się nastawić na niechęć z ich strony dlatego wolę zapytać wcześniej tutaj.
Pozdrawiam
Nie nastawiaj się Bartosz na dzień dobry, na negatywną odpowiedź Sanepidu. Swego czasu byłem na takich rozmowach w jednej z podwarzawskich miejscowości. Wchodziłem do szefowej z duszą na ramieniu, a Szefowa okazała się być "całkiem normalnym człowiekiem"... Nie kryła nic, doradziła na co zwracać uwagę, czego się wystrzegać itd. W sumie bardzo budujące spotkanie i chociaż w ostatecznym rozrachunku zrezygnowałem z tego biznesu, mam bardzo pozytywne doświadczenia. nie zrażaj się niczym, umów na rozmowę z kimś kompetentnym w Sanepidzie i nie słuchaj pseudo doradców. Życzę powodzenia.
Sanepid ma swoje przepisy i choćby w najmilszy z mozliwych sposobów-to odmówią przyjęcia lokalu jesli się określonych warunków nie spełni.Mnie także miło się z nimi rozmawiało-do czasu aż powiedzieli,ze lokal zaakceptują gdy do budynku dobuduję klatkę schodową na zewnątrz,zrobię wejście na 1-wszym pietrze dla personelu,inne na towar itp.Nikt tam celowo złosliwy nie jest ale czasem warunki ,które każą spełnić są niemozliwe do realizacji(np.przebudowa lokali w kamienicach-teoretycznie mozliwa ,a praktycznie wymaga tylu zgód,pozwoleń itp.ze czasem lepiej odpuścić).
Sukcesów życzę.
Witam
Jestem po wizycie w Sanepidzie i... żyje! Wszystko wporządku Panie poradziły aby projektant zaprojektował lokal (w moim przypadku od podstaw) następnie przyjsc z rysunkami jeżeli będzie wporządku Panie zaakceptują i jeżeli inwestycja zostanie wykonana zgodnie z projektem to nie ma problemu z odbiorem lokalu.
Dwóch par drzwi nie musi być bezwzględnie nie będę mógl poprostu wnosić towaru w godzinach otwarcia baru.
Bezwzględnie wysokość lokalu 3m oddzielne WC dla klientów i personelu oraz pomieszczenie dla personelu. to jest podstawa bez ktorej nie ma rozmowy :)
Z moim metrarzem będzie cięzko ale zobaczymy co projektant powie.
Jeżeli chodzi o toalety itp.
Zróbcie poprostu lokal bez możliwości konsumpcji, tylko na wynos postawcie stoliki i to tylko dla klientów oczekująych na dania.(że ktoś będzie jadł Was nie obchodzi :))
Omijajmy przepisy :)
Też uważam, że można dobrze zarobić na gastronomii. Ludzie przeciez lubią jeść. Trzeba tylko mieć czym się wyróżnić, mieć lokal w dobrej lokalizacji i smacznie gotować. Do takiego lokalu zawsze przyjda klienci. Ach, no i nie wolno zapomnieć, że trzeba przestrzegac przwepisów. HACCP narzuca wiele wymogów. Muszą im odpowiadać urządzenia, pomieszczenia, procedury i nawet ubrania ochronne pracowników.
Można jeszcze zarobić na zwykłym kartoflu. U nas taka długa spiralna frytka kosztuje piątaka a cały kilogram ziemniaków... to już zależy gdzie kupicie. Trzeba mieć tylko specjalną krajalnice do warzyw.
Ciekawym pomysłem na biznes gastronomiczny może byc restauracja oferująca swoim klientom ekologiczną żywność.
Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do tego jak zacząć biznes, to niech nie robi tego biznesu na własną rękę. Dlatego, aby nikt nie popełnił błędu samodzielności, polecam Rybkodajnię, gdzie można się dowiedzieć jak, co, gdzie i kiedy na początek własnej działalności.
Gastronomia zawsze będzie dochodowym biznesem. Ważna jest lokalizacja i projekt wnętrza. Super, że trafiłeś na "ludzkie" podejście w sanepidzie. To już jest coś! :) Dobra rada w kwesti projektanta,który zajmie się wnętrzem. Osobiście polecam franczyzę z marką Holly Powder. Zajmują się oni ogólnie produkcją marynat i panierki. Franczyza jest na korzystnych warunkach. Podobało mi się, że podsuwają pomysły na rozkręcenie biznesu, przekazują przepisy i pozostawiają dużo autonomi właściclelom lokali. Myślę, że na takiej powierzchni szybkie dania to dobry pomysł. Ludzie są obecnie zabiegani i często nie mają czasu żeby czekać.Ten producent zaopatruje tez w ładne markowe pudełka i kubełki do dań na wynos. Osoby kontaktowe są miłe i zawsze udzielają konkretnych informacji. Myślę, że warto zapoznać się z ofertą na stronie. Powodzenia! :)
Tak, ekologiczna żywność jest teraz na czasie i warto iść w tym kierunku. Teraz liczy się ekologia i jakość. Moja rodzina od llat prowadzi taki biznes i rzeczywiście dopiero jak zmodernizowali swoje podejście to coś się w interesie ruszyło. Sprowadzają żywność od lokalnych rolników, bez chemii i klient to docenia. Jest w stanie nawet więcej zapłacić jeśli wie, że jedzenie jest zdrowe. Co do jakości warto zainwestować w porządny sprzęt do kuchni, bo to też się zwróci - moi rodzice pracują na Fagorze już od dawna i jak do tej pory bezawaryjnie.
To prawda. klient potrafi docenić to, co dobre, ale nie można zapomnieć o edukacji. Musi wiedzieć, że produkt który spożywa jest wysokiej jakości. Świadomość klienta jest bardzo ważna. Wiem, bo brak który prowadzi kawiarnię "reklamuję się" przede wszystkim tym, że ma kawę którą wypala specjalnie dla niego palarnia kawy. Już sama świadomość dobrego produktu przyciąga klienta. Nie można być oczywiście nachalnym w swoim działaniu.
Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 427
USŁUGI 557
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 24
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.